Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwyczajna dziewczynaaa

Pierwsza randka

Polecane posty

Gość do ciebie pisze ja
mmlalala mii -:> równiez bardzo Ci współczuję :( moja mama też nie zobaczy mojego dzidziusia, którego mam nadzieje kiedyś mieć :( to takie smutne. Dzidzie masz na pewno śliczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, gdybyś miała erę to bym Ci z punktów premii doładowała, bo się to zbiera i nie korzystam, bratu czasami doładowuję. do Ciebie: Nie ma za co, absolutnie nie ma za co dziękować, przecieeż to ludzkie, człowiecze... A człowiek ma w sobie empatię... U mojej mamy w tamtym roku wykryto guza w piersi, nie było wiadomo co to... I ja szalałam... to było straszne... Z tego co o nim piszesz, to naprawdę dobry facet, i warto tę znajomość rozwinąć i utrzymać - nawet tylko wirtualnie, zawsze masz świadomość że jest ktoś kto o Tobie myśli i Cię wspiera... co do nadziei - nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu, zobaczysz co przyszłość przyniesie, i tyle... Często ze sobą piszecie? Mieszkacie blisko? Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
ona - > ja mam 25 on 28, mieszkamy tylko 20 km od siebie, piszemy dośc często. jak mnie długo nie ma na gg, wysle wiadomosc co słychac u mnie. Też tak mysle, ze to dobry facet. Chyba masz rację, pisać zawsze można, zwłaszcza, że się lubimyi to bardzo. Ja go bardzo lubię.. Boże nasze mamy... przykre, wiem co czujesz.. ech życie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
brunet_81 > romantycznie. Jesli choroby są romantyczne to niech mnie szlag trafi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz widać z tego co piszesz, że on jest zainteresowany - nie odzywałby się i nie interesował w przeciwnym wypadku :) Domyślam się że w tygodniu cieżko o spotkanai (pewnie pracujecie), ale może w któryś weekend wam się uda - i wtedy zobaczy się, co dalej - przecież nikt nie mówi że musi być związek czy uczucie, może być zwykła znajomość przez porozumienie dusz :) Heh... Ja z moim też zaczynałam od lubienia... A później w pewnym momencie doszło z jego strony do 'już Cię nie lubię...' i takie 'wzajemne nielubienie' trwało miesiąc, zanim zapytał mnie, czy się kochamy :) Wszystko się może zdarzyć, trzeba tylko dać temu szansę i czas :) U mojej Bogu dzięki guz okazał się cystą... Ale zanim to wyszło przeżyłam miesięczny horror, zwłaszcza że guza wykryto w maju, a wyniki - w sierpniu! Mama poszła z głupia odebrać, bo była przekonana że gdyby było coś nie tak to by dzwonili z przychodni... No ale to Polska przecież :o Strach pomyśleć jakie rozmiary w tym czasie mógłby nowotwór osiągnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy w wynikach było guz w lewej piersi, konieczne dodatkowe badania... I na te dodatkowe badania był miesiac czekania :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlalala mii
Ja z T. znam sie od 2 tyg.Odrazu przeslismy na gg.Rozmawiamy codziennie.Dzis tez rozmawialismy ale krotko po z 30 mimn.Napisal ze musi isc pogadamy pozniej.Ale juz dzis sie nie odezwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
tak pracujemy nawet w podobnych branżach, ale moja praca jest o 500 km oddalona od miejsca zmieszkania, takze ja czesto wyjezdzam. Z tym, ze ostatnio czesto bylam w domu i nici, jak on chcial, to ja nie mogłam i dwrotnie. Jaka masz fajną, ciepłą historię. Tak z pozytywny sposób zazdroszczę Ci :) Wiesz ja mimo, ze mam swoje lata, nigdy sie nie zakochałam, ale mysle, ze jestem bardzo podatna tzn kochliwa, lecz miłości nigdy nie przeżyłam... właśnie mama mi na ostatnie święta mówiła "życzę ci miłości" :( wiesz, mam głupie wrażenie, że on chyba mnie nie skrzywdzi.. zwłaszcza gdy wie co przeżywam, może to czcze z mojej strony, ale miałam rozne mysli.. teraz moja intuicja mi mowi "jej nie mozna skrzywdzić" To całe szczeście, ze z mamą sie tak skonczyło. Ciesz się mamą, kochaj ją, często rozmawiajcie, to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malami - może faktycznie nie miał czasu napisać, albo wcześnie wstaje :) My mamy tendencję do wyolbrzymiania wszystkiego, i wymyślania negatywnych i najgorszych wydarzeń i opcji, które zwykle się nie sprawdzają i którymi tylko sobie nastrój psujemy :) Bądź dobrej myśli i zagadaj go o tę imprezę w sobotę :) Do Ciebie Ja też pracuję poza miejscem zamieszkania, ale nie tak daleko jak Ty ;) Mam nadzieję że uda się wam zgrać w czasie w końcu :) Może życzenia Twojej mamy się spełnią? Teraz na pewno nad Tobą czuwa :) I ufaj intuicji i przeczuciom... Ja długi czas bałam się im zaufać, mimo że nigdy nie było tak, żeby się nie sprawdzły - ale w końcu zaufałam :) Jeżeli on interesuje się Twoim życiem, pociesza Cię i podnosi na duchu - i znacie się trzy miesiące a on dalej JEST obecny w Twoim życiu - to nie wydaje mi się, żeby chciał Cię skrzywdzić :) Ja mam z mamą bardzo ciężko... Jesteśmy do siebie strasznie pdobne i wyglądem i charakterem, i są ciągle spięcia... A mimo to ogromnie ją kocham, ona mnie też... I wiem że nigdy nie pozwoli mnie skrzywdzić - i zawsze jednak najlepszą przyjaciółką jest matka... bezinteresowną... Trzymajcie się ciepło dziewczyny, do jutra :) Ja kładę się spać, wstaję o 6, no a później będę czekać na mojego, bo w końcu przyjeżdża :) Dobranoc 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie pisze ja
dobranoc ona.. dziekuję za słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlalala mii
Dzis jak zwykle odezwal sie 1 na gg.Najpierw zapytal sie czy wypije kawke bo wlasnie robi.A je ze chetnie napije sie z toba kawy(a le to tak wirtualnie.)A T.ok a daj buziaka.A ja co ty dzis taki calusny jestes.T. ze zawsze taki jestem.A ja a to nie masz sie z kim calowac.On nie niestety nie mam i tu jest problem.Ja ze musisz znlaesc sobie jakas fajna dziewczyne.A T ." ty jestes fajna"PIsze ze idzie zaraz zrobic kolacje i czy sie skusze bo dzis robi spagettii.I tak wygladaja nasze rozmowy. Zrobilam gafe.Bo pisze zeby byla ladna pogoda w sobote bo ide z corcia na festyn z okazji dnia dziecka a T. to ja tez sie wybiore.Ale moglam zaproponowac ze moglby pojsc z nami.Nie zrobilam tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna dziewczynaaa
do mmlalala mii flirtuje z toba i nie chce sie umowic, to jest podejrzane, ze ma kogos Jestem po randce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna dziewczynaaa
Randka była taka jak mejlowanie. Chyba oboje byliśmy nieśmiali. Było miło, ale cały czas byłam spięta i chyba on też. Wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach. Ciekawa jestem jakie ja na nim wywarłam wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlalala mii
Tez mi przechodzi przez mysl ze ma kogos.Ale jak to sprawdzic czy jednak ma dziewczyne.Z czego pisze jest sam.Jestem troszke rozbita przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna dziewczynaaa
nie wiem. MOja koleżanka pisała i rozmawiał na skype z chłopakiem i po 2 latach okazało się, że on ma kogoś. Zaproponuj mu spotkanie i jeśli tym razem się wykręci to odpuść sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malami - Bo pisze zeby byla ladna pogoda w sobote bo ide z corcia na festyn z okazji dnia dziecka a T. to ja tez sie wybiore Moim zdaniem on czekał na to aż zaproponujesz żeby poszedł z Tobą :) Znasz imię, nazwisko? Można poszukać na nk czy kogoś ma ;) Albo znaleźć go przez gadu :) zwyczajna - i gdzie w końcu poszliście z przystojnym blondynem? ;) Odezwał się już po randce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlalala mii
Moze i czekal az na to ze powiem jest teraz na gg.Ale nic nie pisze do mnie. Ale balam sie zaproponowac bo mogly mi odmowic. Jak mozna go sprawdzic.Ja znam tylko jego imie i wiem skad jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eksport listy kontaktow gg do pliku .txt, i na nk importujesz listę kontaktów - jeśli ma wpisane swoje gadu to znajdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlalala mii
DO ONa ale jak to zrobic.POmocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna dziewczynaaa
Spacerowaliśmy na starówce, a potem poszliśmy do kawiarni. Później odprowadził mnie do domu. Po godzinie napisał zwykłego SMSa. On jest nieśmiały. Naprawdę mi się spodobał. Miał bardzo ładne usta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ja mam gadu przez aqq, ale spróbuję - na górze w gadu na pewno masz jakieś opcje, znajdź tam kontakty - import/eksport, wybierz eksport do pliku (nie na serwer) .txt, zapisz sobie na pulpicie. Na nk u góry najedź na 'znajomi' i wybierz z listy 'importuj znajomych. Kliknij, i po lewej masz 'gadu gad' i przeg;ladaj. Wybierz plik ktory zpisalaa i juz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmlalala mii
Ile trwalo wasze spotkanie/i kto placil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajna dziewczynaaa
Odpisałam mu po pół godziny, bo miałam wyciszony telefon i nie zauważyłam, kiedy przyszedł sms. On odchodził spać i pożegnał się. Nasze spotkanie trwało bardzo krótko, niewiele ponad dwie godzinki. Bardzo mi się podoba. On zapłacił, ale zaproponowałam, że mogę zapłacić za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejjjkowska
A jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie z osobą którą poznałyście na portalu randkowym ? Jak to wspominacie ? I przez jaki portal się poznaliście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam wątek...ponawiam pytanie i odpowiedź... może i troszkę pochwalę się bo jestem taka szczesliwa. Od 3 lat byłam sama...nieszczęśliwa miłośc, zdrada...zerwane zaręczyny, nie szukałam, nie interesowały mnie zadne znajomości. Aż w końcu koleżanka mnie namówiła i założyłam sobie konto na tych randkach https://www.randki24.pl/mazowieckie/warszawa/ Poznałam Leszka, spotykaliśmy się kilka miesięcy, pamietam naszą pierwszą randkę...zabrał mnie na kolację do jednej z naszych Warszawskich restauracji, potem spacer po parku łazienkowskim...i tak już 4 miesiące trwa moje szczęście, jutro rano jedziemy do Szczawnicy. nasza wspólna pierwsza majówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poznałam Tomka na Tinderze - elegancki facet który wiedział czego chce. Zabrał mnie na kolację do restauracji Filipa 18 - nie jestem przyzwyczajona do takich miejsc więc nie wiedziałam jak się zachować, dobrze że chociaż się stosownie ubrałam! Kolacja była wyśmienita, nigdy nie jadłam taki wyrafinowanych i smacznych dań. Ogólnie bardzo fajnie nam się rozmawiało i było bardzo miło. Niestety związku z tego nie ma ale jesteśmy dobrymi znajomymi i od czasu do czasu się widujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata

Zastanawiam się czy dużo się zmieniło w tym temacie ;) Na pewno dzisiaj wymagamy trochę więcej niż spaceru czy kawy i chya jesteśmy bardziej odważni? Tutaj znalazłam fajny artykuł o tym jak nie spędzać pierwszej randki
paragadzetowblog.wordpress.com/2019/01/02/jak-spedzic-pierwsza-randke
co myślicie? Faktycznie nie proponować kawy albo kina? Podoba mi się planetarium, ale do najbliższego mam jakieś 50 km, więc defacto pierwsza randka odbyłaby się w samochodzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×