Chcę dać powodzianom ubrania jak mogę to zrobić

Mieszkam w Opolu

najlepiej osobniscie. Albo do parafii dac.. ale nie wierzę że ładne ubrania im przekazują..wybierają sobie co lepsze..a im dają ochłapy... ja bym dała ogłoszenie...że beda ubrania...np na kartce na drzewie..klatce schodowej.

Nie znam osobiście żadnej rodziny dotkniętej powodzią :O A nie mam możliwości pojechać Może do caritasu pójdę

zbieraja oddzialy pck i oddzialy tvp regionalnej - ale w tej chwili najbardziej potrzebna jest zywnosc, ubrania pozniej

mam eleganckie bluzki z bistoru. i całkiem jak nowe biustonosze po mojej babci

PCK zbierają i sprzedają za grosze firmie Wtórpol, która unieszkodliwia je jako odpady

a ja uważam, że powodzianie powinni miec strone www...tam zgłaszac swoje potrzeby..i aby ludzie mogli słac do KONKRETNEJ RODIZNY, OSOBY ubrania, rzeczy itp. A przekazywac im będzie parafia czy pobliskie pck..bedzie nazwisko powodziana. Nie wierzę w żadne zbiorki ciuchów...potem są przekazywane do ciucholandów sprzedawane co lepsze ciuchy...a biedni ludzie dostają ochłapy...albo wcale nie idą..po nie mimo że potrzebują.