Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość walczmy oprawde w mediach

Nie wierzcie sondażowni oszukańczych mediów

Polecane posty

Gość walczmy oprawde w mediach

Według pana Rafała Brody z Krakowa ,ktory przeprowadził sondaż to wygłądz zupełnie inaczej,i tak JKaczyński -52% a BKomorowski-27% natomiast na Pis głosowało by 51% a na PO-25%.Wyniki te są bardz wiarygodne ,pomyłka może byc 2%.Zauważmy sami ,co innego mówią media , a co innego wyraża ogromna większość naszego społeczenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gupeek
sam wyjdz na ulice i popytaj ludzi. z czystej ciekawosci przepytalem 3 dni temu okolo 300 osob w poznaniu. 55% wskazalo ze zaglosowaloby na komore :O dalej 15% na napieralskiego, a tylko okolo 20% na dr.Kaczyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem co tu sie dzieje
Sandomierz odpada nie będzie głosował na wikibronka 2 zwolennicy radia Maryja też nie będą a jest od 4 do 6 milionów Kaczyński 70 Komorowski 30 http://www.fakt.pl/sondaz-wyborczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewicowa_
LUDZIE! NIE DAJCIE SIĘ ZWARIOWAĆ! przecież to nie są jedyni kandydaci! sondaże są tendencyjne. nie głosujcie, "wybierając mniejsze zło"! głosujcie zgodnie z waszymi przekonaniami. kandydatów jest, zdaje się, 10, a nie 2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tylko 1 zostanie prezydentem Znany z wtykania polskiej flagi w psie odchody rysownik Marek Raczkowski zaprojektował reklamową koszulkę na potrzeby kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego. Sztab wyborczy kandydata PO Bronisława Komorowskiego na prezydenta zaprezentował koszulkę, na którą rysunek zaprojektował Marek Raczkowski. Marszałek Sejmu powtarza z zapałem, że swój program opiera na przywiązaniu do patriotyzmu, tradycji i rodziny. Tymczasem rysunek na promującą jego osobę koszulkę wykonał rysownik, który zasłynął z wtykania polskiej flagi w psie odchody. Na T-shirtach używanych w kampanii kandydata PO na prezydenta widnieje motyw ocieplanego budynku - ocieplany blok mieszkalny jest przytwierdzonym do ściany wizerunkiem Komorowskiego. Jak zapewnia biuro prasowe sztabu wyborczego, koszulek zostało już tylko kilka, reszta została rozdana. Z inicjatywą wykonania rysunku wystąpił zaś sam Raczkowski. - To nas bardzo cieszy, że artyści chcą być aktywni i chcą wyrażać swoje poglądy - mówi Małgorzata Kidawa-Błońska, rzecznik sztabu wyborczego PO. - Cały sztab przygląda się pracy i ocenia, czy nam się podoba, czy nie - zapewnia poseł PO. Nie wiadomo, na jakich zasadach Raczkowski rysunek wykonał. Nie udało się nam skontaktować z samym rysownikiem. Według Kidawy-Błońskiej, "był to prezent dla kampanii". Rysunki Raczkowskiego mają być dostępne również w formie kartek elektronicznych. Marek Raczkowski, rysownik "Przekroju", jest znany szerszej publiczności tylko z tego, że przed czterema laty w radiu TOK FM zwierzał się, że wtykał miniaturowe polskie flagi w psie odchody. Raczkowski występował wtedy wespół z Jerzym Urbanem w dyskusji na temat granic wolności słowa. Raczkowski powtórzył swój "happening" jakiś czas później, tym razem już na wizji TVN w programie Jakuba Wojewódzkiego. Towarzyszył mu wtedy aktor Krzysztof Stelmaszczyk.Jednak Małgorzata Kidawa-Błońska wtykanie flag w psie kupy doskonale pamięta. Jej zdaniem, popisy u Wojewódzkiego nie były "najszczęśliwszą instalacją artystyczną". - Rozumiem ją, ale nie do końca. Artyści robią różne prace. Ten rysunek jednak nam się podoba. Ta praca jest akurat bardzo ciepła, bardzo przyjemna i bardzo ciekawa - ocenia rzecznik sztabu PO. - Artyści mają prawo do kontrowersyjnych instalacji, ale nie można oceniać artysty na postawie jednej pracy, tylko na postawie różnych innych, które robił przez całe życie. Tamta praca miała zwrócić uwagę na poważny problem, jakim jest stan czystości miast - twierdzi Kidawa-Błońska. Wystarczy jednak pobieżnie przyjrzeć się pracom Raczkowskiego prezentowanym na stronie internetowej "Przekroju". Można tam zobaczyć hasła w rodzaju: "Polska nie jest kobietą, ale zapijaczonym facetem z depresją". Są tam też rysunki szydzące z krzyża w szkole. Zdaniem prof. dr. hab. Ryszarda Michalskiego, politologa z Wydziału Politologii i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Komorowski, korzystając ze wsparcia Raczkowskiego i przy udziale sztabu, lansując jego rysunki, jednocześnie identyfikuje się z dorobkiem ideowym rysownika. - Najwidoczniej Komorowski nie bierze pod uwagę wszystkich wybryków skandalistów. Być może on sam tych wybryków personalnie nie firmuje, ale też nie występuje przeciw, i w jakiś sposób wykorzystuje dla siebie. Niekrytykowanie jest tu jednoznaczne z aprobatą - ocenia prof. Michalski. Politolog podkreśla, że sam Komorowski nie ma wpływu na to, kto z wyborców go popiera. - Jednak sztab marszałka, jak też sam marszałek odpowiadają za to, kogo ze swych popleczników lansują i promują publicznie. To jest oczywiste - tłumaczy politolog. Argumentację tę podziela prof. Piotr Jaroszyński, kierownik Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Jego zdaniem, zaangażowanie tak kontrowersyjnego twórcy w kampanię wyborczą kandydata PO na prezydenta przeczy lansowaniu przez Komorowskiego haseł o patriotyzmie, przywiązaniu do tradycji i rodziny. - Jest to jawnym zaprzeczeniem powoływania się przez Komorowskiego na szlacheckie pochodzenie. To z jego strony nawiązanie do ideologii permisywizmu - komentuje prof. Jaroszyński. - To w sposób dramatyczny charakteryzuje otoczenie pana Komorowskiego i ludzi, którymi on się posługuje. Być może wykorzysta on tego pana do następnych "happeningów"? Jeżeli tak chce się zareklamować Polakom pan Komorowski, to można tylko stwierdzić, że najbardziej odpowiada mu towarzystwo pana Palikota z jego gażdżetami i pana Raczkowskiego z jego "happeningami". Być może to jest twarz przyszłej prezydentury, którą chce nam teraz zareklamować pan Komorowski - zastanawia się poseł Antoni Macierewicz (PiS).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×