Dzisiaj przeżyłam coś potwornego, wiem nikt mi nie uwierzy

Spałam na łóżku. Nagle obudziłlo mnie piszczenie. Obudzilam się, a na fotelu bujanym siedział facet z bladą twarzą i patrzył na mnie. Mialam wrażenie,ze serce przestało mi bić, nie mogłam się poruszyć. W pokoju było strasznie zimno. Gdy w końcu wstałam facet też wstał i wyszedł do kuchni oglądając sie za mną. Nawet nie wyszedł tylko sunął jakby jechał na szynach. Zadzwniłam po kolegę, mieszka obok w sąsiednim domu. Przyszedł, razem weszlismy do kuchni, ale nikogo nie było w niej. Nie wiem co się dzieje, jestem po prostu przerażona. Od razu mówie, nic mi sie nie wydawalo, widziałam TO na własne oczy.

nie wieże Ci.

przywitałas sie z nim chociaz

A bralas cos wczesniej? :D moze to duchy;)

ale mnie przeraziłaś:( zaraz idę po córkę żeby ze mną spała bo się teraz boję nir lubię sama spać

Zacznijmy od tego, że nie masz w domu bujanego fotelu.

to twoje mieszkanie, tzn. mam na mysli czy jestes pierwszym wlascicielem, czy wynajmujmesz? bo moze w tym domu cos sie kiedys wydarzylo?mieszkasza sama? ja ci wierze...

lepiej zmien dilera bo ten jakims gownem handluje hah

dziwna sprawa jak dla mnie ...

jak wierzycie w duchy i te sprawy to na pewno jesteście emo chrześcijaninami i samubojcami.

Moja wiara czyni cuda. Nie wierze nawet w to, ze jak zamkne oczy bedzie ciemno. ps A byl podobny do R. Patisona?

a ja Ci wierzę

może miałaś fałuszywe przebudzenie albo świadomy sen

Ja się zajmuje od 4 lat badaniami nad zjawiskami paranormalnymi. Jak to dokładnie wyglądało, byłaś jakby sparaliżowana przez ten widok, ile to trwało?

a czy po wszystkim jak utrzymywało się to zimno, tzn jak długo?

i autorka nam przepadla...

Najbardziej przeraża mnie to, że sobie poszedł, a ja chciałam się dzisiaj z kimś poseksić... mam straszną chcicę :(

to trwało ok. 5 minud. W tym czasie nieco popuściłam kału w majty, wienc w sumie temu truposzowi sie nie dziwie, ze poszet, bo zapaszek nieziemski

Najbardziej przeraża mnie to, że sobie poszedł, a ja chciałam się dzisiaj z kimś poseksić... mam straszną chcicę :(

Gówniarzeria wypad stąd. Temat poważny a sobie jaja robisz, buraku podszywając sie pod autorkę.

do tego podszywa - ja ci gwarantuje, ze ten truposz odwiedzi ciebie dzis w nocy i wtedy naprawde narobisz w gacie... nie badz taka/i do przodu...

Autorko tematu zeżarł cię już ten duch, czy nie?

juz wiecej nikogo nie odwiedzam, zimno jak chuj :(

znowu przyszedł kutas, gdyby nie ten trupi odór chętnie bym jemu obciągła, bo penis ma spory,ale boję sie zakażenia

don truposzo - macie tam w zaswiatach internet?

:D Nie mogę z was.

Ludzie nie wygłupiajcie się!!! To nie jest śmieszne :/ Umieram ze strachu, wszędzie mam zapalone światła. Już drugi raz w życiu zdarza mi się coś podobnego...

To może dokładniej to opiszesz bo po przeczytaniu 2 zdań, które napisałaś jakoś nie bardzo mam rozeznanie.

nie nabijajcie sie, wiecie jaka to chujnia odwiedzac ludzi wieczorami po domach? :( nawet nikt herbaty nie poda :(

don truposzo :( Przykro mi, że taki los cię spotkał, ale co zrobić znieczulica panuje.