Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona (dyslektyk)

kryzys małżeński

Polecane posty

Gość żona (dyslektyk)

wyszłam za mąż 2006r. układało mi się z mężem dość dobrze, ale teraz zaczął pracować w towarzystwie "kawalerów" i całkiem się zmienił, co prawda nie pije alkoholu ale i bez tego jest podły i wulgarny wobec mnie. wczoraj już przekroczył wszelkie granice i urzył słów : spieprzaj, wypierdalaj, cipo... co powinnam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolusia1505
uciekaj od niego jak najdalej....na kilometr widac ze ci nie szanuje gdyby moj maz tak sie do mnie odezwal juz dawno zostalby sam.....i raczej sie to zmieni......i nie tlumacz go kolegami z pracy bo gdyby pracowal w dawnym pgr to co??nastap sie krowo by do ciebie mowil??zastanow sie dziewczyno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na Twoim miejscu powiedzialabym mu ze rania mnie jego slowa jezeli nie przeprosi i nie bedzie widocznej poprawy , zaprzestalabym gotowac, prac itp=nie traktowac go jako meza, dopoki on nie bedzie traktowal Cie jako zony, powinien szybko z powrotem wejsc na odpowiednie tory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona (dyslektyk)
mie wspomniałam że mamy dwoje dzieci. ojcem jest dobrym, tylko nasze relacje do niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona (dyslektyk)
czy to małżeństwo ma jeszcce jakiś sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mężatka 5lat
to szokujące co sie dzieje z facetami.... po prosty za dużo mają i się im w dupach przewraca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siiiiiiims
ja na twoim miejscu spakowałabym i siebie i dzieci, ktoś taki nie zasługuje na rodzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafffffff
trzeba rozmawiać ze sobą o swoich uczuciach, zapytaj go czy on cie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×