Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okłamałam koleżanke

okłamałam koleżanke

Polecane posty

Gość okłamałam koleżanke

Okłamałam koleżanke w pewnej sprawie. Nie bede podawać szczegolow , powiem ogolnie. Mialam zrobic pewna rzecz , ale jej nie zrobilam. Glupio mi bylo ze tego nie zrobilam wiec powiedzialam kolezance ze to wykonalam, zeby nie byla zla i nie zaczela mi prawic swoich moralow. Dla pewnosci ze moje klamstwo nie wyjdzie na jaw postanowilam zaangazowac w to druga kolezanke, ktora poprosilam o ty zeby nic nie mowila pierwszej kolezance ze tego nie zrobilam i zeby mnie poparla w razie czego, kolezanka sie zgodzila potwierdzic moja wersje. Niestety klamstwo ma jednak krotkie nogi. Po tym gdy oklamalam kolezanke ze to zrobilam wyslalam sms tej drugiej z wiadomoscia typu " no musialam jej powiedziec ze zrobilam, powiedzialam ze poszlam i to zrobilam wiec nie bedzie na mnie zla" niestety pomylilam numery i wyslalam tego sms nie do kolezanki ktora pomagala mi utzrymac klamstwo lecz do tej oklamanej przeze mnie. Ona po odczytaniu sms wiedziala juz o co chodzi. bylo mi bardzo glupio wiec oklamalam ja jeszcze raz i pwoiedzialam ze to sms do innej kolezanki i chodzilo mi nie o nia lecz o kogos innego, lecz ona mi nie uwierzyla, na szczescie druga kolezanka powiedziala ze znow mi pomoze i potwierdzila moja wersje, obiecala mi takze ze nieowie prawdy tej pierwszej. Mimo tego, ze moje klamstwo zostalo dobrze "ukryte" i nie wyjdzie na jaw, jest mi bardzo przykro z tego powodu ze musialam klamac, drecza mnie wyrzuty sumienia. Mam wrazenie ze moja oklamana kolezanka i tak domysla sie prawdy tylko juz nic nie mowi na ten temat, powiedziala ze niby mi wierzy. Oklamana kolezanka jest moja przyjaciolka, nigdy wczesniej jej nie oklamalam to byl pierwszy raz :( nie wiem co mam zrobic ... jest mi bardzo przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu przeproś koleżankę i powiedz jej prawdę powiedz, że nie zrobiłaś a potem już nie wiedziałaś jak wybrnąć że jest ci bardzo przykro z tego powodu czasem tak bywa myślę, że przeprosiny są w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam dzis humoru
Ja pierdole ale zagmatwane, a te cala historia w skrocie mozna byloby podsumowac : " Jedna baba, drugiej babie, wsadzila do d..py grabie " i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×