Paskudzące się ranki po dziurkach od kolczyków

Miała swoje zdanie a nie ją olała. To raczej tamta ją olała i za nic miała jej zdanie na temat kolczykowania córki. Obraziłaby się ojoj no trudno się mówi, mogła sobie sama coś innego przebić by przeboleć to olanie :/

Do tych mądrych co krytykują autorkę... A co ciekawo wy byście zrobuiły gdyby ktoś zrobił waszemu dziecku za waszymi plecami... Ciekawo czy też byście świergotały jak naćpane że przesadza, że nic się nie stało.... Dziś byście nie siedziały na kafe tylko po policjach i prokuraturach byście latały.

Nie mozna do tego podchodzić na zasadzie, że nic się nie stało, że to robienie halo z niczego i trzeba może jeszcze podziękować za taką inicjatywe twórczą. Tak nie można, to rodzice są bogami którzy decydują o tym co dziecko będzie mieć a co nie a otoczenie ma się do tego dostosować a nie inaczej. Bagatelizując się takie sprawy daję się przyzwolenie na takie historie. Na kafeterii to większość mądra, wszyscy nagle niesamowicie tolerancyjni i otwarci (albo wprost przeciwnie...) tylko w realnym zyciu mamusia jedna z drugą by nogi przy samej głowie pourywała gdyby ktoś zabrał dziecko i odstawił zmodernizowane z kolczykami, tatuażami albo obrzezane - bo komuś tak jawi się piękno.

chrzest, ale przekute uszy miałam w wieku 10 lat. I po zdjęciu tych leczniczych były jak znalazł. I nikt moim rodzicom nie nakazywał mnie kolczykować ani się nie obrażał, że kolczyki poczekają w kasetce.

że ja nie zostawiłabym tak tej sprawy, mój mąż po pokazaniu mu tematu stwierdził, że pozwałby taką nieodpowiedzialną babę za okaleczenie dziecka :O nie jestem przeciwna kolczykom wogóle, ale niedopuszczalne jest wg mnie przebijanie uszu małym dziewczynkom - dopiero w wieku ok. 10 lat, kiedy same tego chcą, są świadome o co chodzi - wtedy owszem

Ostatnio do mnie do studia przyszedl koles i zapytal czy przeklujemy uszy 2 latce odmowilismy normalne przeklucie takie jak u nas jest jak najbardziej zdrowe ale niestety sprset czyli igla z wenflonem nie jest fajna dla tak malego dziecka ale coz i tay bywaja nastepny bedzie maly tatuaz???

mialo byc sprzet oczywiscie:)

wiesz co, to się nadaje do zgłoszenia na policję, jak można tak małemu dziecku bez zgody rodziców przebić uszy. Wypierdol tą babę z domu jak będzie przychodzić. Nie szkodzi, że jest chrzestna.

i to całkiem udane, bo ja nie uwierzę, że MATKA CHRZESTNA jakiegoś malucha wzięła go do domu i przebiła mu uszy igłą i włożyła kolczyki z bazaru, no chyba, że była świeżo po bierzmowaniu i jest jakimś bezmózgim gimnazjalistą. inaczej nie mogę sobie wyobrazić dorosłej kobiety praktykującej takie świństwa na małych dzieciach za plecami osoby najważniejszej, czyli MATKI. jeśli jednak to prawda to miałaby zakaz bycia sam na sam z moim dzieckiem i musiałaby się mocno postarać, żeby mnie przeprosić, bo wszystko można wybaczyć, więc nie srajcie tak ogniem z tą policją i prokuraturą, bo to w końcu chrzestna i autorka umyślnie wybrała ją na tą jakże ważną rolę. ludzie gorsze rzeczy wybaczają, choćby niedopilnowanie dziecka przez kogoś z rodziny co np. skutkowało śmiercią lub wypadkiem. wracając do pytania autorki: przeszłabym się do lekarza, niech obejrzy te dziurki i zadecyduje...co do przekłuwania nie sądzę by to było takie zło, a już słowo barbarzyństwo jest grubo przesadzone, ale ok, to zdanie autorki, ja mam takie, że jeśli uszka są przebite pistoletem u kosmetyczki (co jest porównywalne z ukłuciem komara), są zdezynfekowane i włożone kolczyki ze stali chirurgicznej to wszystko jest ok, uszy są zagojone, krzyku nie ma, bo to nie boli, a potem dziewczynka jest zadowolona, że ma to już za sobą i może się pochwalić:) nie mam nic przeciwko, to nie 20kolczyków, nie tatuaż, żeby się tak bulwersować, aczkolwiek w tym przypadku autorka miała rację, bo TO, CO zrobiła chrzestna to barbarzyństwo. moja 8m-czna córka miała przebite uszy kosmetyczki, nie płakała, po 2tyg się pięknie zagoiły, każdy reaguje entuzjastycznie widząc małą dzielną gwiazdę w kolczykach:) aha...i nie zadaje mi się w kółko pytań czy to chłopiec o delikatnych rysach (ma liche włoski) czy dziewczynka, bo to nudne już było:) ps. nie uważam kolczykowania za cygański rytuał, hehe w starożytności już to praktykowano...the end

U* kosmetyczki oczywiście:)

http://allegro.pl/piekne-kolczyki-o-nowoczesnym-ksztalcie-i1427278154.html

Straszna historia, też uważam że przekuwanie uszu takim maluchom jest chore. Sama przekułam uszy w wieku 25 lat i nie było to za przyjemne, potem długo się te rany goiły. Ale mi to wszystkie rany się długo goją, nawet po najmniejszym skaleczeniu. Macie jakieś sposoby na przyspieszenie gojenia?

Posmaruj żelem curiosin to raz dwa się zagoi.

Skoro ty nie chcesz.A ciebie i tak już potem znajdą.

Prawda, curiosin szybko goi rany, zwłaszcza takie małe, w sumie to świetnie sobie radzi nawet z najgorszymi ranami,takimi jak owrzodzenia czy oparzenia nawet.

Niezła jest ta laska, co by się obraziła, ze rodzic nie chce przekłuć uszu niemowlakowi, skoro ona kupiła kolczyki. Po cholerę przekłuwac takim małym dzieciom? Potem jedno drugie szarpnie podczas zabawy czy coś i ucho naderwane. Kolczyki powinno się zakładac starczym dzieciom i to na ich wyraźne życzenie.

Dla mnie to też okropne takie przebijanie uszu u takich małych dzieci, nie wygląda to uroczo tylko głupio : łysa główka i kolczyki w uszach, już nie mówiąc o niepotrzebny cierpieniu które zadane jest , bo u jednego zagoi się szybko a u innego będzie ropiało i paskudziło się. Ja przebiłam po 20-stce i nie było to zbyt przyjemne, choć miałam profesjonalnie to zrobione to jedno ucho paskudziło dość długo. Autorce o ile to nie prowo to współczuje i do lekarza jak najszybciej zwlaszcza jak gorączka rośnie.

ja w sumie maluchem nie jestem, ale niedawno sama przekuwałam uszy i po tygodniu ciągle ropieją, co nie dość że jest bardzo niekomfortowe to na dodatek przeszkadza mi w pracy. Zastanawiam się czy ten żel o którym piszecie również i mi pomoże, czy mogę go zastosować w przypadku trudno gojącej się rany po przekłuciu uszu?

PROWO !!!!!!!! ito grubymi nićmi szyte :) buahahahaha

Taka glupia cipe to bym zlapala zwiazala i bym jej gwozdziem cycki przedziurawila albo lechtaczke

Muszę w takim razie wypróbować ten Curiosin, a potrzebna jest recepta by go kupić?

też się zastanawiam nad tym czy można kupić go bez recepty, bo nie wiem czy w ogóle iść po niego do apteki?

Recepta potrzebna nie jest, myślę ze w każdej aptece można go kupić:)

Zgadzam się z autorką. Przebijanie małym dzieciom uszu to głupota i perwersja. To nie Afryka, że każda dziewczynka musi prezentować swoją pozycję społeczną zawartością dziurki w uchu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

To moze spróbuj jeszcze z takim kremem http://hexanova.pl/dermatologia/argotiab-krem/ Bo u nas rewelacyjnie sie sprawdził. 2 dni i nie było sladów po takich rankach.

Trafiłam na naprawde coś rewelacyjnego jesli chodzi wlasnie i leczenie takich ran, skaleczeń. Polecam Wam krem Argotiab. Doskonale leczy własnie oparzenia, rany,wysypki. Wystarczy posmarowac 2 razy dziennie. Zapytajcie w aptece.

Ja trafiłam na naprawde coś rewelacyjnego jesli chodzi wlasnie i leczenie takich ran, skaleczeń. Polecam Wam krem Argotiab. Doskonale leczy własnie oparzenia, rany,wysypki. Wystarczy posmarowac 2 razy dziennie. Zapytajcie w aptece.

Nie znoszę kolczykowania małych dziewczynek, na pewno bym się wściekła ale nie jestem pewna czy w tej sytuacji wyciągnięcie tych kolczyków to był dobry pomysł. Mogłaś się głębiej zastanowić czy to kosztem dziecka nie chciałaś pokazać chrzestnej że to twoje ma być na wierzchu. Ja bym po prostu nie puściła nigdy dziecka samego nigdzie z tą kobietą, ale te kolczyki już chyba bym zostawiła, bo co będzie jak dziewczynka będzie chciałą w przyszłości przebić uszy. Poc o wtedy drugi raz przebijać coś co sie zarosło. Pomyśl trochę. Chrzestna by dostała zjebe i więcej bym z nią dziecka nie zostawiła samego. To wszystko

a mnie zastanawia jak to jest możliwe że ktoś przyprowadza dziecko i jakiś zakład przebija mu uszy bez sprawdzania tożsamości rodzica. Czy to jest w ogóle legalne ? Mnie sie aż nie chve wierzyć w takie historie. Przeciez taki salon czy co tam można pozwać do sądu

Po długich poszukiwaniach trafiłam na krem Argotiab. To jest to co na pewno pomoże i Wam przy wszelkich ranach, trudno gojących sie owrzodzeniach. Jest wydajny i nie jest drogi.