Wózek dla niemowlęcia

Jaki wózek jest wg. Was najlepszy? Proszę uzasadnić opinie i gdzie najkorzystniej go kupić. Czy są w nich elektroniczne gadżety. Z góry wielkie dzięki

Myślałam że to normalny temat póki nie doszłam do tych elektronicznych gadżetów.

oki, no to bez elektronik :)

Nie wiem, który wybrać: głęboki, spacerowy, dwufunkcyjny, trójkołowy. Jakiego producenta. Kwota do wydania < 2200 zł

Zależy jakie macie wymogi wobec wózka. Ja chciałam taki na każde warunki: kiepskie chodniki, wypady w plener, i kupiłam sportowy, taki jak ten: http://www.x-lander.pl/xrun, dodatkowo z gondolą na zimę. Jest lekki, łatwo się go prowadzi, radzi sobie na nierównościach typu wystające korzenie, ziemno-kamieniste podejścia, łąki (nie chodzę ścieżkami bo muszę wybiegać psy), plaża. Nie poddaje się takim warunkom jak zimą tego roku na ulicach, łatwo przejeżdża przez błoto pośniegowe i zwały lodu. Dziecku jest wygodnie a dodatkowe zaopatrzenie w postaci śpiworków zapewnia przytulność. A co do gadżetów: to te wózki mają wmontowany w daszek taki gadżecik: migające światełka włączane cwancykatorem umieszczonym w skrytce obok. :D

jedo fyn 4ds Classic + fotelik sam. recaro young profi plus. Na allegro cały zestaw 2000tys. Według mnie wózek idealny. duza gondola, regulowana amortyzacja i inne.

sfsfd, czy ta gondola na zimę skutecznie ochroni przed chłodami dzidziusia?

poniżej 5 stopni i tak wychodzić nie można ;)

Kobitki, a gdzie w Warszawie można Z-Landery pooglądać? Cholernie na mnie zrobiły wrażenie. Dzięki śliczne sfsfd. Ten drugi producent jedo ma słabą amortyzację i mobilność. Czy podobnie macie opinie?

jedo ma złą amortyzację??????miałam okazje kilkukrotnie go prowadzić. On nie jedzie, a płynie wręcz. A x- lander faktycznie ładny, ale mała gondola i amortyzacja porażka. Ale to tylko moje zdanie... Najlepiej obejrzeć na żywo :)

Ja miałam Jedo Fyn 3ds za nic w świecie nie zamieniłabym tego wózka na inny. Amortyzacja super, wózek radzilł sobie w różnych warunkach, na różnych podłożach. Ma bardzo dużą gondolę, wielki kosz na zakupy. Jest bardzo zwrotny, lekko się go prowadzi. Jak dla mnie rewelacja. Spacerówka też super, duża wygodna.

Miałam okazję porównać z różnymi wózkami i Jedo wypada naprawdę rewelacyjnie.

To gdzie można je sobie zobaczyć w Warszawie albo w Katowicach? Co do zimy to zdaję sobie sprawę, że < 5 deg nie wychodzi się na spacery wózkiem. Liczę na ciepłą zimę :D

Hmmmm chyba coś się pozmieniało, bo jeszcze niedawno było poniżej -10. Myśmy spacerowali i nie byliśmy jedynymi :). Ciepłe ubranie, ciepły śpiworek, warstwa kremu na buzię i na zewnątrz a nie w domu.

http://jedo.pl/2009/index.html

okokokokokoko ja to jako niemowlak i dziecko spacerowałem w zimie po górach i miałem ciepły kożuszek, co skutecznie chroniło przed mrozem :) Dzięki temu teraz nie choruję. Teraz dziecko jest nadmiernie chuchane, rozpieszczane. A z jedo jaki wózek polecacie, wciąż myślę o trójkołowcu... :D

Z jedo tylko i wyłącznie 3ds. To nie do końca trójkołowiec, bo ma cztery koła, ale dwa przednie bardzo blisko siebie. Niestety brak elektroniki :D.

zagapiłam się, FYN 3ds

okokokokokok, elektronika nie jest tak istotna. Najważniejszy komfort i bezpieczeństwo dla Maleństwa. Czy SMYKu są te wózki?

co ważne fyn jest lekki i niesamowicie komfortowy zarówno dla Rodzica jak i Dziecka :)

No taki lekki to on nie jest :D. Szczególnie jak się korzysta z tego ogromnego kosza :D. Ale nie jest źle :D. W smyku raczej nie ma tych wózków.

na stronie producenta( powyżej wkleiłam link) są podane adresy sklepów, gdzie można obejrzeć te bryczki :)

w porównaniu choćby do emmaljungi (18 kg) mojej siostry to jest to "piórko" :)

X-Landery nie są przypadkiem składane w Chinach?

x-lander to wyrób polskiej firmy Deltim bodajze :)

Jak większość teraz. Chociaż Jedo jest chyba w Polsce.

PODOBNO Coneco składa swoje wózki w Chinach

jedo , są super dnie można dla niemowlaka, duża gondola i fajnie sie prowadzi , ale spacerówka to porażka, bo wielka krowa sie z niej robi , nie da rady wnieść po schodach do osiedlowego sklepu też nie, bo miedzy pólkami nie mozna przejechać . To juest wozek na kilka miesięcy , bo potem trzeba kupic mniejsza spacerówkę .

A i tak nie wiadomo. Jak nie składany, to części robione. Nie istotne, ważne żeby było dobrze wykonane.

A ja na spacery sobie bardzo spacerówkę chwaliłam. Do sklepu czy gdzieś to albo nie zabierałam syna, albo brałam w chuście. Przy zwykłej spacerówce klęłam, bo bolał mnie kręgosłup od podbijania na krawęzniku, od brnięcia przez krzywe chodniki. A ten sobie radzi ze wszystkim. A co do wynoszenia po schodach znalazłam sposób, po prostu wyciągałam go po jednym schodku. Nawet dziecię nie reagowało.