Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AniaMM

Od lat kupuje uubranka dla niemowlat, jako hobby... co o tym sądzicie?

Polecane posty

Gość AniaMM

Niewiem o co chodzi, ale od kąd pamietam kochalam kupowac ubranka dla niemowlat... Nie mam dziecka, ani sie nawet na to nie zanosi :) Nie mam partnera, wiec...wiecie... Ale... duzo podruzuje... i o wiele bardziej pasjomnuja mnie sklepy z ubrankami, niz z bielizna czy bizuteria :) badz kosmetykami :) Zawsze wracam z kilkunastoma nowymi ciuszkami... mam juz ich prawie cala szafe... Wiem ze to moze byc dziwne... i zupelnie niewiem z czego wynika... Czesc ubranek oddalam juz dla kolezanek ktore uerodzily dzieci... ale nadal mam mnostwo... zastanawiama, sie czy... moze przez to sobie sama zapeszam ewentualne zajescie w ciaze... Mam dalej kupowac? czy moze zmusisc sie i przestac... Boje sie pomyslec co by bylo gdybym byla juz w ciazy...wykupilabym chyba pol sklepu ... CO O TYM SADZICIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Hmmmmm... znaczy wiesz, nie jestem jakąs bogaczką, ale mam dobrą prace... a nawet jak studiowalam, i mialam tylko stypendium, to i tak kupowalam :) Np teraz wiele czytam o lozeczkach, nocniczkach i wozkach :) Nie kupie tego, bo to by juz bylo szalenstwo nie z tej ziemi :) Ale... zastanawialam sie czy nie zalozyc jakiego sklepiku z aksesoriami dla dzieciakow :) Wiele podrozuje, i w kazdym karaju zjaduje cos genialnago dla dzidzi... Moze to byloby szalenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy bylam mlodsza
ciocia przyslala mi pelno ubranek dla dziecka.Sasiadki strasznie sie oburzyly ze nie powinna mi takich prezetow przysylac bo zapeszy bo ciuszkow ne zbiera sie przed urodzenie pierwszego dziecka.Oczywiscie je wysmialam a ciuszki schowalam.Troche rozdalam ale co najlepsze zostawilam bo juz widzialam w nich swojego bejbika.Za kilka lat zaszlam w ciaze i poronilam i do dzisiaj nie mam dziecka.Kiedys przypomnialam sobie o tych ubrankach i ich slowach i wszystko rozdalam.Nie wiem ile w tym prawdy ile nie ale mi one pecha przyniosly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Ech no wlasnie :) Tak sobie mysle, ze moze sie przerzuce na jakies zabawki edukacyjne :) Sama juz niewiem :) Ale mam wrazenie, ze jak teraz o to zadbam, to pozniej wydam tez mniej pieniazkow, i moje dziecko bedzie mialo wiecej interesujacych i fajnych rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Hmmmm.... przykro mi ze tzakie cos Cie spotkalo, ale nie wierze w takie zababony... Moja kolezanka tez dostala wiele ubranek, i po 2 latach zostala mamusią :) A dzisiaj juz po raz drugi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy bylam mlodsza
a co do ciebie to mysle ze twoja podswiadomosc daje ci znac w ktorym kierunku powinnas pojsc.Ja na Twoim miejscu gdybym cos tak kochala to postawilabym wszystko na jedna karte i pomyslala o jakims sklepie dla niemowlat z prawdziwego zdarzenia:)pomysl nad tym bo jak sie robi to co sie kocha zawsze wychodzi sie dobrze i jest sie szczesliwym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
No wlasnie... np jak bylam w Stanach normalnie zwariowalam!!! Przywiozlam walizke ubranek :) A są tak cudne...ze...ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
No wlasnie masz racje!!! Chyba tak tez zrobie!!! Chcialabym te ciuszki i rzeczy sprowadzac z calego swiata :) Tylko zastanawiam sie od czego zaczac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Super naprawde :) A ja sie wlasnie zastanawiama, ze gdybym sie zdecyfdowala na sklepic, to... na jakie ubranka Waszym zdaniem jest najwieksze zapotrzebowanie? Jak tez... zastanawiama sie czy wolicie kupowac ubranka uniwersalne, czy tez typowe dla dziewczynek i chlopczykow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy bylam mlodsza
nie wiem jak jest w polsce z biznesem,tez mieszkam w stanach i wiem jakie tutaj sa swietne ciuszki,po prostu glowa boli jak sie je widzi,chcialoby sie wszystkie kupic haha Ogladalas moze film sekret?jak nie to ogladnij.To jest dokument o pozytywnym mysleniu i o ludziach ktorzy zbili fortuny wlasnie przez to ze poszli za glosem serca,ze zrobili cos co w duszy im gralo.Ja uwazam ze zycie jest za krotkie na marnowanie go na prace ktorej sie nie lubi albo ktora jest obojetna.Mysle ze powinno sie kierowac w zyciu swoja pasja i wtedy bedzie sie naprawde szczesliwym.Znam ludzi ktorzy nie poszli za pasja i narzekaja codziennie na swoje zycie i nie widza zadnej szansy zeby cokolwiek zmienic bo niby jak ale znam tez takich ktorzy postawili wszystko na jedna karte,na to co kochali robic,chociaz czasem zostali wysmiani a teraz maja swietne biznesy i mowia ze czuja sie jakby byli caly czas na wakacjach bo kochaja to co robia.I skoro ty masz jakas wewnetrzna potrzebe kupowania ciuszkow tzn ze cos jest na rzeczy i pomysl sobie jakby to bylo fajnie miec swoj zajeb sklep do ktorego sama wypierasz i przywozisz rzeczy z calego swiata:)Czulabys sie pewnie jak na wakacjach hehe.Ogladnij sekret,doda ci energii.ja wlasnie po jego obejrzeniu zajelam sie tym co kocham robic,nie patrzac na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Waw :) dziekuje Ci najmocniej!!! A gdzie dokladnie mieszkasz w Stanach? Ja mialam leciec 12 czerwca, po raz kolezjny na kolonie dla dzieciow, ale niestety tak mi sie poukladalo, ze nie moge ... Zwiedzialam 12 stanow, mieszkalam w New Hampshire, w Road Island, i w NY, ale to oststnie nie przypadlo mi do gustu :) Wiesz... chyba tak tez zrobie :) Otworze swoj sklepik, moze na początek malenki, ale z czasem sie rozwinie, i bedzie to najfajniejszy sklep dla dzieciaczkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy bylam mlodsza
moze najlepiej rozgladnij sie po sklepach,zobacz co jest a czego nie ma i porownaj z tym co widzialas za granica.Nie kazdy ma okazje tutaj byc i zobaczyc to wszystko co jest i wiem ze w polsce nie ma polowy z tych rzeczy.Ja wybralabym takie ciuszki zeby byly w miare przystepne cenowo,z dovrych materialow no i inne tzn sliczne takie jak tutaj sa.Poza tym pomysl nad jakimis akcesoriami bo tego tez tutja jest do wyboru do koloru a tam niebardzo. I moze np pomysl tez o czyms innym np o gift cards tak jak tutaj jest,ze np ktos karte kupuje do twojego sklepu i mamusia moze sobie wybrac co chce.Nie wiem czy tam teraz tak mozna ale przypuszczam ze nie a to jest swietne,ja zawsze daje karte bo nie lubie komus narzucac sie z ciuszkami;)Wystartuj z czyms innym,z czyms nowym i przede wszystkim nie boj sie tylko idz za ciosem jak naprawde wiesz ze to jest to.A wogole to w polsce gdzie mieszkasz tzn jaki rejon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdy bylam mlodsza
mieszkam w chicago:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady z przesądami :D Kupuj ile masz ochote. Ja "zbierałam" ciuszki juz od liceum;-) Corke urodziłam w wieku 26 lat,troszke pozniej synka. Od kilku lat mam butik dla dzieci,ale naprawde z ciuszkami z górnych półek,zamawianych na pokazach (kontrtaktacjach) prawie rok wczesniej,np w styczniu zamawiałam jesien/zima 2010/2011), w czerwcu bede zamawiac wiosne/lato 2011. Kocham swoją pracę i swoich najmłodszych klientów i moze jednak ma to związek z moim "hobby" z czasów jeszcze szkolnych? ;-) Pozdrawiam. P.S.Obecny czas jest b.trudny,bo wiekszosc ludzi ,niestety,ma b.mało pieniedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Ja mieszkam w Warszawie... Tutaj jest w sumie duzo sklepikow, ale mysle, ze jesli bede oryginalna, i jesli bede robila to z duszą, to konkurencja nie jest mi grozna :) Bardzo dziekuje za rady :) Mam pytanko do kolezanki, ktora ma wlasny sklepik, od czego zaczynalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Chodzi o formalnosci... zastanawiam sie w jaki sposob szukalas pomieszczenia, jakie są koszta wynajmu itd... oraz oczywiscie, ile pieniazkow potrzebuje na wstepie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam to szczescie,że jestem współwłascicielką kamienicy w samym centrum miasta (nie chce tu podawac nazwy miasta,bo nie chodzi mi o pseudo reklamę na cafe), tak wiec koszt czynszu mi odpadł. Mój butik to ok 40 m kw, na markowy butik zupełnie wystarczy,w molochu mieszcza sie na takiej powierzchni jedynie skarpetki ;-) Na sezon,by kolekcja była naprawde w pełnym wyborze potrzebne jest ok 300 tys. Tak sobie myslę,że w obecnym,zapewne przejsciowym czasie,wysoki czynsz nie pozwoliłby mi funkcjonowac :( Ale niestety,albo nastawisz sie na klientów naprawde wymagajacych albo wcale.Bo dla średniaków( sorry za ojkreslenie) są H&M-y,ZARY,CUBUSY i NEXTY... Spróbowac mozesz,chociaz mam kolezanki w Warszawie z branży i jedne narzekają,inne nie,własnie wszystko zalezy od "duszy" sklepu i niestety od zasobnosci porfeli potencjalnych klientów ;-) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
ma. to jest po prostu przyjemne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
ja też tak robię. ostatnio siedziałam długo w holandii, a tam są piękne i tanie ciuszki więc też co miesiąc coś kupowałam, mimo że nie mam dzieci ani ich jeszcze nie planuję, bom młoda. po prostu lubię na nie czasem popatrzeć. :) uspakajają mnie. przywołują miłe skojarzenia bezpieczeństwa, miłości, domu. jeszcze nikomu ich nie oddałam, ale mam kilku faworytów, teraz tylko muszę zdecydować komu przypadnie trofeum. zresztą mam nie tylko ubranka, ale ni piękne akcesoria niemowlęce (wcale nie koniecznie tanie), pieluchy, kosmetyki, po prostu całą wyprawkę. wszystko ma jeszcze długie terminy ważności więc mogę jeszcze pomarudzić i pomyśleć komu zrobić mega zrzut. :) zresztą mam wrażenie że te rzeczy są too hot jak na polskę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Hm... to masz super z tym wlasnym pomieszczeniem, naprawde. Ja skonczylam psychologie, i ogolnie kocham dzieciaki, tak sobie mysle, ze z czasem sklepikmoglabym polączyc z klubikiem maluszka, zeby mamy mogly zostawiac dzidzie jakby mialy cos waznego do zalatwienia itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
moja kuzynka jest teraz w ciąży i średnio u niej z pieniędzmi. spodziewa się pierwszego dziecka. myślę żeby zrobić jej niespodziankę i dać gotową full wyposażoną torbę z wyprawką do szpitala i podczas jej pobytu w szpitalu po zgadaniu się z jej mężem albo siostrą urządzić jej cały pokoik dziecięcy. :) podobnego bzika jak z rzeczami dla niemowląt mam z wyposażeniem wnętrz i też kupuję więcej niż może pomieścić moje mieszkanie, a w holl są zajebiste rzeczy do domu i też myślałam, żeby trochę urządzić kuzynkę, bo z tego co wiem to tak raczej mają biednie i oszczędnie. kurcze, strasznie chcę im pomóc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
To bardzo mile z Twojej strony, siostra napewno sie bardzo ucieszy :) Ja tez uwielbiam kupowac prezenty dla maluchow moich przyjaciol i znajomych :) UWIELBIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tylko ty. wiele lasek tak - torba to fajny pomysł ale z tym pokojem juz niekoniecznie... moze kzuynka bedzie wolała sama urządzac swoje mieszkanie? Po swojemu? Moze jej to tez frajde robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Hmmmm ja znam sporo osob, ktore kupily komus np lozeczko :) Po konsulatacji oczywiscie, jakie mamusia by chciala miec :) I naprawde mamy sie bardzo cieszyly :) Mysle, ze Lozeczko, przewijak, pieluszki i chisteczki na początek mogą bardzo ucieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
jeśli chcesz możesz sprawdzić rzeczy tych marek, może spodoba ci się coś do butiku: HEMA, PRENATAL.NL, LIEF!, DIFRAX, ETOS, IMPS&ELFS, KATVIG, BAMBAM, NIJNTJE, PAUL FRANK, DE BIJENKORF, V&D, OILILLY, KOEKA, BABYPARK.NL mam ich mnóstwo, obok tych które pewnie znasz, czyli H&Mów, MEXXów itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
j_a_n_a, z tego co wiem raczej noszą się z zamiarem kupienia najtańszego łóżeczka z ikei i nawet nie mają na wycyklinowanie podłóg ani pomalowanie pokoiku. nie sądzę że będą szaleć. znam ich już trochę czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
ja mam na oku jeden fajny holenderski zestaw do pokoiku i w ogóle upatrzyłam dla nich kilka fajnych mebli i dodatków do różnych części mieszkania, plus zapas kosmetyków, chemii gosp., długo leżącego jedzenia :) transport mam sprawdzony po moich przeprowadzkach, na wydatki mnie stać więc czemu nie? :) chodzi mi to już po głowie od długiego czasu, tylko nie było szansy się wstrzelić z propozycją. ale teraz będzie świetna sposobność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaMM
Waw :) super z Ciebie Ciocia :) A podasz link do tego fajnego zestawu? Ciekawa jestem sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko ty. wiele lasek tak
tak jasne. :) podobają mi się te meble: http://www.villa-vrolijk.nl/files/uploads/Producten/big/waaibaai.jpg http://www.bedenbox.nl/images/Waaibaai-3.jpg http://4576.static.securearea.eu/Global/Files/ProductPhotos/Large/2512466.jpg tylko inne dodatki. :) a przeglądałaś może rzeczy, które poleciłam ci na poprzedniej stronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×