Alimenty - ogolna dyskusja

zmieniam nick :) co za pustas napisal ze matka z dzieckiem jest "czysta finansowo"???? Czyli co ona dziecku nic nie kupuje? nowy tatus tego dziecka nie musi "tolerowac" w domu na kazdym kroku? Kobiecie z dzieckiem jest o wiele trudniej znalesc faceta niz tatusiowi z alimentami nowa babke. Osobiscie podziwiam ojcow ktorzy wywiazuja sie samodzielnie (bez sadow) z obowiazku lozenia na dziecko. Przeciez co do alimentow mozna sie dogadac, sad to ostatecznosc. A jesli w Polsce sady zarzadzaja alimenty to wlasnie dlatego ze ojcowie do dzieci sie nie poczuwaja, nie obchodzi ich to czy dziecku czegos brakuje. Ja zaluje ze moja mama porzucila tak szybko mysl o egzekwowaniu alimentow. Powinna byla o nie walczyc kiedy bylam mlodsza, ale i tak jakos przezylysmy, nawet jesli moje wakacje co roku rownaly sie z praca przy zbiorze truskawek, zeby zarobic na jakies nowe buty i ksiazki. Za to teraz fajnie mi sie zyje z tym co podrzuci mama od czasu do czasu moge nawet kupic sobie cos fajnego. I tak powinno byc :)

kobieta zalozyla sprawe ojcu o alimenty. Oczywiscie nagle wydatki podskoczyly i ojciec sie wsciekl. Przyjal z pokora i zaczal sledzic oszustke. Nowy tatus i jej zycie ponad stan? zaraz zaraz.... nie zyla ponad stan! Tak sie tylko wydawalo!!! Nowy tatus okazal sie sponsorem a ona jeszcze podbierala dziecku.. Rozpoczely sie sprawy w sadzie... alimenty obnizano sukcesywnie nowy tatus sie wsciekal bo musial wiecej lozyc na dziecko, ktore mial miec za darmo (tak mu obiecywala). Pozniej zadzialala zemsta - koles wykazywal minimalny dochod i zaborcza mamusia skapitulowala. JESZCZE RAZ - nie pisze tutaj o patologiach gdzie kobiety rzeczywiscie sa pokrzywdzone. Za duzo na ten temat sie juz wszedzie pisze i kazdy wie - MAJA PRZERABANE!!! Pisze tutaj o innej patologii, ktora wystepuje rownie czesto!!! Oszukujace kobiety!!!! Walczmy z nimi wspolnie!!! Wzywam Was obywatele!!! Nie pozwolmy tym oszustkom oplywac w luksusy kosztem facetow!!! Kablujmy na nie wszedzie gdzie sie da!!! Nasylajmy na takie kontrole i informujmy pokrzywdzonych ojcow!!!

Aaaaaaaaa, to Ty zakładałeś serię tematów o pasożytniczych matkach i dzieciach na forum dla eks, bo nie chciałeś płacić alimentó? Lecz się u psychiatry, a nie na kafe :)

Agnieszka264 wiesz co to znaczy - np. - ?

autor nie neguje wszystkich przypadkow, tylko te skrajne, zrozumcie!

w glowce ci sie przewrocilo... twoim zdaniem jak tatus odszedl od mamusi to powinno ci sie zyc na takim samym poziomie jakby tatus dalej byl - czyli tatus ma placic alimenty. zalosne to jest.. a co jesli mama przestanie dziecku dawac kieszonkowe? ma je zaczac wyplacac panstwo bo dziecko sie przyzwyczailo? albo bardziej realnie... a co jesli taki tato nie odszedl od mamusi ale mamusia stracila prace? przeciez ucierpi na tym dziecko - kto ma mu placic alimenty? losowo wybrana mamusia? nie badz smieszna!!! alimenty to pomysl zbrodniczy!!! Zle sie stalo, ze ktos w ogole je wprowadzil bo teraz ludziom sie we lbach poprzewracalo i uznaja ze TO NORMALNE! Zwiazek sie rozpada to tato ma placic. ZALOSNE!!! Nie powinno byc takiego obowiazku. Zwiazek sie rozpadl, trudno. STALO SIE I JUZ!!! Tato chce placic to placi. Nie chce to nie placi - problem mamusi!!! Niech odda dziecko tatusiowi albo pomysli o rozwiazaniu problemu. Jesli firma pada to nie idziemy z placzem do sasiada i nie mowimy mu ze teraz on ma nam placic bo odnieslismy zyciowa porazke. Tylko myslimy o tym jak znalezc rozwiazanie. Jak zwiazek sie rozpada to myslimy o alimentach. ZALOSNE!!! Powinno sie zabrac alimenty wszelkim "samotnym" i przydzielic takie jakie "ci zli" sobie sami ustala. Jesli nie beda chcieli nic placic to TRUDNO!!! Oznacza to tyle, ze musimy pomyslec nad rozwiazaniem swojej ciezkiej sytuacji.

ten twoj przypadek z zycia nie istnieje podliczajac potrzeby dziecka bierze sie pod uwage dochody ojca, matki i ewentualnie nowego meza matki (lub nowej zony ojca) jesli zyja we wspolnocie majatkowej. Nastepnie matka przedstawia dowody wydatkow na dziecko (szkola + inne kursy czy co tam dziecko ma ochote robic + wydatki na ubrania, jedzenie itd) jesli ojciec zarabia duzo, to sad bedzie uwazal ze dziecko nie powinno jesc taniochy z lidl skoro ojciec moze zycic sie w carrefourze, nie musi ubierac sie na bazarku, skoro ojca stac na drogie ciuchy nastepnie bierze sie pod uwage ile z calosci moze zapewnic matka (do 50%) reszte ojciec, chyba ze matka z WLASNYCH dochodow nie moze zapewnie 50% wtedy ta czesc przechodzi na ojca dochodow "sponsora" wogole nikt nie bierze pod uwage - facet nie ma ZADNEGO obowiazku wobec tego dziecka wiec juz skoncz z tymi madrosciami bo glupoty gadasz

tatus moze tesz przyjac dziecko pod swoj dach i zapewnic mu utrzymanie, moze wtedy dowie sie ile kosztuje dziecko :)

ja w sadzie musialam przedstawic wszystkie wydatki,rachunki itd.doslownie.

inne kursy czy co tam dziecko ma ochote robic chyba cie pojeb*lo !

LUDZIE!!! Jeszcze raz... nie ma sie co bulwersowac!!! Napisze w punktach: 1. DLA ZBULWERSOWANYCH (Agnieszka, wieczna studentka i inni/inne takie okazy) Macie racje. Czasami facet okazuje sie sk#$^#$%# i splodzil, obiecal milosc a pozniej sie wypial. Kobieta zostaje z dzieckiem i nie wie co ma zrobic. OK - wiemy, ze sa takie przypadki. Trzeba takim pomagac. Jasna sprawa. Juz? Starczy? 2. O CZYM JEST TEN TEMAT Zdarza sie, ze niektore kobiety wyliczaja, ze nagle po rozwodzie utrzymanie dziecka kosztuje kilka razy wiecej. Dodatkowo maja dodatkowe dochody: nowy tatus, liczni sponsorzy i dochody na czarno. Tlumacza sobie, ze te dochody sa dla nich a na dziecko to ma placic "stary" tatus. Na tym polega KATASTROFA!!! W takich przypadkach facet nie powinien placic alimentow a nawet wiecej!!! Powinien miec calkowity zakaz przekazania chocby zlotowki takiej OSZUSTCE, ZLODZIEJCE i MANIPULANTCE!!! PROSBA: jesli widzisz w swoim otoczeniu taka zaklamana babe - od razu zglos ja do urzedow. Kabluj na nia az do skutku. Sam zakladaj sprawy takiej.

kabluja tylko takie plsukwy

a jednak wydalo sie ze wszystkie przeciw to nienazarte byle, ktore musza ukrywac swoich sponsorow lub bachory tatusiow, ktorym nie udalo sie gwizdnac odpowiedniej sumy pieniedzy i ubolewaja z tego powodu ( lub ida na studia prawnicze zeby takich tatusiow tepic - zadoscuczynienie)

wieczna studentko - jak tobie uda sie 5 lat studiow zrobic w 5 lat (chociaz chyba jeszcze tego nie wiesz) skoro nie potrafisz czytac tekstu ze zrozumieniem?

zgadzam sie ok sa takie ktore najchetniej by wyciagnely na dziecko 2 tys bo ja znam taka. ale baaardzo czesto jest tak ze ojciec dziecka ma dupie placenie alimentow. zawsze mozna dogadac sie z ojcem po za sadownie

wieczna i inne tego pokroju baby maja TYPOWO ROSZCZENIOWE PODEJSCIE DO ZYCIA!!!! Bo skoro "stary" tatus kupuje drogie ciuchy i zywi sie dobrze to mamusia i dziecko tez musza zyc na takim poziomie. BZDURA BZDURA BZDURA!!! Skonczmy z tym roszczeniowym podejsciem do zycia!!! i filozofia "nalezy mi sie" "Stary" tatus to "byly" tatus. Jesli bedzie chcial pomoc to pomoze. Jesli nie to nie i nic do tego mamusi ani dziecku. Podpatrywanie gdzie kupuje jedzenie lub jakie ciuchy nosi to ZWYKLA ZAZDROSC!!! i poczatek choroby psychicznej. Alimenty to powinna byc "wolna wola". Jesli takowej nie ma to nic do tego mamusi. Nie piszcie mi tutaj ile kosztuje dziecko i ze ona powinna dostawac. NIC NIE POWINNA!!! Zwiazek sie rozpadl, trudno. Niech sobie radzi. Jesli Ex jej pomaga to super. Jesli nie to nie mozna go do tego zmuszac. Jest skur%$#%#$ i tyle.

agnieszka cos zaczela kumac!

dobra przestaje sie udzielac skoro juz nawet Agnieszka zrozumiala. Zdarzaja sie ojcowie co maja w dupie dzieci i zony i takich to nie wiem co z nimi... tragedia... zdarzaja sie i takie co znowu szukaja latwej kasy i zyja z alimentow - takie trzeba tak samo zwalczac jak ojcow powyzej... apeluje o zdrowy rozsadek. Pamietajmy jednak, ze wsrod nas sa takie oszustki. Nie dajmy sie zaslepic haslom, ze kobiety sa pokrzywdzone. Niektore sa ale duzo wykorzystuje takie obiegowe opinie i robi z siebie pokrzywdzone... KABLUJMY na takie gdzie sie da.

juz zrobilam praktycznie we wrzesniu wyjezdzam na podyplomowe potem aplikacja... tekst potrafie ze zrozumieniem jesli tekst do takiego czytania sie nadaje, tu tylko widzialam zaczepki i nieskladne wywody na temat oszustek - samotnych mam(???) a czy wy wiecie ze takie kablowanie to moze sie skonczyc grzywna dla tego ktory kabluje? Zwlaszcza jesli sytuacja jest niesprawdzona i okaze sie nieprawda ;)

kumac nie kumac,nie chodzo oto ja nie jestem ani potej ani po tej stronie wiem jakie sa mamusie i jacy sa tatusiowie:O tyle ze autor od poczatku przystaje na tym ze pazerne mamusie chca wyrwac jak najwiecek kasy:O no nie w kazdym przypadku tak jest

wsumie i tak po wyroku sadu dostaje tych alimentow wiecej niz ojciec wydal przez te lata:O

alimenty to wymysl cwaniakow, ktory demoralizuje beneficjentow. Zdrowe spoleczenstwa nie mialy takiego wytworu i jakos udalo nam sie przetrwac pomimo tego, ze niektore zwiazki sie rozpadaly. Obecnie w umyslach tak gleboko zostala zakorzeniowa polityka roszczeniowa, ze niektorym wydaje sie, ze no jak to - tato odszedl to ma placic!!! a ja wam powiem - za co ma placic? NIC NIE MA PLACIC!!! Alimenty w ogole nie powinny istniec. Chce pomagac to pomaga. Nie to nie. ja juz tez sie nie wypowiadam

no niestety ale oboje z rodzicow musz utrzymywac swoje dziecko,niewazne czy przez sad czy po za sadownie

na calym swiecie w kazdym cywilizowanym kraju ojciec ma obowiazek placic na dziecko - tylko w Polsce zyja takie szczury ktore mysla ze jak juz z matka nie sa to dzieciak nie ich haha na szczescie prawo jest po stronie "roszczeniowcow", nie obchodzi mnie twoje zdanie dla mnie jest wazne ze tatus 1/3 dochodow oddaje na mnie, i jeszcze 600 zl na brata ktory nadal mieszka z mama :) i mam nadzieje ze teraz jest mu choc w polowie tak ciezko jak nam bylo kiedy uzywal wszelkich wykretow zeby nam nic nie dac :) a w przyszlym roku brat wybiera sie na studia i mamy nadzieje wywalczyc co najmniej 1600 dla niego :)

nic nie musza zasady w przyrodzie sa proste rodzice sa razem - utrzymuja razem rodzice nie sa razem - dziecko utrzymuje jedno ALBO drugie ALBO razem. Jesli ktores nie chce to nie mozna go zmuszac bo tak sie innym wydaje ze bedzie dobrze. Jedno odchodzi to drugie niech sobie radzi. Bez zmuszania. Alimenty to wymysl leniwych cwaniakow. tyle w temacie

pieprzą za przeproszeniem, że alimenty są niepotrzebne to chyba ci tatuśkowie co ich byłe partnerki i żony pozywają o alimenty!! jakby mieli sami dziecko na wychowaniu to by wiedzieli ile co kosztuje i jak ciężko jest wychować dziecko. a to, że kobieta znajdzie sobie drugiego faceta to co? źle? facet ten nie ma żadnego obowiązku łożyć na cudze dziecko. Kobieta się opiekuje dzieckiem, cały czas jest z nim, jak jest chore to nie śpi po nocach, jeździ po lekarzach, odprowadza do szkoły i zmaga się z tysiącami innych problemów, a ojciec ma wyłożyć 500 zł i od razu jest lament i jaki to on biedny jedny. Nowy facet kobiety może jej i brylanty kupować a byłemu nic do tego! A zdarza się i tak, że ten "nowy facet" również robi coś dla dziecka-przykładowo: czy urlop czy wyjazd razem z dzieckiem i kobietą to przecież się nikt na złotówki nie rozlicza, że facet kupuje tylko dla siebie a kobieta dla dziecka, również facet płaci za coś dla dziecka. Matka jest taka, że nawet jak wyda te 500 zł alimentów (bo to szczerze całe nic) na dziecko to gotowa ostatni swój grosz wydać, żeby dziecku niczego nie zabrakło. I matka najwięcej wkłada w wychowanie i utrzymanie dziecka-tatusie alimenciarze tego nie zrozumieją, oni mają inni przelicznik. A ci tatuśkowie ? w nosie mają dzieci-tylko swoją kasę liczą. I do autora: co Ty się tak uparłeś na to kablowanie? Myślisz, że zaraz każdy poleci do US? Delikatnie mówiąc pogięło Cię, szczęście, że nie wszyscy tacy są a nawet nie większość.

oszalałaś? dziecko robili dwoje rodziców, czemu jedno ma utrzymywać? a co to pies że ma jednego właściciela?

jak tatus glupi to placi na darmozjady i pozwala mamusi potracac sobie prowizje jak ma rozum to wie co robic abyscie nie dostaly nawet grosza. jest wiele rozwiazan - dac sie oszukiwac i wykorzystywac ex lasce i dzieciom - samemu placic na dzieci (placic tzn nie dawac mamusi tylko samemu dbac o dzieci) - a jesli ex to cwaniara a dzieci zyja w przekonaniu "nalezy nam sie" to mozna im znacznie utrudnic zycie, wylac wiadro zimnej wody na puste lby i wychowac Alimenty to wymysl cywilizowanych krajow??? W glowce sie poprzewracalo!!! Cywilizowane kraje to niby ktore? Te ktore zachecaja obywateli by nic nie robili bo najwyzej inni na nich wyloza? Nie badz smieszna.

wszyscy mądrzy-alimentom mówimy nie! więc zapraszam na rządowe stołki i walczcie o nową ustawę antyalimentową

Ciesze sie, ze wspolnie doszlismy do wniosku, ze alimenty to wrzod na dupie. Nalezy je zniesc i to natychmiast. Nie mozna ludzi zmuszac do ich placenia. Zwiazki powstaja i rozpadaja sie. Sytuacja partnerow po rozstaniu zmienia sie. Nie ulega to watpliwosci. Alimenty to cos co musi zostac zniesione. Zalosne sa te babeczki, ktore ida do sadu z roszczeniem "no przeciez nam sie nalezy" G0WN0 sie wam nalezy!!! Zwiazek sie rozpadl. Nie ma go. Zostalo wspomnienie. Zapomnijcie o alimentach.