nauka picia z butelki-pomocy

moja coreczka ma 3,5 miesiaca. Od jakiegos czasu probuje nauczyc ja pic z butelki. Wiem, ze zrobilam blad, ze nie podawalam jej wody czy herbatki od poczatku, no ale nic nie poradze. Co mam zrobic zeby zalapala?? Jak podaje butke to troche "ponufla" smoka ale za wiele nie wypije, po czym zaczyna sie placz i nici z dalszego picia. Mam ja przeglodzic i sprobowac?? Macie jakies sprawdzone rady??

ja mialam to samo....codziennie po pare razy przystawialam butelke do buzi wkladalam ona wypluwala i tak przez ponad 2 tyg!!!!! wkoncu pewnego dnia jak juz bylam przekonana ze znowu wypluje zaczela ssac!!!!!chyba tylko konsekwencja ci pomoze:)

Starsza "zaskocza" picie z butelki dopiero jak miała ok 9 miesiecy i sama sobie brała butelke z wodą. Najpeirw do zabawy a potem zeby sie napic. Potem szybko przeszliśmy na niekapek. Młodszej zapobiegawczo od urodzenia podawałam butelke. I co? Ano nic - nie chciała i nie chce pic z butelki. Ma ponad 10 miesiecy i nic na nią nie skutkuje. Pije tylko z cycka albo z łyżeczki wode.

moja córcia ma pół roku i też nie umie pić z butelki :( mam po jednej butelce z każdej firmy i żadna jej nie odpowiada... Tak więc konsekwencja niekoniecznie pomaga... Za to z łyżeczki idzie jej super :)