zdradzilam

Śmieszą mnie teksty w stylu że zdrady winne są 2 osoby w związku przecież jeśli komuś chce się bzykać może najpierw zakończyć związek żeby nie ranić drugiej osoby, a później walić się ile wejdzie. Ech... Mnie smieszy twoja opinia jeszcze bardziej. Myślisz że jak poinformujesz faceta przed zdradą ze nagle jak gdyby nic go rzucasz bo znalazłaś sobie innego, to wtedy jesteś w porządku? Kobiety mają strasznie uproszczony obraz postrzegania świata. Kobieta nie jest zdolna do tego żeby tworzyć stały związek

wiec moze wszechwiedzcy kolega wyjasni mi dlaczego mnie zdradzil moj idealny partner?chociaz podobno facet tak neie robi TYLKO kobiety

tak myslalam,ze nie masz juz na to blyskotliwej odpowiedzi dominiku

Nie uwierzę w wypisywane bzdury że mężczyzna którąś kobietę zdradził. Nigdy nie spotkałem się z przypadkiem żeby któryś z moich znajomych, kolegów, czy ktoś z rodziny zdradzał. Odwrotnych sytuacji znam osobiście ponad 20. Dobrze czytasz, znam przynajmniej 20 kobiet które zdradzają swoich partnerów.

to moze uwierz,bo tak bylo.faceci mysla tylko tym co maja w spodach.kobiety tez nie sa swiete.nie ma ludzi idealnych,ale grubo przesadzasz z tym co piszesz.moze Twoi koledzy tacy sa,nie znam ich a Ty nie znasz mojego bylego.i przyznal sie do zdrady po tym jak pokazalam mu zdjecia.ktore dostalam.a tak zaprzeczal do upadlego,bo "nie moglbym zdradzic kogos takiego jak Ty".taa jasne a ja jestem Duchem Swietym

To uwierz. Wejdź na uczuciowy i zobacz ile jest tam zdradzonych, porzuconych kobiet, wyrzuconych z domu jak stary mebel. Kto korzysta namiętnie z domów publicznych, kobiety? Nie, "oddani"mężowie i partnerzy. A domów uciech przybywa, w każdym mieście wisi kilka reklam takich przybytków. Ile tutaj jest kochanek, przeważnie wolnych kobiet, dziewczyn, które wierzą tym męskim gnidom pragnącym jedynie urozmaicenia w łóżku. To mężczyźni nałogowo oglądają porno, to dla nich kobiety sprowadza się do roli przedmiotu, z którego chętnie i bez wyrzutów sumienia korzystają. Zdrada dotyczy dwóch płci, ale zdecydowanie z przewagą mężczyzn, którzy ponad wszystko mieli przez wieki na nią moralne przyzwolenie. Królowa nie posiadała haremu, ale król mógł mieć swoje nałożnice. Itd...

Majka23............... Za bardzo kierujesz się stereotypami , a za mało realnym życiem. Przeglądam forum uczuciowe i co widzę, masę kobiet chwalących się zdradami i dawaniem komu popadnie. Tematów że zostały zdradzone jest 100 razy mniej. Wszystkie kobiety są niewierne i tylko mały wycinek mężczyzn kierujący się tymi samymi zasadami co kobiety.

madre slowa.zgadzam sie z Majka

po co ta dyskusja.kazdy normalny czlowiek wie,ze faceci sa o wiele gorsi od kobiet.nie znam faceta,ktory by nie zdradzal.ale dominik wie swoje i niech mu bedzie,ze on i inni faceci sa wrecz uosobieniem wszelkich cnot a kobiety to dziwki.z takim nie ma co dyskutowac,bo jest zbyt ograniczony na informacje inne niz te,ktore on zna i tylko jego zasady i zdanie sa wazne a reszta ludzi to idioci

Pomarańczko dobrze że się bulwersujesz, oznacza to ze pisze prawdę. Gdybym pisał głupoty to nie robiłoby to na tobie wrażenia a tak prawda kole cie w oczy.

Widzisz, ja jestem na tym forum od jakiś 8 lat. Nie przesiaduję tutaj codziennie by szukać tylko dowodów do potwierdzenie swoich teorii jak Ty. Ale jest wysoce prawdopodobne, że przeczytałam więcej tematów na temat zdrad niż Ty, ponieważ kiedyś nie było tylu działów a tematy głównie dotyczące życia uczuciowo-seksualnego plus jakieś pogaduszki o pierdołach. A co z tego wynika, to co napisałam powyżej. I żadne twoje zapewnienia nie pomogą, ponieważ swoje widziałam i nie raz chwytało mnie za serce to co czytałam. Masz chore uprzedzenia i to ty posługujesz się nimi, nie ja. Bo ja pomimo tego co widzę nie nazywam wszystkich mężczyzn kurwiarzami, nie zdolnymi do zawarcia uczuciowego związku, co poniekąd nie leży w ich naturze, gdyż emocje z założenia sprawiają im większą trudność. Jednak wierzę, że są po prostu ludzi dobrzy i źli, a tych pierwszym zawsze jest jakoś niedużo. Za to na pewno mężczyźni traktują seks zdecydowanie bardziej przedmiotowo, tak jak i relacje damsko-męskie i chociażbyś miał być z kolegami wyjątkiem, to wyjątkiem potwierdzającym regułę. Załóż temat i zapytaj innych mężczyzn tutaj czy nie zdradzają, czy nie będą zdradzać i co myślą o zdradzie. A następnie się wykastruj, bo nie zniesiesz tego co przeczytasz.

Proponuję jeszcze wybrać się do burdelu w okolicy i zapytać ilu panów tam jest w związku lub posiada partnerkę. Gwarantuję Ci 99% trafień pozytywnych. Następnie wejść na portale randkowe i zobaczyć ilu żonatych panów ma tam swoje konta. Na koniec przejrzeć swoją kolekcję pornosów i zastanowić się na pierdołami jakimi piszesz. Przykro mi, że zostałeś skrzywdzony przez kobiety, ale nie jesteś wyrocznią. Wiadomo, oceniasz po sobie. Widocznie ta kobieta była złym człowiekiem, ale pociesz się, że następny partner zdradzi ją i koło się zamknie. A, że zdradzi to całkiem możliwe.

nie piszesz prawdy.dobrze skoro tak sie upierasz przy swojej teorii to odpowiedz mi dlaczego moj byly mnie zdradzil i dlaczego ja nie zdradzilam go w tym czasie?bo skoro kazda taka jest to ja tez wg Ciebie

Majka jesteś idealnym przykładem kobiet o których piszę. Pracowałaś może sama w burdelu że wiesz ilu twoich klientów było żonatych?

Rozumiem, że Ty nie potrafisz myśleć logicznie. Kto korzysta z takich przybytków? Osoby ok 30 roku życia i starsze. Znajdź pierwszą lepszą statystykę i zobacz ilu ludzi jest już w tym wieku żonatych lub w stałych związkach, to fakt. Zdecydowana większość. Nie mówiąc o tym, że każda prostytutka Ci to powie (polecam film dziwka), że większość klientów to mężowie. Chcesz się ze mną spierać do uwodnij,że jest inaczej. A ja jestem na co przykładem, że się dopytam?

Pomarańczko twój facet cie zdradzał ponieważ tobie imponują tacy faceci. Sama sobie takiego partnera wybrałaś. Dla kobiety czym facet jest większym zaliczaczem tym jest bardziej męski, a później pretensje że zostały zdradzone, głupota kobiet co krok mnie jeszcze bardziej przeraża.

Jesteś przykładem jak bardzo szybko postępuje proces zdemoralizowania kobiet.

Być może, ale dlaczego tak twierdzisz? Konkrety.

a Tobie imponowalaby kobieta,ktora Cie zdradza?wybacz,ze pytam,ale normalny jestes?

Mi takie kobiety nie imponuja ale nie ma innych , wiec jestem skazany na takie.

Czekam.

a tak w ogole to znasz mnie,zebys pisal jacy faceci mi imponuja? akurat obecnie zadni,bo albo sa dupkami,ktorzy zdradzaja,albo takimi madralami jak Ty.nie wiem co Ci musiala Twoja kobieta zrobic,ze masz takie zdanie

sa takie,mam nadzieje,ze sie o tym przekonasz

Jak widać niczego poza pomówieniem się nie doczekam.

bo nasz kolega dominik nie umie przytoczyc argumentow,ktore potwierdza jego bzdurne tezy.moze szuka odpowiedzi w internecie i dlatego tak dlugo odpisuje,albo ustala tresc swoich wypowiedzi z kolegami

jakbys go kochala to bys nie zdradziła i tyle w tym temacie

Ależ ja bardzo bym chciała się mylić w sprawie mężczyzn. Co do mojego zdemoralizowania, to po prostu chce wiedzieć na jakiej podstawie wysnuwa takie wnioski. Nie tylko nie wspomniałam o swoim życiu słowem, ale nijak ono się ma do głównego tematu. Nie tylko nigdy żadnego partnera nie zdradziłam, ale miałam i mam go zaledwie jednego. Nawet z pierwszym pocałunkiem czekałam długo, a z pierwszym razem na męża, którego nawet po kilku latach związku ani myśli mi zdradzać, ponieważ jestem monogamiczna z charakteru i nie potrafiłam nawet jako nastolatka zakochiwać się co miesiąc w innym, no po prostu inaczej działam :). Za to zawsze miałam wielu kolegów, ponieważ nie interesowały mnie babskie tematy i co słyszałam to swoje, z niektórymi po prostu przestałam rozmawiać, ponieważ brzydziłam się im podać rękę. A mimo to, nie biegam po forach wypisując, że mężczyźni to kanalie, bo chcę dla własnego dobra wierzyć, że tak nie będzie. Ale tego nie wiem. Ludzie zdradzali i zdradzają, obie płcie. Niestety mężczyzną zawsze jest łatwiej, ponoszą społecznie mniejsze konsekwencje, a nawet ich moralność w oczach innych na tego typu podbojach nie traci tak jak moralność kobiety. Jeżeli nie są mistrzami w zdradzie, to są nimi w zakłamaniu. Poszukujących dziewic na żonę jest wielu, a ilu z nich szanowało swojego fiutka...

Majka23............... Jesteś przecież kobietą i nie możesz być inna. Jak każda prawdziwa dama musisz siać zniszczenie wokół siebie. Przez ciebie muszą cierpieć mężczyźni, twoje dzieci i cała rodzina. Tak już jest świat skonstruowany że my faceci walczymy o dobro a wy kobiety nas zawsze zawodzicie.

http://radiomasters.streemo.pl zapraszam wszystkich super radio wystarczy miec winapa mozna pisac pozdrowienia i rozne tam. naprawde zajebiste ZAPRASZAM WSZYSTKICH

dominik1000 "Nigdy nie spotkałem się z przypadkiem żeby któryś z moich znajomych, kolegów, czy ktoś z rodziny zdradzał." Pora zacząć wychodzić z domu dalej.... może na początek poza własne ogrodzenie?