pozytywny test ciążowy a okres

cześć dziewczyny, po prostu muszę się wygadać. Na początku tego roku miałam puste jajo i miałam zabieg. Jakoś się pozbierałam. Miesiąc temu miałam ciąże biochemiczną (poroniłam 4 dni po terminie @, w 32dc) test ciążowy wyszedł pozytywnie. Dzisiaj pierwszy dzień spóźniającej się miesiączki (29dc), kupuję test ciążowy, rozbieram się i... brązowe plamy, jak na początku miesiączki (zresztą tak właśnie się czuję). Jednak zrobiłam test. Druga gruba krecha jak wół... I to po niecałych 30 sek. Czy to oznacza, że właśnie po raz kolejny ronię??? Ile może wytrzymać kobieta??? Bo ja osobiście zaczynam wpadać w znieczulicę już. Jestem otępiała i obojętna na wszystko... Chyba potrzebuję pocieszenia, bo nadziei już nie mam... :(

a byłas z tym problem u gin??

okres w ciazy sie zdarza przeciez

jeszcze nie byłam... tzn byłam po zabiegu. w zeszłym miesiącu założyłam, że ciąża biochemiczna często się zdarza, a w tym się już zdążyłam ucieszyć, że jestem w ciąży... znowu.

W ciąży się zdarza nie okres a krwawienie i każde stanowi potencjalne zagrożenie dla ciąży.A brązowe plamienia to nie to samo co krwawienie. plamienie ma prawo wystąpić w okolicy spodziewanej miesiączki, wielu kobietom się zdarza. Jeśli plamienie zmieni się na jasne lub się nasili - od razu leć do gin.

tak ale coś jest nie tak skoro wyszły ci 2 kreski i krwawisz... tak wiem że można mieć okres w ciąży bo sama miałam, ale nie można tego lekceważyć bo może to być oznaka rozpoczynającego się poronienia... a tak możesz jechać do szpitala i mogą ci dać coś na podtrzymanie... a tak na marginesie jedne mają taką naturę że mają okres w ciąży a u drugich to znak poronienia więc nie możesz stwierdzić czy taka twoja uroda...

Brązowe plamienia często zdarzają się w ciąży i wcale nie muszą oznaczać tego iż poronisz, zdarzają się w terminie spodziewanej miesiączki, ba niektórym kobietom zdarzają się krwawienia trochę bardziej skąpe od miesiączki a wszystko jest ok. Po prostu organizm rządzi się swoimi prawami. Ale na Twoim miejscu, po takiej przeszłości, leciałabym do ginekologa co sił!! Sprawdzi co się dzieję, jeśli jest coś nie tak może dać tabletki na podtrzymanie ciąży, może wysłać do szpitala ale na Boga dziewczyno nie siedz w domu i nie czekaj na to co się stanie! Jeśli nie masz możliwości udania się dzisiaj do ginekologa to pędem prosto do szpitala!

Zgadzam się z poprzedniczką. Powinnaś niezwłocznie i jak najprędzej lecieć do szpitala, lepiej chuchać na zimne, niż potem mieć do siebie pretensję, że się mogło, a nic nie zrobiło. Powodzenia kochana i trzymam kciuki aby wszystko się udało! :)

jak miałam biochemiczną miesiąc temu to od razu zadzwoniłam do gin... A ona na mnie wyskoczyła, że w ogóle o co mi chodzi, jak to jest dopiero 32 dc to to jest biochemiczna, nic się z tym nie da zrobić i tego się nie ratuje... Jeszcze nie krwawię. To było na razie brązowe plamienie. Ale u mnie to zawsze oznaka @ jest... ;/ dzisiaj byłby 4 tydz 1 dzień.

proponuję zmienić gin :)

Dokładnie, zmienić lekarkę ale najpierw do szpitala! I nie czekaj, aż zaczniesz naprawdę krwawić, bo wtedy może być już za późno!

zgadzam się z tu i tam :)

pojechałam na biegu do innego ginekologa. Dostałam duphaston i zwolnienie. Nie wiem, czy to coś da, ale przynajmniej zrobiłam wszystko, co mogłam... Plamiłam ook. 16:30-17. Od tego czasu tylko jakieś resztki. Ale cały czas czuję się jak na @... Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Odezwę się jutro co i jak.

owczarka--->nie ma za co. Dobrze, że od razu się udałaś na kontrolę. Przynajmniej jesteś spokojna. Będzie dobrze. Dbaj o siebie i odpoczywaj.

owczarka taki gin do jakiego wcześniej chodziłaś to KONOWAŁ a nie lekarz.... dobrze zrobiłaś ;) nie denerwuj się, najlepiej leż i odpoczywaj :) trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło ;)

dziewczyny, plamienie jakby ustało, teraz to tylko takie brudzenie jest, przynajmniej na razie... Jeśli miałabym dostać normalny okres, to już bym go dostała... tak myślę... Boję się cieszyć:) To jest dopiero 4 t 2 d i już takie akcje, to co będzie dalej? :(

to idź prędko po luteine i duphaston na podtrzymanie!!! i powodzenia

i nie bagatelizuj tego badania, proszę! ja przeszłam 3 ciąże biochemiczne...

ciężarówka, nie doczytałaś, mam już duphaston od lekarza :) z tarczycą mam na razie wszystko ok.

ok:) to mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze:)