wyjebana...

ponad rok byłam z chłopakiem (to był mój pierwszy seksualny partner), po czym coś mu odjebało bo chciał się bawić i ze mną zerwał. Nie mogłam się pozbierać, kiedy poznałam interesującego faceta, eks zaczął wariować, wydzwaniać i pisać. po kilku miesiacach, gdy nie mogłam o nim zapomnieć wróciłam do niego, a po pewnym czasie powiedział mi, że nie może mi wybaczyć że byłam z tamtym. chociaż to on pierwszy zaczal sie spotykac z inna i wogole... W dodatku stwierdził, że czuje coś do innej (nie tej samej z którą się spotykał ). Jak się kłóciliśmy to pisał do niej, żeby zrobić mi na złość, a potem zapewniał, że jej nie kocha tylko mnie i że chciał we mnie wzbudzić zazdrośc żebym się starała. Znowu nie moge się pozbierać. Marzenia są piękne, gdy się nie spełniają. nie prawdaż? czuje sie takim jego marzeniem, które jak się spełniło- czar prysł. Jak się pozbierać ? :(

Znów jakaś nastolatka. :(

jeżeli 20 lat to za mało na uczucia to przepraszam...

nie chcial sie bawić, tylko chcial Cie zaliczyć i dlatego zerwał

Myśleniem to raczej masz 15.

i takie jazdy to znaczy ze twoj mozdzek zatrzymal sie w wieku 13 bo tak sie wlasnie zachowujesz.Albo ci sie nudzi i sobie jaja robisz.W kazdym razie szkoda slow,jestes tak glupia ze szok.

to zachowuj się jak 20 lataka, ktora ma uczucia i przede wszystkim szanuje samą siebie. Czy Ty jestes tak głupia i naiwna ze nie widzisz jak facet Cię wykorzystał za pierwszym razem? przecież to zwyczajny pies ogrodnika. Za chwile znajdziesz kolejnego to znow sie do Ciebie odezwie...

teraz pisze ze chce isc na piwo... wczoraj sie widzielismy ale oczywiscie nic nie bylo. ludzie przeciez tu nie o sex chodzi... ;/

może ktoś miał podobną sytuacje... to dużo pomaga...

ludzie przeciez tu nie o sex chodzi... ;/ moze i nie chodzi o seks a o spierdolenie drugiej osobie życia. Gdyby Cię kochał nie odszedłby do innej/innych - odszedł bo chciał sie wybawić, pozaliczać panienki - czyli Cię nie kochał. I kiedy Ty się w końcu otrząsnełaś i znalazłas fajnego faceta on sie wpierdolił bo mu żal dupe sciska ze byłaś choć przez chwilę szczesliwa. Po raz kolejny dalas sie nabrac, później znow Wam nie wyszło - ile jeszcze razy chcesz to kończyć i zaczynac? nie masz dumy, honoru, szacunku do samej siebie?

zawsze wredna masz racje. to sie musi skonczyc :) dziekuję :) bedzie ciezko ale dam rade :)

Sluchaj jestem facetem i powiem Ci ze On Cie kocha bardzo mocno a skad to wiem ? bo sam taki bylem.Zostawila mnie dziewczyna i zachowywalem sie doslownie tak samo jak Twoj chlopak po prostu tak jak bys pisala o mnie ta historie.Spotykalem sie z innym dziewczynami , flirtowalem itp ale w glebi serca robilem to tylko po to zeby czyms sie zajac i sprawic zeby moja byla o mnie zazdrosna.Robilem to umyslnie a gdy moja ex spotykala sie z jakims facetem to wpadalem w panike i wyzywalem ja od najgorszych.Ostatecznie wyszlo tak ze sie w koncu jakos ulozylo i zaczelismy zycie od nowa,Na dzien dzisiejszy mamy dwojke wspanialych dzieciakow i kochamy sie bardzo.Mysle ze Twoj chlopak Cie kocha tylko nie na czym stoi przez co odwala to wszystko.

miłośc od konieczności bycia razem z osoba którą kochasz . uwierz mi ze w koncu przestaniesz cierpiec ze nie jestescie razem jesli jemu zalezałoby na tym i odwzajemniałby twoje uczucie to bylibyscie razem, jesli tak nie jest to znaczy ze nie jestes kobieta jakiej on pragnie im wczesniej sie z tym pogodzisz tym lepiej. A czas leczy rany :)

przestancie tak wszyscy jezdzic po dziewczynie, myslicie ze malo przezyla? malo sie nacierpiala i nasmucila? czlowiek zakochany czesto nie widzi takich rzeczy, albo po prostu nie chce widziec. w koncu milosc jest slepa. mimowszystko - ale teraz juz chyba wiesz, ze to ty powinas go olac i jak juz to twoj byly powinien zabiegac o twoje wzgledy. zycze powodzenia :)

aga 19 nie pierdol

makumba - a co ty tylko przeklinac umiesz? to sie wypowiedz. chetnie poslucham co masz madrego do powiedzenia.

spierdalaj

nie bede rozmawiac z czlowiekiem twojego poziomu.

lubisz w dupke?