chce zrobic jakis zawod w Anglii!!

mieszkam od 2 lat w anglii moj angielski jest taki o ... dogadam sie ale mam problemy z gramatyka, pewnie dlatego ze nigdy wczesniej sie nie uczylam ang w szkole... pracuje w magazynie, mam 21 lat i chce cos zrobic ze swoim zyciem, chce zrobic tutaj jakis kurs czy cos takiego dlatego moje pytanie kieruje do osob ktore maja o tym jakies pojecia (mieszkaja tutaj, ucza sie... pracuja) co wy o tym myslicie??

hej ja też w Anglii też w tym parszywym magazynie póki co aplikuje w firmie o lepsze stanoswisko

przyznam że łatwo nie jest się wybić, chyba ze ktoś zna anglielski perfect

ja nie chce sie wychylac... chce zyc normalnie... byc zadowolona z pracy, zrobic jakis zawod i w nim pracowac... :( ile masz lat i gdzie mieszkasz?? jaki jest twoj ang??

29 mój ang jest na poziomie level 1, czyli dobrze myślę nad jakimiś studiami ale nie wiem sama a Ty chcesz iść na studia?

moj tez jest na takim poziomie, nie koniecznie mysle o studiach bo nie chce tracic 3 lat ale zastanawiam sie nad jakis rocznym albo 2 letnim kursem np na kosmetyczke, fryzjerke, health&safety albo cos takiego, ale nie mam zielonego pojecia jak sie za to zabrac:( gdziee tego szukac i jakie wymagania trzeba spelnic... poza tym musze robic part- time szkole bo pracuje 40 godz tygodniowo...

poszukaj jakiegoś collegu w Twoim mieście, tam są takie kursy, masa ich jest z różnych kierunków, również wieczorami i w weekendy

najczęściej są też opisane wymagania, ale przeważnie brak jakichkolwiek, ważne żebyś rozumiała o czym mowa

hmm dobry pomysl tylko ze juz patrzylam na cos takiego i jest wymagana matura angielska takze nie bardzo juz nie wiem co mam zrobic mam dosc pikowania w magazynie!!!!!!!!!:(

hejka ja mam 27 lat i pracuje w fabryce stali i rowniez nie wiem co zrobic ze soba, szkola? kursy? sam nie wiem nie mam studiow co bardzo mnie boli tylko mature i 2letnia informatyke ale czy w moim wieku warto wracac do polski zaczynac studia? skoncze ja jak bede mial 32 lata i co dalej? ludzie w wieku 32 lat sa po studiach i maja niezle zaplecze stazu wiec szanse nikle wiec mysle rowniez o kursach tu w uk by zmienic miejsce pracy, dodam ze jestem sam od 4 mscy i czuje sie podle bo wiem ze ciezko kogos tu poznac. ogolnie pustka straszna plakac sie chce

Ej, nie narzekajcie ze tu tak zle 9zwlaszcza ostatnia osoba o nicku ltk). ja jak widac, mam 29 lat, jestem tutaj 5 lat, z mezem (slub byl tutaj). mamy male dizecko. pracujemy, na stanowiskach nei zwiazanych z naszym wyksztalceniem, wykonujemy prace za 6-7/godzine, takei zwykle. ale jetesmy zadowoleni z zycia, poznalism yttutaj sporo ludzi, w tym emigrantow z innych krajow jak np. Czechy czy szwecja, mamy tez przyjaciol (Tak, przyjaciol nei znajomych) Szkotow, sa wspaniali. pewnie, ze sporo rzeczy tu irytuje, wkurza, smuci, bo jest inaczej... ale.... My nie wracamy do Polski. pozdrawiam !!

oj ,wybaczcie ten nawal bledow, poprzestawianych "e" z "i" itp. ;)

no pieknie jak mnie wkurzaja takie pary z podejsciem nie mamy wyksztalecenia ale ze mieszkam z mezem to luz jest Moze debilko nie kazdy tutaj przyjechal z kims bo samemu to ciezko zyc po ludzku i cos odlozyc ale coz syty nie zrozumie głodnego tylko chrzani głupi babsztyl jak to sie latwiej zyje w parze.