Czy chodzicie czasem do fryzjera? Ja się wstydze.

ja mam na czubku włosy kruczoczarne, pod spodem jasny brąz, obcinam się też sama, ogólnie troche to do dupy wygląda, musze coś z tym zrobić, ale wstydze sie iść do fryzjera, bo pewnie fryzjerka bedzie zadbana i super wypindrzona i bedzie mówić, że ja taka zapuszczona...:-(

sama się obcinaj, bo zaoszczędzisz grosza - 2 szampany carskoje igristoje kupisz! brzytwiarz może zarazić jakimś syfem!

fryzjerka takich rzeczy Ci nie powie,więc bez obaw.

ja chodze co trzy tygodnie. jak nie bedziesz chodzic do fryzjera to nigdy nie bedziesz zadbana wiec czego ty chcesz??????

glupot nagadal. Chyba jestes strasznie zakompleksiona...:P idzies do fryzjera i mowisz co chcesz a ona to moze poprawic i zrobic sto razy lepiej

ehhh, dzięki. Troche podniosłyście mnie na duchu. Nie jestem brzydka, ale przez te włosiska powycinane i i ufarbowane tylko na czubku wyglądam paskudnie tzn. taka troche zapuszczona jestem.

tez zawsze sie krepuje, mam wrazenie ze z mimi wlosami cos nie tak, zawsze przychodze jakas poczochrana ale pani mi zawsze ladnie utnie, ulozy i wygladam wtedy tak ze chce sie zyc :) sama tak nie umiem, poza tym zawsze ponarzekam jakie to moje wlosy niesforne i babka mi cos podpowie, one z reguly sa bardzo mile...i o dziwo nie kazda ma super fryz na glowie

ha ha ha o matusio :D padłam Oczywiście, że chodzę . Co prawda tylko na podcinanie końcówek, ale idę i nie rozumiem czego tu się krępować ??

ja mam zbyt ładne włosy, żeby chodzić do fryzjera :) no ale też ich nie obcinam, więc nie mam po co. ale w Twoim przypadku trzeba iść do fryzjera i zrobić porządek. wtedy lepiej się będziesz czuć.

Nigdy! Od 20 lat mąż strzyże moje afro dredy Husqvarną, a później bawimy się w leśniczego i czerwonego kapturka. Polecam :)

go wieku mam juz prawie wszystkie siwe :-(

ale masz problem, fryzjerka jest od tego żeby ci te wlosy poprawić. nikt nie idzie do fryzjera z idealnymi włosami. ja np. chodze z odrostami, to chyba normalne nie ;:P

prawie łyse babcie chodzą i się nie wstydzą po co w końcfu fryzjerzy? to tak jak chory człowiek wstydziłby się iść do lekarza bo do lekarza sami zdrowi powinni chodzić

dlaczego fryzjerzy zawsze modeluja wlosy na tzw:helm - natapiruja, powyciagaja na szczotke. okropnie to wyglada, zawsze tak mam.a bylam u wielu fryzjerow. scinaja dobrze, ale ulozenie to tragedia. i to nie tylko mi tak robia, jak czekam na swoja kolejke, to widze jak innym dziewczynom tez tak robia. u mnie wyglada to tak, ze od razu od fryzjera biegne szybko do domu. poszlam na uczesanie na slub siostry - mowilam czego oczekuje , i co? - dostalam jak zwykle helm. doszlo do tego, ze sama sie czesze na tego typu okazje.

mojego męża siostra jest fryzjerką, ma swój sprzęt i fryz zawsze w domu mi robi i jescze jak chce jej zapłacic ti mówi że mam dzieciom cos za to kupic