Bardzo proszę o odpowiedzi!!!

Bylam dzisiaj z małym na pierwszym spacerku. Mam wózek Inglesina Classica - czy waszym maluszkom kilkudniowym też tak bardzo podskakiwały główki jadąc po chodniku?? Czy to minie jak będzie cięższy? Czy mu to nie przeszkadza? A może to kwestia wózka? Wózek słynie z dobrej amortyzacji - ma cieńkie koła, ale czy na innym wózku też tak telepie? Np. w wózkach z pompowanymi kołami?? Bardzo podoba się mi mój wózek, ale maleństwo jest najważniejsze, wiec ponawiam pytanie: czy mam zly wózek czy to kwestia tego, że on jest taki malutki?? PS Chodniki jakie są w Polsce wszyscy wiemy :///

Nie spacerujecie z maluszkami??? plissss bo nie wiem czy kupić nowy wózek...

Mój łobuziak już daaaawno wyrósł z wózka, ale z tego co pamiętam nie podskakiwała mu główka podczas spacerów. Zasypiał momentalnie na dworze i staraliśmy się tak prowadzić, żeby bardzo nie trzęsło. Teraz za to podskakuje na rowerze :)

Nie mam porównania z innymi wózkami, ponieważ miałam tylko jeden quinny z dużymi pompowanymi kołami. Dobrze się prowadzi i dziecko się w nim nie trzęsło. Szczerze mówiąc nie wiem czy u ciebie ma się to wózkiem czy powierzchnia po której go prowadzisz :-(

ja mam wózek na dużych pompowanych kołach. maluszkowi nigdy nie podskakiwała w nim główka, nic go nie trzesło, no chyba że po szczerym polu jechaliśmy ale to jechałam bardzo wolno zeby nie trzęsło :)