jak ośmielić młodszego faceta?

"tobie tak hahahahahahaha ale czy jej było dobrze?" skoro mi dawała to chyba nie z poczucia obowiązku? :)

co innego pisac na podstawie doswiadczen a co innego tak nawijac non stop o swoim facecie :O zreszta, juz kazdy tu doskonale wie co z wami (pewnie jak sie zesra to tez nasz poinformujesz) wiec wystarczy ze napiszesz "z moich doswiadczen.." a nie opisujesz sto razy to samo poznalas go na necie, swietnie sie dobraliscie, od razu ustaliliscie ze w przyszlosci chcecie slub i jest wam tak cudnie ze az cud miod i malinki :O

"przypadkowo dotykaj i lekko prowokuj " właśnie, słuchajcie tej dziewczyny, lachony... nie ma nic gorszego niż drętwe i pruderyjne babsko :O

Każdy wie? SERIO? FAAAAAAAAAAAAAAAME!!!!! Kamecha - przyznasz koleżance rację że wiesz dokładnie jak wygląda mój związek? :D

nie ruzumim pytania :)

Dretwe i pruderyjne babsko? Ale co mam konkretnie zrobić, dotknąć tak niby z głupa a jednak specjalnie?

Kamecha - przyznasz koleżance rację że wiesz dokładnie jak wygląda mój związek? no tak, znowu o sobie :O bo tego dotyczyl ten topik :O

"dotknąć tak niby z głupa a jednak specjalnie?" hehehe :D

fajne te powiedzonka:))) Lepiej mało a dobrze niż dużo a źle. Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.

Pomaranczka mi wmawia ze cale kafe wie jak moj zwiazek wyglda, to prosze o potwierdzenie kogos obiektywnego ;) No a dotknąć - ramię, ręka, włosy - tak przypadkowo 'niby' ;)

"Ale co mam konkretnie zrobić, dotknąć tak niby z głupa a jednak specjalnie?" nie wróżę Ci płomiennego romansu :O

podczas spotkania daj mu do zrozumienia że jesteś nim zainteresowana , jeśli nie będzie odzewu odpuść sobie.

Co mam robicccc Zaglądnij z łaski swojej na moją stronę: http://www.tinyurl.pl?iD6W5hzC

a może ty lepiej nie wychodź z inicjatywą...

sama se zagladnij :O

no to ja juz nic nie wiem, wychodzić czy nie?

On skoro pisze, zaprasza, to wychodzi - Tobie pozostaje tylko pokazanie że jesteś zainteresowana :)

wyjdź a wracając kup mi piwo

autorko tematu wypierdalaj do zakonu

Ona -> dzieki za rade :) tak zrobie :)

Ja polecam zdać się na instynkt w tym dotykaniu :D Wszystko zależy od sytuacji. Sama to wyczujesz. Nie ma co kombinować na siłę i brać go z zaskoczenia ze smyraniem po włosach :P jeszcze się wystraszy :D Jak wyglądało Wasze ostatnie spotkanie, gdzie było?

Cu-Kru Pu'Dru

Bylismy w knajpie :)

strzelił Ci palcówkę pod stołem?

Witaj Kamecha :) Do Ciebie też trzeba przez dotyk? :P Knajpa... hmm nie wiem jakieś karty były? ja już bym mu przez ramię pokazała coś w menu. Albo np. śmiejecie się hahah i jakoś tak przechylasz się w jego stronę.

do mnie można wieloma sposobami... najczęściej wystarczy spojrzenie :P

kamecha, ales ty brzydki...:o

Tylko? I już? Tak mało? A te inne sposoby, to jakie? :D Autorko postaw na spontaniczność. Zestresowana nic nie zdziałasz.

:(