Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamuniamartunia29

co z drugim dzieckiem?

Polecane posty

Gość mamuniamartunia29

moja corka ma teraz skonczone 20 miesięcy. od urodzenia byla dzieckiem marudnym, płaczliwym, byly kolki, probelmy ze spaniem, potem jedzeniem, nie lubila jezdzic we wózku, zresztą o byle co płacz, marudzenie itp. teraz jest duzo lepiej, jes pogodna i oglolie jest ok, ale jak pomysle o pierwszym jej roku, to koszmar, bylam wykonczona fizycznie i jeszcze bardziej psychicznie, stwierdzilam e wiecej dzieci miec nie bede. Ale teraz jednak mysle czy nie miec drugiego, ale boje sie znow przezyc to samo, chociaz czesto slysze ze z drugim jest latwiej. Jak to jest? mial ktos podobne doswiadczenia i zdecydowal sie na drugie dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do lozkaaaa
a to tylko masz mieć dwoje, matki polki rodzą po 4-10 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam tak z pierwszą córeczką (teraz ma 3 latka ) .Było dokładnie wszystko to co u Ciebie i Twojej córeczki. Też sie zastanawiałam nad drugim dzieckiem . A teraz też jestem mamą prawie 3 tygodniowej dziewczynki,nie załuję,ale teraz zaczęły się strasznie kolki i ja już po prostu wysiadam . :( Ale pamiętaj,dziecko to największe szczęscie dla rodziców . Ja z jednej strony też nie chciałam mieć dzieci,ale jak pomyślałam,że kiedyś rodziców jej zabraknie to nie chciałam żeby jakaś taka sama została :( . ALE teraz już nie będę mieć dzieci .. !! (Z innych powodów )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladne szczesciaaaaaaa
a ile można mieć tych szczęść, bo jak szczęście to winno być co roku jedno aż do przekwitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tego/tej wyżej . ! Ja już napisałam,mam dwójkę dzieci,nie planuję wiecej.. !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A poza tym jeśli kogoś stać na dzieci co rok i chciałby je mieć to czemu nie ? Gorzej jak ktoś ma dzieci,a nie ma za co ich utrzymać ,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alenumerrr
a zazwyczaj tak jest, ze bieda funduje sobie kilkoro dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jedno i z wielu względów nie chcę więcej, także podobnych do Ciebie autorko... to normalne, że matka wymięka, chce odżyć, myśli tylko o jedynaku...ale to tylko Twoja indywidualna sprawa, może jednak spróbujesz... nasza decyzja nie jest ostateczna, ale na dzień dzisiejszy i w sumie na wiele wiele miesięcy podjęliśmy z mężem decyzję, że tylko jedno pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja chcę trzecie bo mnie stać
I jeśli tylko los będzie nam sprzyjał to trzecie się pojawi. Na 4 już nas nie stać więc na trójce poprzestaniemy, ale jeśli kiedyś nasze dochody się znacząco poprawią to będzie i czwarte i piąte (więcej już na pewno nie). Bo uważam, ze dzieci to prawdziwe szczęście i moje dzieci są dla mnie prawdziwą frajdą w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam jedno i choć dobrze mi się powodzi finansowo to nie zamierzam mieć więcej dzieci. więcej moich wypowiedzi na kafe tematy o jedynaku. Jeśli bardzo pragniesz dziecka i jest ono twoim wielkim marzeniem i jesteś pewna że dziecka drugiego ci brakuje to się zdecyduj... a na innych, że mają dwoje to nie patrz...inni mają domy, są adwokatami itp to wszyscy mają tak samo mieć. To indywidualna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 2 letnie dziecko.Nie zdecydowałabym się na drugie. Dlaczego? Dlatego ,że nie chce po raz kolejny chodzić wykończona cały dzień...były kolki,gdzie dziecko płakało całą noc ,później ząbkowanie.Nie miałam czasu iść nawet spokojnie posiedzieć na kiblu! Miesiąc po porodzie ruszyć się nie mogłam :-o Poza tym przeraża mnie poród,nie zapomnę tego bólu do końca życia ,i nigdy sobie nie zafunduje już czegoś takiego na własne życzenie... Niektórzy pytają czemu nie chce drugiego,przecież mam warunki...nie chce i tyle.Jakaś nagonka w tych czasach jest na matki z jednym dzieckiem... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jest moda na dwoje i troje, ale kiedyś to się zmieni nie? i co wtedy:) nie można patrzeć na rodzinę, sąsiadów, znajomych. najważniejsze jest to, czego my chcemy. jeśli czujemy się spełnieni jako rodzice jedynaka i nie chcemy więcej dzieci to po co płodzić kolejne? jeśli ktoś chce mieć ich dużo i go na to stać też nie mam nic przeciwko, każdy jest inny i niech żyje zgodnie z własnym sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuniamartunia29
bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedz, skłaniam sie do tego by miec drugie dziecko, mysle jednak ze zaczekam az córka pojdzie do przedszkola, bo bede miec wiecej czasu zeby sobie poradzic z drugim. Muszę jeszcze dobrze przemyslec ta decyzję. Wiem ze są rodziny które bez trudu sie decydują na drugie trzecie itd dziecko, ale mi chodzilo konkretnie o moją styuację, szczegolnie dzieki za odp milimetrowa,blondynka*, mimix i kraken:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietnie cie rozumiem autorko
Ja jak oglądam nagrania jak syn był mały to bardzo bym chciała mieć drugie..Ale jak przypomne sobie poród i te męczenie się po nim z dzieckiem to mi się odechciewa:-o Ostatnio nawet zaczęłam się rozglądać za prywatnymi klinikami! Ale powiedziałąm sobie jedno:Dopóki nie przedłużą tacierzyńskiego to nie będę miała drugiego dziecka..No i mieszkamy za granicą,jeseśmy tu sami..Więc jakbym chciała mieć 2 dziecko to bym musiała rano ubierać i jedno i drugie i synka do szkoły prowadzić..Ale nie..Ja juz nie bede miala dzieci..Nie wiem dlaczego się mowi,ze macierzynstwo to cos pieknego:-o Posiadanie dziecka owszem,ale porod,polog,nieprzespane noce:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każde dziecko jest inne. Nie można owiedzieć ze jeśli pierwsze miało kolki i nie spalo w nocy to drugie będzie na pewno takie same!! Nieprawda!! Ja mam dwóch chłopaków i każdy z nich jest inny!! Pod wieloma względami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli kiedyś jeszcze w przyszłości będzie mnie stać na trzecie dziecko to bardzo chętnie się o nie postaram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chce miec drugie ! Zaczelismy starania zaraz po urodzinach starszego syna ... jednak do tej pory nic :( Chce miec drugie dziecko bo nie chce zeby syn wrosl na egoiste. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazde jest inne
tak jak inny jest przebieg ciazy i porod. drugie moze byc zupelnie inne niz 1 powiedz mi czy mialas duzo stresu w 1 ciazy bo ostatnio obserwuje ze dzieci ktorych mamy mialy malo stresu sa grzeczniejsze spokojniejsze a te mamy co mialy stres problemy w ciazy to dzieci sa marudne i placzliwe .w 95% sie sprawdza ta teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie ma takiej reguly. kilka miesiecy temu moja kolezanka urodzila 2e dziecko. pierwszy porob byl szybki i lekki, dziecko pozniej grzeczniutkie. za to 2i porod to makabra (powiedziala, ze gdyby byl taki 1y to juz by wiecej nie urodzila), byl bardzo ciezki. dziecko na razie jest dokladnie takie jak starsze - nie uprzyksza sie za bardzo;) moja bratowa najpierw miala syna - od pocztaku byl spokojniutki i grzeczny - zostalo mu tak do dzis - idealne dziecko, za to mlodsza corka to 'diabel'. od poczatku nikt z nia nie mogl sobie dac rady, teraz ma 4 lata i dalej jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuniamartunia29
moja ciąża i poród byly naprawde ok, polowe ciąży bylam w domu i pracowalam w domu, nie stresowalam sie, nie mialam czym, poród super, 2 godziny i po sprawie, pozniej bylo gorzej-szwy itd.-bylo boleśnie. wiec u mnie sie nie potwierdza teoria, ze gdy w ciazy nie ma stresów to dziecko spokojne, bylo dowrotnie. wydaje mi sie ze kazde dziecko jest inne-ma po prostu od urodzenia swoje cechy,charakter, jest bardziej lub mniej pobudliwe. gdy do placzliwego dziecka dochodza jeszcze kolki, problemy z zabkowaniem,spaniem to naprawde mozna sie wykonczyc. no i jeszcze w moimm przypadku to ze wczesniej nie mialam do czynienia z dziecmi, nigdy sie nie opiekowalam malymi dziecmi ani nic takiego, po prostu sie na nich"nie znalam", popelnilam na pewno mnostwo błędów, których teraz byc moze bym nie popelnila, dlatego tez mysle ze z drugim mze byc latwiej, ale na pewno nie ma reguly, wiec mam obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huiuui
glupia szmata bez ambicji, ktora potrafi sie tylko rozmnazac, a maz zyga na mysl o seksie z taka zarzygana swinia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam juz córke 2letnia i choraz częsciej mysle o drugim dziecku Pierwsza córka jest od początku spokojnym i cichym i oprócz tego że miała zaparcia nie było wiekszych problemów! Jednak boję się że nie dam sobie rady z 2 małych dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda na innym forum równierz pisala że chce drugie a ty jak nie potrafisz czytac albo ci sie miesza w główce to nie czytaj wcale albo sie nie odzywaj !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Lola u - ja też mam dwójkę małych dzieci (3 latka a druga córeczka 3 tygodnie ). Na początku też tak myślałam jak sobie poradzę z dwójką małych dzieci,mąz w pracy rodzice mieszkają poza miastem. Jestem sama . Najgorszy był pierwszy tydzień,bo troszke zapomniałam jak to jest z pieluchami karmieniem,ale juz teraz "doszłam do wprawy" . Dasz sobie radę na pewno ! Pozdrawiam i szybkich decyzji życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mój maz narazie jest za granicą i w domu jest raz na 2 miechy! Ale jeśli sie zdecydujemy to zjeżdza na stałe żeby być przy nas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola u - ja też się bałam, ale naprawdę nie jest tak źle :) Między moimi chłopakami jest niespełna 3 lata różnicy :) Początki zawsze są trudne, trzeba nauczyc się zorganizować przy dwójce maluchów. Ale potem juz jest dobrze :) Teraz to nauczyłam się już ubierac dwójkę jednocześnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×