Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dek34

Czy Bóg istnieje ??

Polecane posty

Gość dek34
A jakie masz dowody na jego istnienie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heca36
to że planety sie nie zderzają , to że mała mrówka wie jak odnaleźc drogę do mrowiska, to że nadal doswiadczamy cudu narodzin, to że co roku zakwitają pączki kwiatów na drzewie i wiele innych przykładów na jego istnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dowodów mozesz poszukać w sobie :) bo tam jest go najwięcej. Jeśli coś nie istnieje nie szuka się dowodów na istnienie tego :) Bóg istnieje i jest nieskończoną energią, pradawną miłością :) człowiek pielęgnując w sobie dobro zbliża się do niego. Cierpienie na Ziemii jest potrzebne, ponieważ tutaj się uczymy i poddajemy treningowi nasze dusze, które są nieśmiertelne tak samo jak Bóg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli coś nie istnieje nie szuka się dowodów na nie istnienie tego ani na istnienie tego. Jeśli coś istnieje można próbować szukać dowodów by to obalić, ale to bez sensu bo i tak istnieje bez względu na to ile osób to zaneguje i będzie krzyczeć i parskać że Boga nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ellohim
A co znow chcesz odemnie ? Jak pisze to znaczy ze istnieje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakie to ma znaczenie? Istnieje czy nie, ludzie(w znakomitej większości) i tak się zachowują jak by go nie było. Zresztą On też stwarza takie pozory.. jakby go nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heca 1600
"to że planety sie nie zderzają , to że mała mrówka wie jak odnaleźc drogę do mrowiska, to że nadal doswiadczamy cudu narodzin, to że co roku zakwitają pączki kwiatów na drzewie i wiele innych przykładów na jego istnienie" Dodaj do tego: to że rodzą się kaleki umysłowe niezdolne do samodzielnego życia, to że rodzą się bliźnięta syjamskie zrośnięte głowami, to że ludzie się mordują, to że pedofile gwałcą dzieci, to że schizofreników jest coraz więcej, to że codziennie robisz śmierdzące kupsko.....:) to nie argumenty tylko opisywanie rzeczywistości, świata, ale z tego jeszcze nic nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwqwe
No własnie. Czy ktoś z was ma jakiś taki konkretny dowód na jego istnienie. Ja na przykład nie wierzę w cudowne uzdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 785464
ja mam... ale co z tego. kazdy musi sam przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem...
chodzę do kościoła i jestem katolikiem, czasem stoję w garażu co czyni mnie samochodem :) dajcie spokój rozsądek górą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bóg___
jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jaaassne
Pewnego dnia uniwersytecki profesor postanowił sprowokować swoich uczniów. Zapytał: - Czy Bóg stworzył wszystko, co istnieje? Pewien student odparł odważnie: - Tak, stworzył. - Wszystko? - spytał nauczyciel. - Tak, wszystko - brzmiała odpowiedź studenta. - W takim razie Bóg stworzył także zło, prawda? Ponieważ zło istnieje - powiedział nauczyciel. Na to student nie znalazł odpowiedzi i zamilkł. Nauczyciel był zachwycony możliwością udowodnienia po raz kolejny, że wiara jest tylko mitem. Niespodziewanie inny student zgłosił się i spytał: - Czy mogę zadać Panu pytanie, panie profesorze? - Oczywiście - brzmiała odpowiedź. - Czy zimno istnieje? - Oczywiście - odpowiedział profesor. - Czy nigdy nie czułeś zimna? - W rzeczywistości, proszę pana, zimno nie istnieje. Według badań fizycznych zimno jest całkowitym brakiem ciepła. Przedmiot może być badany tylko jeśli posiada i transmituje energię; to właśnie ciepło jest obiektem, który transmituje swoją energię. Bez ciepła przedmioty są obojętne, niezdolne do reakcji. Ale zimno nie istnieje. Stworzyliśmy termin zimno', by wyjaśnić brak ciepła. A ciemność? - kontynuował student. - Istnieje - odparł profesor. - Myli się pan ponownie. Ciemność jest całkowitym brakiem światła. Można badać światło i jasność, ale nie ciemność. Pryzmat Nicholsa pokazuje mnogość różnych kolorów, na które może zostać rozbite światło pod względem długości fal. Ciemność jest terminem, który stworzyliśmy, by wyjaśnić całkowity brak światła. Na koniec student zapytał: - A zło, profesorze, czy zło istnieje? Bóg nie stworzył zła. Zło jest nieobecnością Boga w ludzkich sercach, jest brakiem miłości, człowieczeństwa i wiary. Miłość i wiara są jak ciepło i światło. One istnieją, ich brak prowadzi do zła. Tym razem to profesor trwał w milczeniu... Nazwisko studenta brzmiało: ALBERT EINSTEIN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdf
wiele tęgich głów nad tym rozmyślało. o wiele tęższych niż te na kafe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w niebie mają być
do no jasne.....słuchaj więcej nawiedzonych katechetek, to na pewno, będziesz pisał mówić, przez u otwarte, nawiedzony głąbie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdf
no dawać ludziska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten nawiedzony głąb od
Einteina, nawet kurna Biblii nie przeczytał, gdzie Jahwe mówi wyraźnie ja jestem źródłem Dobra i Zła......co za nieuki, żałosne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jaaassne
podoba mi się ilosć emocji jaka wkładasz w swoje wypowiedzi "ten nawiedzony głąb od" "jak w niebie mają być" one swiadczą o jakims sporym nierozwiazanym problemia jaki w sobie nosisz :D Masz problem z Bogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurfa ogarnijcie sie
darujcie sobie to, i co ma koorva na celu taki temat? kolejna wojna pomiędzy wierzacymi a ateistami ? bo innego celu zakładania po raz 3847483945 tego samego tematu nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten nawiedzony głąb od
to ty masz problem nie tylko z Bogiem, ze zdrowym rozsądkiem też....nawiedzony idioto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jaaassne
@kurfa ogarnijcie sie naprawdę nie ma obowiazku uczestniczyć w temacie, skoro uważa sie go za zbędny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jaaassne
ten nawiedzony głąb od to ty masz problem nie tylko z Bogiem, ze zdrowym rozsądkiem też....nawiedzony idioto... Podziwiam twoją znajomośc mojej skromnej osoby...prorok czy jak? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdf
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniek_maluje
Bog istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdf
dlaczego tak sądzisz heńku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwoka123
"Człowiek pozbawiony wzorców kulturowych zgubiłby się w chaosie informacji do niego docierajcych i w chaosie własnych możliwo?ci tworzenia struktur czynnościowych. Ten problem zagubienia się i chaosu w formie patologicznej wy- stępuje w schizofrenii. Mity kulturowe dzięki swemu ładun- kowi emocjonalnemu (wiara) odgrywają ważną rolę jako swoiste systemy hierarchii warto?ci, dzięki którym porządkuje się metabolizni informacyjny. Jednk z charakterystycznych cech człowieka naszej cywilizacji jest brak wiary: nawet gdy jest on człowiekiem wierzącym, to często wybiera on sam dany mit, aby dzięki temu w jaki? sposób uporzdkować swoje życie i nadać mu głębszy sens. Tymczasem wiary nie można wybrać, musi być ona dana, gdyż zasadniczym elementem wiary jest jej składnik uczuciowy, a uczuć nie można wybierać, przychodz i odchodzą same. Zmierzch mitów powoduje, że człowiek współczesny jest zdany na siebie, odczuwa bardziej swą samotność niż człowiek innych kręgów kulturowych. Sam mus orządkować swoje życie i nadawać mu okre?lony sens, ae pod jego wysiłkami w tym kierunku często kryje się niewiara, poczucie bezsensu życia, wiadomość, że ze śmiercią wszystko się kończy, uczucie chaosu panującego zarówno na zewnątrz, jak wewnątrz, w nim samym. Zmierzch mitów grozi zawsze powstaniem nowych, nierzadko znacznie bardziej absurdal- ? nych niż te, które miały wielowiekową tradycję. Człowiekowi bowiem trudno żyć w całkowitym agnostycyzmie i w chaosie, toteż łatwo może on ulec "olśnieniu" przez mit nieraz bezsensowny i nawet zbrodniczy. Możliwo?ć uwie- rzenia "fałszywym prorokom" jest może największym niebezpieczeństwem współczesnej kultury." * * A. Kępiński - Melancholia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfasdf
@kwoka brawo dla ciebie :) (chociaż trochę nie na temat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×