Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzuzuzuzuza

PYTANIE do SZCZUPŁYCH mam i dbających o figurę

Polecane posty

Gość zuzuzuzuzuza

Jak to było jak zdecydowałyście się na dziecko? Czy skoro jesteście wysportowane szybko wróciłyście do formy po porodzie? Czy bardzo przytyłyście? Czy zachowałyście aktywność fizyczną podczas ciąży? Jak wyglądało wasze jedzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzuzuzuzuza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze byłam szczupła i raczej wysportowana. Przed porodami ważyłam 48 kg Po pierwszym porodzie do figury wróciłam błyskawicznie. Praktycznie w dniu wyjścia ze szpitala nikt by sie nie zorientował że rodziłam. Po roku karmienia piersią wychudłam tak że ważyłam 44 kg i wszystko na mnei wisiało i obijałam sie o swoje kości... dodatkowo byłam na diecie bo moje OBIE córki mają skaze białkową wiec nie mogłam jesc nabiału ani nic pochodzącego od krowy. Potem wróciłam do normy i wazyłam ok 50 kg. Po drugim porodzie juz tak różowo nie było bo do figury wracałam jakies 3 miesiące. Karmie juz prawie 11 miesiecy i obecnie wazy 48 kg czyli idealnie. Brzuch nie jest idealny bo została nieco wiotka skóra i rozstępy ale to nie wina wagi tylko mało elastycznej skóry (sprawa genetyczna, mam po tacie). Aha ani w ciąży ani po nic nie ćwiczyłam bo jestem leniem. Ale 2 dzieci wymaga sporo ruchu na powietrzu, biagania na placu zabaw, schylania sie podnoszenia itd wiec to prawie jak ćwiczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Z antury jestem szczupla wrecz chda przed pierwszym dzieciem wazylam 45 kg bez diet i wyrzeczen - aktywnosc fizyczna - intensywane spacery i basen - po ciazy przytylam i wazylam ok 55 kg - niby bieduzo ale po mnie bylo widac i trudno to bylo zrzucic a zanim zrzucilam bylam juz w ciazy z drugim dzieckiem - tym razem zbyt duzo nie przytylam , ale tez nie schudlam czyli te pare kilo ponad 50 zostalo - gdy chlopcy podrosli wzielam sie za siebie - dieta + cwiczenia wrocilam moze nie do 45 kg (przegiecie wzrost 163) ale do jakis 47-48, potem trzecie dziecko - w ciazy sie pilnowalam minimum slodkiego, duzo warzyw i owocow , nie szalaam z nabialem i miesem - zreszta bobo mi to skutecznie uniemozliwialo mdlosci i bole brzucha praktycznie po wszystkim oprocz cienkich zup warzywnych z bagietka i salatkach owocowych. 3 tyg po porodzie wchodzilam w swoje jeansy - roz. 27 lub 28 zalezy od firmy i kroju . Obecnie to raczej musze sie pilnowac aby nadmiernie nie schudnac - cwiczenia to spacery z wozkiem i dzieckiem na reku badz w nosidle, dieta - niezbyt duzo czasu na jedzenie - a siedzenie przed tele z przegryzkami to juz nawet nie pamietam kiedy to bylo :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×