Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mnie psychologia7

Śnił mi się dzisiaj koszmar!!!

Polecane posty

Gość mnie psychologia7

Przechadzałam się po Wrocławiu i miałam świadomość, że nadciąga fala, która nas zatopi. Jedyną możliwością ratunku było skrycie się na dachu (ja mam lęk wysokości...), więc byłam między młotem, a kowadłem. Co mnie bardziej zdziwiło? Biegałam przestraszona, żeby znaleźć jakichś ludzi i spytać się, gdzie jest jakieś przedsiębiorstwo (chciałam się tam na dachu schować). Znalazłam kilka osób stojących między jakimiś budynkami. Gdy spytałam o jakiś zakład jedna z tych osób powiedziała mi (śmiejąc się): "Nie wiem. My w ogóle nie zamierzamy się ratować").(...) A póżniej mi się śnił mój problem, który trapi mnie od dłuższego czasu (że moja koleżanka ze studiów (z tym samym problemem) powiedziała mi, że już się nic nie da z tym zrobić).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjk
i tak sie utopisz,zaden dach ci nie pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie psychologia7
ciekawe co mnie ma zatopic? :o chyba, ze lawina problemów w moim życiu ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobarefleksyjnaraczej
Takie sny to objaw zespołu stresu pourazowego. To się ciągnie latami i dziesiątkami lat. Ja takiego czegoś dostałam w pracy jak mi wstawili negatywną ocenę i wyrzucili dyscyplinarnie. Później moje życie zamieniło się w piekło bo tak - w tamtym momencie byłam normalna i nie wiedziałam do końca co robić - to był rok 1997 i powódż tysiąclecia. Ale wiecie - no to zostaje wyprowadzka. A tu za mną jakoś - tak zrozumiałam - że mam zostać i za chwilę był rok 2010 i TO SAMO. No to teraz ludzie już decydujcie. Ja już nie mam złudzeń, a psychikę mam tak rozchwianą, że za 10 lat do siebie nie dojdę. No i spieprzone życie przez ludzkie kanalie. Ale przynajmniej na tyle mam jeszcze rozumu, żeby ich nazwać odpowiednio. I tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie psychologia7
Ja nie mogę mieć zespołu stresu pourazowego po powodzi, bo jej nigdy nie przeżyłam. Może przekaz tego snu brzmiał: "zawsze mogło być gorzej" i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobarefleksyjnaraczej
No może i tak, ale na miejscu tych z kazanowa we Wrocławiu to mnie od jutra nie ma w tym zalanym dziadostwie na 1 piętrze czy na parterze. Zależy ich zalało. Ale na parterze nikt nie mieszka nie? Ja mieszkałam na 3 piętrze w bloku gdy mieszkałam w miescie. To tak akurat było - na wysokości czubka drzewa i trochę więcej. To były piękne czasy w moim życiu...miałam wtedy kablówkę i byłam naprawdę jakaś taka ... no nie było najgorzej. Lecz co piękne szybko się kończy i nadeszła II wojna światowa. A teraz jestem obrażona i wkurwiona na maksa bo w wieku lat 34 zamiast mieć dawno rodzinę, pracę, normalne życie to się dowiedziałam, że jestem gównem ludzkim i sama mam się iść spłukać , wszystko muszę robić od nowa, a na ddoatek jeszcze udowadniać, że w ogóle mam jakieś IQ. I tyle z uczciwości w Polsce. Ale jedno wam powiem - zróbcie sobie procesję jak dla mnie z okazji Święta Polskiej Rodziny i tam chodźcie. Do tego sie nadajecie wszyscy. raz w roku procesja i zdjęcie dla chętnych. Najlepiej 1 listopada w Dzień Śmierci. No ale... możecie se takie święto latem też zrobić. Tyż - chciałam napisać 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobarefleksyjnaraczej
KOZANOWA - chciałam napisać wyżej i sorry za literówki, ale jako tzw. pomarańcza nie czytam 2 raz moich listów. wiecie co mnie tylko wku... i tak dalej? Że nie mam nagród z tej mojej pracy bo sie wycofałam - no i tyle mądrego zrobiłam. A tytułu mi nie dali na uczelni. Ale wiecie... z drugiej strony powiem wam tak - patrzę na te polskie kandydatury na prezydenta. Taki Napieralski. ło matko - siwy jak gołąb, a 2 lata starszy ode mnie. Ja mam tylko trochę siwych włosów, a co ja przeszłam. No jedynie powodzi jeszcze nie przeżyłam choć w moim mieszkaniu spadał balkon mi na głowę - ten z 4 piętra. Ciekawe czy na Kozanowie też takie rzeczy się zdarzają? Raz mnie tam nie było bo były wakacje i jak przyjechałam to pełno kawałków gruzu było. A jakbym tam siedziała to co? To spadłoby mi to na głowę. A ja zawsze miałam taki zwyczaj, że sobie lubiłam leżeć na balkonie z zamkniętymi oczami słuchając walkmana. I co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobarefleksyjnaraczej
wiecie teraz mam ciągle w głowie piosenkę z pogrzebu Majkela dżeksona w wykonaniu Jenifer Hudson "I WILL BE THRE" czasem lepiej nie chcieć być tam czy siam... mieszkańcy Kozanowa - trzymajcie się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×