pomocy jak to rozumiecie

jak ty takich prostych rzeczy nie czaisz to co będzie później?? :O Księgowałaś już?? Robiłaś bilansy?? Dziewczyno daj sobie spokoj, bo nawet jeśli jakimś cudem skończysz studia, to w tej pracy nie wydolisz...

mam czas zeby sie wszystkiego nauczyc nikt sie Einsteinem nie urodził

A po 2 widać jakie masz pojęcie, bo rachunkowość obliguje do pracy w biurze rachunkowym a nie w księgowości :O Biedna sierotka, pewnie szybko się na tobie poznają...

no sory jakbym ja nie umiała zrozumieć takich banalnych rzeczy to mnie wywalili od razu. Gdzie studiujesz? Na jakiejs prywatnej uczelni? Po prywatnej pracy nie dostaniesz, wiec wrzuc na luz :)

według mnie w zdaniu jest błąd i się zastanawiam to od razu na mnie najechaliście ze będę złą księgową jestem na 1 roku studiów to chyba mam prawo się uczyc, dochodzic, nie wy za to wiecie wszystko najlepiej mądralińscy

ale ty jestes wredna jędza pewnie masz jakies problemy że sie na ludziach wyładowujesz nie podoba ci sie mój topik to spadaj

to ciekawe po jakich studiach do ksiegowości? U mojego męża pracuja same panie po liceach ekonomicznych i to takie które jedynie pierdzą w stołek, kawke piją i paczki jedżą

widać że pierwszy rok. Pierwszy i ostatni zapewne. Może lepiej przyuczyć się do jakiegoś zawodu? :D

Ja dokłądnie pamiętam, że takie rzeczy teoretyczne z rachunkowości miałam na pierwszych zajęciach. Chyba półtorej godziny poświęcone na to. A ty co?? Końcówka semestru i tego się uczysz dopiero??? Zal peel normalnie :O

jak jesteś taka mądralińska to racz zauważyć że w tym zdaniu co zamieściłam jest błąd pewnie tak sie podniecasz że nawet nie przeczytałas uwaznie

mam ustawe o rachunkowości i msr-y, praca projektowa na ostatnie zajęcia łyso Ci? Nie Ty wiesz lepiej nawet nie zapytałas ale już jestes przekonana że beznadziejna uczelnia, bo jakże Twoja była 1-wsza klasa

noo super jeszcze pseudo projekt na zaliczenie. Co sie z tymi uczelniami dzisiaj dzieje, ze takie tepaki koncza

poza tym to 1-wszy rok magisterski a ja jestem inżynierem i faktycznie wszystko jest dla mnie nowe, ale stwierdziłam że się trzeba przekwalifikować jest mi cieżko, bo w grupie mam same księgowe a ja nie wiem o co chodzi, ale trochę czasu i bede wiedziała o co chodzi ale zawsze sie trafi taka menda jak Ty że humor na starcie popsuje dzieki i spadaj stąd

to nie jest przedmiot rachunkowośc tylko msr a napisalam rachunkowosc bo to ta dziedzina nie wszystko jest na egzamin czasem wcisna jakis zapychacz i wtedy mamy jakies projekty

aha ostatnie zajecia bo kazda osoba miała to przygotowac na inne ćwiczenia a ja akurat zostałam wpisana na ostatnie tyle