poltora roku a nigdy nie powiedzial

ze mnie kocha, dobre nie?

obawiam się że nie chciał kłamać :(

my jestesmy razem , moze napisze inaczej- poltora roku razem i jeszcze nigdy nie powiedzial ze mnie kocha

hmm... tym gorzej jeśli jesteście razem i Cię nie kocha... mój facet po 8miu latach mowi mi to co parę dni, a jak jest gorąco to parę razy dziennie. pierwszy raz mi to powiedział po 2ch tygodniach

i nie jest typem co chlapie jęzorem. po prostu jeśli facet kocha to to mówi

widocznie nie kocha

Mnie mój obecny narzeczony powiedział te słowa właśnie po połtora roku związku. Jestesmy razem 5 lat planujemy ślub :) Mój narzeczony nie umiał mówić o uczuciach, za to pokazywał mi, że mnie kocha czynami i gestami. Musiałam się cieżko napracować, aby się otworzył, ale warto było. :) Także nie martw się! Głowa do góry :)

moze jeszcze ktos sie wypowie

moj facet tez mówi mi to bardzo rzadko!tez jestesmy razem 1,5 roku a slyszalam to zaledwie kilka razy, zazwyczaj w sytuacjach ktore nie wskazywaly na tego typu wyznanie, jak kłotnia, np.;) próby wymuszania "kocham cie" tez nie przynoszą efektu, wiec tak jak napisal ktos wczesniej to kwestia indywidualna. jezeli czujesz, ze cie kocha, on pokazuje ci to na rozne sposoby lecz nie mówi, to raczej nie masz powodu do zmartwienia! zakladam, ze gdyby cie nie kochal to by z toba nie był, bo dokąd niby mialoby to prowadzić?

.

Z doswiadczenia wiem ze to nie wrozy nic dobrego. Spedzilam kilka lat z facetem, ktory nie umial mowic o uczuciach, o przyszlosci i wspolnych planach. Teraz wiem, ze czlowiek ktory kocha mowi o tym. Przykro mi to mowic, ale on cie nie kocha...

powiedzial wczoraj!!!!i ze pol roku juz kocha :)