Malzenstwo tylko dla dziecka

Są tu kobiety które tkwią w związku tylko z uwagi na dziecko? Ja już mam dosyć.Po trzech latach chodzenia w tym roku narzeczeństwa wpadka.Szybki ślub cywliny Teraz przechodzę jakąś gehenne a to dopiero rok po ślubie dziecko jest malutkie nie wiem gdzie ja miałam oczy Czasem mam ochote rzucić to wszystko i odejść na zawsze. Między nami nie ma już nic. Ani czułości zero rozmowy tego już się nie da uratować nas już porpostu nie ma jedyne co nas trzyma przy sobie i przy tej zabawie w idealną rodzine to dziecko Kłócimy się wszytsko mnie w nim wkurza nic mu się dosłownie nic tylko by leżał całymi dniami W dupie ma to że siedze 24 w domu i też bym chciała chociaż weekend spędzić poza domem. Kpi ze mnie że sobię nikogo nie znajde jakbym odeszła jest baardzo pewny siebie w stounku do mnie przestał o siebie dbać zrobił się tragiczny brzydzę się go. wogóle jest taki chamski nigdy nie spyta czy mi nie trzeba pomóc nie podziękuje za to że posprzątałam jego burdel w pokoju za nic Znalazł sobie kurke domową nic mu więcej nie potrzeba ma to w dupie

Największy błąd zrobiłaś...przechodziłaś pewnie zareczny i do tego wziełaś ślub. A po co ? Przykre niestety...rozejdź się i już... nie męcz się bo nerwicy się nabawisz.

samo życie, dlatego nigdy w zyciu slubow..