Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość P12345678

Gdy kobieta mówi "zasługujesz na kogoś lepszego"

Polecane posty

Gość P12345678

Kobiety, co zazwyczaj myślicie, kiedy mówicie przy rozstaniu (z Waszej inicjatywy) do faceta "zasługujesz na kogoś lepszego" i czekacie jeszcze chwilę na jego reakcję, co odpowie. Ja już nic nie odpowiedziałem wtedy, a to były jej ostatnie słowa... Po miesięcznej znajomości, bardzo dobrze rokującej, gdzie były duże oznaki jej zainteresowania, nawet pocałunki i dotyk, ona odeszła. Boi się zaangażować. Powiedziałem, że będę pamiętał jej zapach i uśmiech i że dziękuję za wspólne chwile, mogło być z tego coś pięknego, życzyłem miłego życia i pożegnałem. Po tym właśnie padły te magiczne słowa "zasługujesz na kogoś lepszego". Myślę, że nawet zbierało jej się na płacz, ale nie jestem pewien. Mimo, że bardzo boli, nie jestem osobą, która zatrzymuje kobietę na siłę. Mój błąd polegał na tym, że zaangażowałem się za szybko i ona to wyczuła, mimo, że nie było żadnych wyznań. Jest szansa, że jeszcze się odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgjfjfgjfgj
to znaczy wypierdal..... znalazlam z lepsza $$$$$$$$$$$$$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Albo dobrze grała i po prostu chciała dobrze wypaść i dlatego te słowa (tzn nie było chemii z jej strony, nie czuła że Ty to ten jedyny itp) 2. Albo bała się związku, nie czuła że może Ci dać szczescie, wiedziała, że prędzej czy później będziesz żałował... no wiec odeszła. a to co naprawde miala na mysli to wie tylko ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tłumaczę jesteś fajny ale nie kocham cię bym mogła z tobą być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Ok, ja licze na powazne odpowiedzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Jest bardzo bardzo zajętą osobą, na pewno bała się, że będzie musiała poświęcić część swoich zajęć dla mnie, zresztą pytałem o to i potwierdziła. Tylko po co mi wysyłała SMSy typu, że myśli o mnie non stop i w ogóle... Nie będę wszystkiego opowiadał, ale to się kupy nie klei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha chcesz przeczytać ze tak bardzo jej zależy na tobie,ze zrezygnowała z tego szczęścia? ja tego nie napiszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm..:)
To oznacza, że ma Ciebie już dość i nie jesteś zbyt dobry, żeby z nią być! To nie chodzi o Ciebie tylko o nią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo kobiety są mało zdecydowane. Mowią jedno, czują drugie a robią trzecie. Jesli nadal masz wątpliwości a ona pisze to moze warto sie spotkać i o tym pogadac? moze to był impuls, moze teraz żałuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Do Zawsze wredna: Myślę, że opcja 2 jest bardzo prawdopodobna, zresztą wskazywałoby na to to, co mówiła przy poprzednim spotkaniu "bo ja jestem dziwna" "bo ja mam dziwnie z facetami" "a co jesli nam nie wyjdzie" "nie chcialabym cie skrzywdzic". To po co najpierw swiruje? Trzeba odpowiadac za swoje czyny i za wzbudzanie uczuc w innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynek ;)
tzn. fajny jestes ale ja nic do ciebie nie czuje znajdz taka ktora da ci to co ty jej bo ja nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
O ile napisze... Moje drzwi nie są całkowicie zamknięte. Z racji, że ona odeszła, ja urywam kontakt i ona o tym wie. Powiedziałem jej co będzie, kiedy pozostaniemy znajomymi, taka moja zasada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Nie ma takiej, która potrafiłaby dać tyle, ile ja daję. Gdybym miał tego wymagać, to żadna by się nie znalazła, a takto... one zawsze czują, że nie mogą mi sprostać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są różne kobiety. Niektóre mówią tak, bo nie wiedzą jak spławić faceta nie chcąc go jednocześnie ranić a inne z kolei naprawdę tak uważają. Może boi się zaangażować, wie że nie potrafi być z kimś na poważnie, może została kiedys zraniona? Wiele może być powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Byla kiedys zraniona, ale mimo to, ze mna szybko poplynela. Dosc szybko sie potoczyly pocalunki, na 3, czy 4 spotkaniu. I jeszcze powiedziala mi, ze juz nawet modlila sie o chlopaka. Coz, widocznie stwierdzila, ze ja to nie ten...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może własnie zaczęła się angażować i najzwyczajniej się tego przestraszyła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Zobaczymy... ja jednak muszę zachować milczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm..:)
Trele morele! Dajecie chłopakowi tylko nadzieję, a tutaj gołym okiem widać, że kobieta go poprostu nie chce!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Ile ludzi, tyle opinii, sam już nie wiem co jest prawdą. Chciałbym znać prawdziwy powód, dla którego nagle zmieniła swoje nastawienie, przynajmniej mógłbym wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech każdy by chciał zawsze znać ten "prawdziwy powód"..a dziewczyna pewnie po prostu pewnego dnia stwierdziła, że coś jej nie pasuje w Tobie, przemyślała sprawę (lub nie ;) ) i podjęła decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laryyySA
Ja również ,gdy spotykałam się z pewnymi mężczyznami i nie było z mojej strony po jakimś czasie chemii to tak mówiłam. Niejednokrotnie zbierało mi się wtedy na płacz,bo byli dla mnie bardzo dobrzy,a ja mimo wszystko wiedziałam,że nie zakocham się i duszę się w takim związku...Choć tu Cię zaskoczę obecnie jestem z partnerem 2 lata, po 4 miesiacach naszej znajomosci chciałam z nim zerwać,bo wydawał mi się nudny, dziwny itd. ,ale pewnego dnia znalazł się w szpitalu i nie zerwałam z nim. Odwiedzałam go codziennie przez miesiąc, znajomosci nie zakonczylam i cieszę się,że jestesmy razem, planujemy za 2 lata ślub :) Kto wie może Twoja wybranka zrozumie po pewnym czasie,że jestes dla niej najwazniejszy,ale powiem Ci jedno nie zasypuj jej smsami, wywodami miłosnymi,bo znam nas koiety i bardziej na nas działa obojętność ... Pozdrawiam i życze pozytywnego rozwiązania całej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Wiem, jakie jesteście, wiem, że kochacie drani i za to Was nie lubię. :) Obojętność... choćbym się miał zesrać z rozpaczy, to do niej nie napiszę. ANI JEDNEGO SMSA. Gorzej, kiedy ją spotkam gdzieś, wtedy nie będzie mi tak łatwo udawać obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
To jak to jest, że na początku jest chemia, a potem nagle nie ma? Domyślam się, że pryska, kiedy kobieta wyczuwa, że facet się angażuje. Oczywiście żadnych wyznań miłosnych nie było, tyle, że ja trochę bardziej dążyłem do spotkań, niż ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1224
Ale bzdury! Kobiety o wieleszybciej angażują się emocjonalnie niż mężczyzni, więc takie stwierdzenie że kobieta jak widzi faceta, że się angażuje to ucieka jest bez podstawne! Kobieta wtedy jest w niebo wzieta!! Mówie Ci, że Ona poprostu Ciebie nie chce! czytaj i analizuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
jak 'zaslugujesz na kogos lepszego', chyba ze ktos ma powazne problemy ze soba- wtedy nalezy sie cieszyc, ze poszla lub poszedl w sina dal. dla malo bystrych i nieszczerych to super elegancka formula przy rozstaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P12345678
Wobec tego stwierdzam, ze niektóre kobiety są bardzo nieodpowiedzialne. Ponieważ jeśli nie są pewne swoich uczuć, to nie powinny pisać smsów, że w każdej sekundzie o Tobie myślą, całować się i pozwalać nawet macać. To jest niedorzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegos takiego
sorry, ale gdy mi mi ktos przy rozstaniu powidzial, ze "zasluguje na kogos lepszego" [super powod i analiza] wkurwlabym sie za takie niepowazne potraktowanie mnie jak ciemnego mlotka. kto wymyslil taka debilna formulke i skad sie biora takie tluki, co to powtarzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna1224
Brawo! Kobieta też potrafi oszukiwać! Nie tylko faceci są w tym orłami! Poprostu chciałą się zabawić przez jakiś zcas, chciała kogoś mieć, i to nie koniecznie na dłuższy czas..przykre ale z tego właśnie to wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×