koniec ze słodyczami! schudnąć 10kg kto ze mną?

Powiennaś schudnąć 25 kg, nie 10 i to lekką ręką zeby wyglądac normalnie... Zobacz, dziewczyna wyżej ma podobny wzrost, waży 52 i jeszcze jest za gruba...a Ty 80-tki dobijasz... Powinnaś mocniej przykręcić srubę bo na tym o piszesz może stracisz z dwa kilo w miesiąc...

cześć, sorki że dopiero teraz się odzywam, ale nie miałam na nic czasu, niestety w sobotę poległam i od wczoraj znowu zaczynam dietkę. nie am teraz dobrej passy ale chcę żeby chociaż odchudzanie się udało. Dzisiaj na śniadanko trochę truskawek i chrupki kukurydziane, potem jabłko, kilka orzechów.

Jeśli mogę to też chętnie się dołącze :) dzisiaj zjadłam : 2 wafle ryżowe cienko posmarowane serkiem 1 wafel ryżowy z pomidorem kawa z mlekiem i 1 łyżeczką cukru planuję zjeść jeszcze talerz zupy i coś lekkiego na kolacje Mój wzrost: 166 waga: 76 kilo

heyy:) melduje sie tak jak mówiłam po weekendzie .. u mnie wszystko ok w weekend trzymałam sie mocno tyko dzis troszke przegiełam na obiadek dwa jajka sadzone i przed chwila kawałek karpatki ale odpokutuje to pójde na spacer lub hula hop pookrecic .. czekam na 2 czesci od hula hop z masazem bo przysłali mi tylko 6 a powinno byc 8 dlatego tak ciezko mi sie kreci dziś; śniadanie- kanapka z wedlina pomidorem 2 sniadanie-banan obiad- 3małe ziemniaki,2jajka sadzone pół szkl maślanki kawałek karpatki podwieczorek i kolacja-jogurt jabłko

zmiana planów na kolacje zjadłam pół pomarańczy:) a teraz popijam wode veroni mineral ;] i czuje sie pełnna tak jak mówiłam kreciłam hula hopem mam okres wiec tylko po 500 obrotów na kazda strone zajeło mi to jakies 20min

stokrotko, dobrze, że ćwiczysz, myślę, że to nawet ważniejsze jak dieta :) No i jakie fajne samopoczucie potem! :) Ja wróciłam ze spinningu, zjadłam serek wiejski z pomidorem i ogórkiem, teraz spijam herbatę i zaraz się za naukę biorę :( Jutro egzamin... Pozdrawiam!

pokerzystko - 3mam kciuki napewno zaliczysz:) ;*

cześć, mam 166 wzrostu i też chcę zrzucić kilka kg, jakieś 4,5 od dziś zaczynam nowy etap w życiu a porzucenie słodyczy i fast foodów to tylko początek, od teraz będę uparta i zmotywowana-Dziewczyny musi się nam udać.!

hej, jestem już po śniadaniu-wypiłam duży kefir a na drugie śniadanko będzie trochę truskawek.Na obiad planuję fasolkę po bretońsku- ale bez kiełbaski bo nie lubię mięsa i jem je sporadycznie.

Cześć zmotywowana, dobrze prawisz :) Damy radę! Nawet jeśli małymi krokami :) Ja też po śniadaniu - serek wiejski z pomidorem i ogórkiem. Na obiad zobaczę. Idę jeszcze coś powtórzyć, w południe piszę :( Dzięki stokrotko! Do później :*

Witam, można dołączyć? chce się pozbyć boczków i mieć szczuplejsze uda, dziś jestem już po śniadaniu, kanapka z 2 kromek chleba orkiszwego z dużym plasterkiem szynki z indyka, a na drugie będzie jogrt naturalny

Tania, zapraszamy! Nie dajmy topikowi upaść. Piszice dziewczyny, co u Was :) Ja wczorajszy egzamin zdałam, z czego się bardzo cieszę :D Jeszcze jeden w poniedziałek, i potem już "tylko" obrona ;) Na sniadanie płatki Fitness z mlekiem. Właśnie wróciłam z treningu i jem jogurt w ramach 2 śniadania. Na obiad ryż, jakiś kotlet może wyćiagnę z zamrażalki i kukurydza :) Ciągle się zastanawiam nad jakimiś balsamami. Jakich używacie na ujędrnienie ciała? Może mi coś polecicie? :) pozdrawiam!

POKERZYSTKA- ja używałam serum wyszczuplajaco ujedrniajace eveline było extra choc strasznie szczypało zaimno później jakoś regularnie nie stosowałam tego choc efety były jedrniejsza skóra ale u mnie rewelacyjne ujedrnienie talii szczegolnie daje hula hop:) dziś; sniadanie-kanapka z wedlina pomidorem w szkole-lód oskar bananowy obiad- zupa jarzynowa,kromka chleba z serkiem z ziołami do końca dnia woda smakowa i ser biały półtłusty z warzywami dziewczyny byłam dzis na solarium na 5min za tydzien wesele a ja jestem biała jak mąka !! ;/ kupiłam tez przyspieszacz opalania ziaja masło kakaaowe musze go qwypróbowac jak tylko słoneczko bedzie dzis juz u mnie sie burze zaczynaja ;/ duszno jak cholera

cześć, można się przyłączyć? od jutra chce zacząć i w końcu osiągnąć swój cel - 53 kg, teraz jest tak 57-58, to zależy. Najtrudniej będzie mi utrzymać wagę, ale muszę spróbować. Na razie chce przestać jeść słodycze do końca czerwca-zastąpie je owocami, po drugie chce ćwiczyć jak najczęściej przynajmniej po pół godz, bo nawet jak ważyłam te moje wymarzone 53 kg to byłam jakaś taka wiotka , po trzecie chce jeść więcej warzyw i przestać jeść po 18-stej, w moim przypadku cały dzień potrafię być grzeczna a wieczorem... , no i dla mnie najważniejsze zacząć chociaż raz w tygodniu jeść ryby, które do tej pory jadłam od wielkiego dzwonu.Muszę też przestać zajadać stres. Chcę też bardziej o siebie dbać i zacząć używać codziennie kremu, balsamu i innych kosmetyków. Mam też do Was pytanko boryka się któraś z was z rozstępami, jak można się pozbyć tych starszych? Mam nadzieje, że nie będzie to lista pobożnych życzeń i tym razem wytrwam. odezwę się jutro wieczorem i zdam relacje z całego dnia,pozdrawiam

Stokrotko, też mam to serum, fajnie chłodzi :D Postaram się regularnie używać, dzięki :) Na solkę też muszę skoczyć, tak chociaż troszkę się opalić nie zaszkodzi. Choć słońce za oknem, więc może legnę jutro na balkonie. Przyjrzałam się dziś w świetle sobie i mam cellulit tak pod tyłkiem ;( Załamka. Jakiś kiepski mam przez to nastrój, a jeszcze wczoraj na imprezie wypiłam 3 piwa, załamka totalna :( Dziś na śniadanie płatki Fitness z mlekiem, na obiad zjem gorący kubek i gołąbka. Wieczorem trening. Jeździłam dziś też trochę na rowerze. nova, zapraszamy. Co do rozstępów to ja mam takie delikatne białe kreski po bokach tyłka. Cholera, nawet nie wiem, skąd one się wzięły! Nigdy nie miałam dużych wahań wagi, w ciąży nie byłam ;) Chętnie też bym się dowiedziała jak z nimi walczyć, choć te moje nie jakoś bardzo widoczne, jedynie jak się opalę to wtedy bardziej właśnie takie kreseczki są.

Śniadanko brzoskwinia, jogurt nat. II śniad jogurt naturalny obiad- kilka ziemniaczków, fasolka po bret. przekąska marchewka garść orzeszków kolacja kilka orzeszków, truskawki, kapuśniaczek Nie wiem ile to kalorii ale wydaje mi się że jest ok, no może poza tym,że wypiłam 2 kawy

Hej dziewczynki! :) Ja właśnie wróciłam z joggingu, bo mi spinning odwołali, więc trzeba było coś innego wymyślić :) Umieram :D Gorąco, słońce i wysiłek, tj to ;) Na śniadanie zjadłam płatki Fitness z mlekiem, a teraz potreningowo jogurt naturalny, jakieś 150 g. Na obiad jakiś kotlecik,ryż i sałata lodowa. Wieczorem impreza, ale postaram się na 2 piwkach skończyć ;) Gdzie się autorka podziała?

no własnie gdzie autorka??!! ja dzis padnieta przeszłam 20km;) aktualnie nie mam siły opaliłam sie nierówno a za tydzien wesele eh;/ z dieta wporzadku zjadłam dzis mało kanapke z żoltym serem i troszke obiadu

witam;) ja juz po śniadaniu : kanapka żytniego chleba z serkiem białym i dżemem truskawkowym ,szklandka zimnej wody gazowanej z sokiem cytrynowym - ale znowu upał;/ dzis ide na 18 ale obiecuje bede sie pilnowac:) DZIEWCZYNY DZIŚ KOLEJNY SUKCES NA WADZE -0,4 kg :) czyli 67,6 do osiagniecia 2 celu jeszcze 0,6 kg potem 3kg do odiagniecia 3 celu i 2 do ostatniego a cel koncowy to utrzymac to co osiagne;) pozdrowionka:* zaraz uaktualnie stopke

już :)

Hej dziewczyny! Jeśli chodzi o te słodycze to faktycznie, lepiej ich unikać, ale nie tylko tego. Powiem Wam, że schudłam sporo kilogramów w ciągu ostatniego pół roku. Zrobiłam tam - wyrzuciłam słodycze kompletnie praktycznie, zmniejszyłam ilość spożywanego niezdrowego jedzenia, szczególnie tłustego (jedzenie z knajpem i fastfoodów kompletnie wypadło z menu). W zamian dałam więcej warzyw i owoców, a tłuste mięsa zamieniłam na chude białe mięso i ryby. Kupiłam sobie na wspomaganie również Bio-Cla na próbę, była promocja akurat w taniej aptece Juventy w CH Manufaktura, i biorę do dziś i jestem zadowolona. Schudłam nieco ponad 11kg w ciągu tych 6-miesięcy i naprawdę jestem szczęśliwa.

Cześć dziewczyny Mogę się przyłączyć? Strasznie podoba mi się wasz topik, bo właśnie ze słodyczami mam największy problem. Trochę o sobie.. Kiedyś schudłam prawie 30 kg. Niestety dopada mnie powoli efekt jojo. Powoli, ale systematycznie moja waga rośnie. Nie osiągnęłam wprawdzie jeszcze stanu przed tamtym odchudzaniem, ale bardzo, bardzo tego nie chce. Na razie od kilku dni dobrze mi szło. Odstawiłam słodycze. Wtorek,Środa czwartek były moimi pierwszymi dniami diety, na razie spokojnie ( 1100-1500 kcl) Niestety wczoraj byłam w delegacji i nieźle nagrzeszyłam ( ok. 2000 kcl;/) A w weekend robię sobie oczyszczanie, jestem dzisiaj na samych warzywach i owocach i jutro zamierzam to samo. Od poniedziałku mam zamiar zacząć 1000 kcl. Ale na dłuższą metę potrzebuje wsparcia.... Mogę się przyłączyć?

Hej! Ja wczoraj trochę mniej się diety trzymałam, ale trening był, a to najważniejsze :) Dziś na śniadanie może jakaś jajecznica, warzywo. Obiad kurczak, a kolacja pewnie serek wiejski. Może uda się pobiegać, ale też jutro mam egzamin, więc powinnam kuć, a tak mi się nie chce :((( Witam też nowe dziewczyny, piszcie - im więcej nas, tym lepiej :D Pozdrawiam!

hej dziewczyny ja juz wróciłam z osiemnastki niejadłam dużo ale niestety zjadłam spory kawałek tortu musiałam bo inaczej bym zrobiła przykrosc tej mamie która piekła tort alke siedzieliśmy do 4 w nocy wiec jaki na to co zjadłam to nie jest źle..dzisiaj rano zjadłam 2 łyzki sałatki a teraz popijam koktajl z truskwek i smietany obiad zjem za jakies 3 godziny mieso z kurczaka gotowane ...narazie łeb mnie nawala i lece spać :)

Hej wszystkim! Ja od dzisiaj zaczynam: 1. zdrowo się odżywiać 2. odstawiam słodycze całkowicie Na pewno rezygnuję z cukru, soli, chcę też trochę mniej jeśc przetworzonych rzeczy i gotowych do spożycia, będę sama gotować! W sobotę zjadłam ostatnią drożdżowkę ;) Dzisiaj jak na razie zjadłam śniadanie: dwie kanapki z chleba esseńskiego z serkiem białym bieluchem, pomidorem i vegetą natur do mozarelli i pomidorów. I pół grejpfruta. Dalej w planach mam pieczoną pierś z indyka z warzywami i na deser koktajl warzywny. Na kolacje jeszcze nie wiem, jak dokładnie jest z owocami, czy można je bezkarnie jeść czy raczej wybierać tylko cytrusy i inne, raczej banany odpadają? I pytanie o przyprawy. Kupiłam kilka róznych veget natur i wydają mi się ok, nie zawierają soli ani innych wzmacniaczy smaku, je można dowolnie stosować? Bo te wszystkie gotowane, gotowane na parze i pieczone rzeczy są średnio smaczne jak się nie doprawi...

Cześć Dziewczyny! Ja teraz mam ciężki okres, kończę pracę licencjacką, jeszcze dziś oblałam jeden egzamin, i w piątek poprawka. diety się trzymam, na treningi chodzę :) Pozdrawiam

hej dziewczyny, rzylacze sie chetnie do was :P Waze obecnie 59 kilo na 165 i mysle schudnac ostatecznie do 53 kilo. Pamietam że wazyłam tyle z 6 lat temu i czułam sie doskonale ze sobą, wyglądałam świetnie itd. Na razie mam cel 57, potem 55, na koncu 53. 57 planuje ważyć do konca czerwca, a 53 do konca wakacji. Uda sie mi na pewno, jedyne czym sie martwie to wyjazd na wakacje w lipcu. Będę musiala sie ostro tem pilnowac bo to będzie miesiac bez wazenia sie i nie chce przezyc szoku jak wroce. Mysle czy moze by wage ze sobą wziać :D

hey;** co tu tak pusto|? mnie nie bedzie pare dni bo jak juz wspominałam mam wesele siostry :) i kuupe roboty ;/ lece 3majcie sie ;*

tyle dni mnie nie było a tutaj tak pusto ;/// ja juz po weselu nie chce wiedziec ile jest na wadze ...4 dni ..... tymczasem lece bo mam sprzatanie a wy wracajcie tu ;*

no dziewczyny co jest z wami szybko wracac mi tutaj na topik jak wspominałem jestem po weselichu 4dni obżarstwa najgorsze to że mam w lodówce;ciasta,kotlety,devolaje i co tylko dusza zapragnie ale mam motywacje nie poddam sie ;] weszłam na wage jest 68,9 no tyle sie spodziewałam nie bede aktualizowac wagi zaczekam az spadnie ponizej 67,6 ... od jutra zaczynam ćwiczyć i krecic hula hopem a dziś lece bo mam ztroche sprzatania.. chcemy sie wybrać z moim nad morze na wakacje na poczatku sierpnia..macie może jakies fajne oferty gdzie jest miło , fajnie a przy tym nie drogo za nocleg??:]