Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2e31

Tylko debile idą na studia humanistyczne!!!

Polecane posty

wyjątki zawsze się zdarzają, kiedy się mówi że tacy a tacy to lubią to zwykle mówi się o większości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość generalnie inteligentny
człowiek idzie na takie studia, ktore go naprawde interesują , po ktorych bedzie dobry i bedzie mógł robic cos z pasją. To jest głowne kryterium i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no , żeby tak bylo . dużo ludzi idzie na łatwe studia po to żeby mieć jakiś papier, byle jak studiują bo ich to wcale nie interesuje a potem mają aspiracje zawodowe i płacowe , no bo przecież nie będę siedziała na kasie jak mam studia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
germanotta - masz rację:) niestety taka prawda, zgadzam się...wielu tak robi, ale są też tacy którzy autentycznie sa humanistami i od zarania swoich dziejów wiedzą że ten kierunek jest właśnie dla nich:) Nie dlatego żeby 'odwalić' i mieć papier. Ja od 5 klasy podstawówki wiedziałam, że to będzie anglistyka (bo wcześniej to chciałam być weterynarzem, ale dzięki Bogu nie jestem;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahhahajhahaahapdfvg
niestety na matmie nie w kazdym zadaniu jest wzór gotowy :D nie wiem co żeś odjebał/a w tym momencie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarinaŁuczenko
Od kiedy to Bach jest autorem Sonaty Księżycowej? XD To się dziewczę erudycją popisało :P hoho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarinaŁuczenko
A nie, ok. zwracam honor, chodziło o Beethovena. Tak czy inaczej większego kiczu niż księżycowa świat nie słyszał. No, może poza koncertami Czajkowskiego :D No, ale są gusta i guściki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noc bezsenna.
Inteligencję się albo ma albo nie (wysoką) To jest coś co przydaje się na każdych studiach i myślę, że każde studia jej wymagają. Ewentualnie różnić się może jej wykorzystanie albo rodzaj inteligencji. Bo tak, uwaga, są różne rodzaje inteligencji. I nie da się ich ze sobą porównywać. Jeśli ktoś nie potrafi myśleć logicznie, to nie potrafi zbudować dobrego zdania, jest kiepski z gramatyki i merytorycznie słaby (human.) Na studiach ścisłych to sami wiecie, tam się dużo o logice mówi i tłumaczyć nikomu nie trzeba takiej oczywistości. jeśli ktoś wyklucza ze swojego życia "zdobycze dziedzin humanistycznych" i nie jest zupełnie zainteresowany człowiekiem jako istotą z duszą i uczuciami, to może oznaczać, że ma bardzo ubogie życie wewnętrzne i człowiek z niego nijaki i oprócz wartości praktycznej, że potrafi most zbudować, człowiekiem jest miernym i pustym. A co do lania wody na polonistyce? Ani studenci ani wykłądowcy głupi nie są i każdy się orientuje, kiedy ktoś ma cośprzemyślanego do powiedzenia a kiedy leje. I za lanie wody nagrody nikt nie dostanie żadnej. Jest wiele poezji w naukach ścisłych i sporo ścisłości w naukach humanistycznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinno się "robić studiów" lecz "studiować" to jest tak jak iść do roboty a pracować. Studiuje się z pasji a nie dla podniesienia swego statusu społecznego i i nie oczekiwać ze kiedyś sie ta wiedza i praktyka się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrząc na moich kumpli to zauważyłam pewną kompatybilność z kierunkiem ich kariery. I tak: po Kier. lekarskich (najbardziej bystrzy) po technikum(maja łeb na karku) po kier.informatycznych jeden po zawodówce( całkiem dobrze zarabia) kier.humanistyczne. (najmniej myślący) Oczywiście nie piszę tu o ich wiedzy ale o inteligencji. Najmniej wiedzą ci po technikum a zwłaszcza koleżka po zawodówce, ale bystrością niewiele ustępują tym pierwszym. Poprostu to sie słyszy w rozmowie z nimi. Nie chcę tu uogólniać, podaje tylko przykład ze swojego podwórka. Ale coś w tym może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kolega wyżej mam dość eklektyczne pod względem wykształcenia grono znajomych sama zaobserwowałam podobne zjawisko. Na kierunki humanistyczne a zwłaszcza jakieś socjologie, europeistyki, filologie nie idą zbyt rozgarnięci ludzie. Generalnie gdyby nie byli kujonami lub nie mieli dobrej pamięci to poszli by do zawodówki. Jesli dodać do tego fakt że do tej wyśmiewanej przez wielu szkoły zawodowej często idą bardzo świadome swojej ścieki zawodowej ludzie to okazuje się że zawodówkowicze są faktyczne bystrzejsi od absolwentów niektórych kierunków studiów wyższych. Wiedza i maniery to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby* nie ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy ludzie idą na studia humanistyczne "z powołania", a po ich ukończeniu radzą sobie doskonale (nie pracują w szkołach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze, a studiowałeś chociaż jeden z tych ''debilnych'' kierunków, że się wypowiadasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×