Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninaaaaaaaaaaaaa

wzięłybyscie udział w taki czymś?

Polecane posty

Gość ninaaaaaaaaaaaaa

z moim facetem jesteśmy wyluzowaną parą ,ale się nie zdradzamy . Mamy po dwadzieścia parę lat.tyle ,że ostatnio pojawiła sie propozycja ,żebyśmy przespali się z inną parą jego kolega i jego dziewczyną... czyli taki czworakącik.... mnie sie to nie zbyt podoba mimo ,że świeta nie jestem... co myślicie? tylko szczerze. związaek moze być udany po czymś takim? zakwalifikolabyście to jako zdradę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrada jest wtedy, gdy kogoś oszukujesz. Czworokącik zdradą nie jest. Osobiście wolę trójkąty. Ale bez innych kobiet, jeśli dobrze rozumiecie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
nigdy bym sie nie zgodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaaaaaaaaaaaaa
w takim trójkącie gdzie jest 2 facetów brałam udział zanim się poznaliśmy ;) także jestem wyluzowana w seksie, ale nie myślicie ,że to może źle sie odbić na naszym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaaaaaaaaaaaaa
no ja bym się pieprzyła w tym czasie z jego kolegą więc byłoby sprawiedliwie ;) poza tym znioslabym to bo ta dziewczyna jego kolegi nie jest za bardzo w jego typie juz dawno mi to mówił ,a jak uważa ,że jakaś dziewczyna jest ładna to też mi to mówi. ale on też chce sprobować bo to dla nas nowe doświadczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaaaaaaaaaaaaa
czy tego nie robic bo to zepsuje nasz związek? z drugiej strony młodosc jest jedna trzeba się wyszaleć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaaaaaaaaaaaaa
no widocznie mógłby ;) a ten jego kolega przystojny jest ... także nie wiem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkor
a gdyby zaproponował ci seks z owczarkiem jego babci zgodziłabyś się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaaaaaaaaaaaaa
a czemu takie coś to wg Ciebie głupota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukgdtmhik,o;;p
ja bym na to nie poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie to juz nie wiedzą co wymyślać :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jaką jesteś osobą, ale widzisz, dla mnie seks to jest coś, co dzielę jedynie z ukochaną osobą, nie neguję tutaj łóżkowych eksperymentów, nowości, fantazji - jak najbardziej jestem za. Ale po co dzielić taką sferę z innymi ludźmi - jeszcze ze znajomymi? Później usiądziecie przy kawie i...? Bezsens... Ale różni ludzie, różne natury - ja na pewno nie czułabym się dobrze patrząc na to jak mój facet robi to z dziewczyną swojego kumpla, nawet jeśli mnie w tym momencie miałby obracać jego kumpel... Trochę to dla mnie niesmaczne, dlatego w moim odczuciu jest to głupota, jak również w pewnym sensie - zdrada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szalonaaa
Nie mo wydaje mi sie ze zwiazek sie po takim czyms nie zepsuje jednak musisz wiedziec czy jestes gotowa na ogladanie takiego czegos?? Ja na twoim miejscu wolalabym zeby moj facet 'dochodzil' przeze mnie a nie przez inna laske... Ale to twoja decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfasdfasdf
Ja jestem jak najbardziej za eksperymentami. Kiedyś sama brałam udział w trójkącie i robiłam wiele innych dziwnych rzeczy, ale.... moim zdaniem trójkąty, czworokąty itd... są dopuszczalne tylko wprzypadku gdy z tymi ludźmi nie łączy mnie żadna zażyłość. Absolutnie nie wyobrażam sobie robić to ze znajomymi :O A już tym bardziej pozwalać na to ukochanemu? O nie. JAk jestem w związku to absolutna wierność, żadnych udziwnień, nie potrafiłabym potem żyć z kimś, kto bzykał inną, ale też pozwalał na to, żeby bzykał mnie jakiś gościu. Co to w ogole za gfacet który chce, żeby jego kobietę obracał inny koleś? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninaaaaaaaaaaaaa
my dziewczyny będziemy naprzeciwko siebie sie całować a w nasze wypięte doopy będą nas ładować ją - mó mnie ten przystojniak ;) nie podnieca was to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czworokącik... Są takie kluby, tam od razu sobie dwudziestokącik zafundujcie. Najlepiej bi. Słów brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarbik
brak słów to mało powiedziane to jakiś koszmarek znudzonej kk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o loooooosie
nie idz na to bo zrujnujesz sobie związek. mi sie kiedys marzyl trójkacik i przyprowadzenie do łozlka jakiejs panny. stalo się, a potem przezywalam koszmar. tu nawet nie chodzi o zdrade czy zazdrosc.. specjalnie wybralam mniej atrakcyjna dziewczyne :P ale... to co zobaczylam. moj facet byl w 7mym niebie. jakby tylko czekał na to zeby wkoncu zamoczyć w innej pipce. najgorsze było to, ze go nigdy tak zafascynowanego i tak szczesliwego nie widzialam (moze tylko na poczatku zwiazku) w efekcie zabijaly mnie mysli, ze ja juz mu się tak znudziłam, ze nie mam co liczyć na jego blysk w oku na moj widok. to bylo najgorsze.. ze ja juz nie jestem w stanie rozpalic go do czerwonosci jak jakas inna cipka, nawet brzydsza ale po prostu inna.. czy tam dwie.. myslalam sobie, ze teraz to juz zawsze chyba bede musiala przyprowadzac inna panne po to zeby móz się z nim kochac cala noc. po seksie ze mna on sie odwraca i idzie spac... jest dobrze, ale bez fajerwerków. a tamtej nocy.. on chciał mogł jeszcze i jeszcze.. pałka mu praktycznie nie opadala. myslalam, ze nas pożre dosłownie.. mial tyle energi do pieszczot i calowania, ze szok. ja jedna juz nie bylam w stanie mu tego zapewnic :( znudzilam mu sie i stałam sie dla niego rutyną. związek się rozpadł. odeszłam od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o loooooosie
jesli chcesz zobaczyc na wlasne oczy o ile wieksza satysfakcje niz seks z toba sprawi mu jakas orgia i pieprzenie innej, to smialo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2222222444444
o loooooosie >> straszne co piszesz. Kiedyś miałam nawet fantazję żeby popatrzeć jak facet wali obcą laskę. Że obejrzeć seks po prostu, ale tak z bliska... No i same kobiety też mnie trochę podniecają, ale zawsze bałam się własnie tego co piszesz. Że jemu może spodobać się ZA BARDZO, a ja nigdy nie zapomnialabym widoku jego zachwyconej twarzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musicie się ze sobą
bardzo nudzić w łóżku skoro decydujecie się na czworokąt :D tu nie ma powodu do dumy, nie ma co kozaczyć :D bo wskazuje na to że już siebie nie podniecacie nawzajem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musicie się ze sobą
Nigdy bym się nie zgodziła na coś takiego. Na szczęście mam partnera któremu po głowie takie rzeczy nie chodzą. Myślę że taki związek nie przetrwa w którym eksperymentuje się aż za bardzo, rozumiem jakieś zabawy, inne pozycje itp. ale nie nie należy do łóżka wpuszczać osób trzecich. Wszystko zależy od tego jaka więź łączy partnerów, tak czy siak partnerzy będą ciągle rządni przygód, aż będzie dochodziło do zdrad na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o loooooosie
ja nadal lubie trójkąty i z nich nie zrezygnowałam, ale mam zasade. ide do łózka z ludzmi z ktorymi mnie zadna wiec emocjonalna nie łączy. mam obecnie kolege z któym wlasnie umawiam i zabieramy jeszcze jakas panne do łózka, ale wtedy wlasnie czuje przyjemnosc tej sytuacji.. bo oprócz ich ciał, seksu i, ze ich lubie.. to te osoby mi latają koło dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sura kora
widać że nie znacie mentalności facetów, facet zdradza nie dlatego że jest ładniejsza TYLKO INNA po prostu inna, może grubsza, chudsza, z dużą łechtaczką, z małą nieważne bo facet kierują nim hormony...czyli coś nad czym nie panuje i chce bzykać różne nie mówie tu o jakiś koszmarnych ale są tacy co nawet koszmarem nie pogardzą jak dobrze lachę robi i ssie jaja taka brutalna prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×