Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paloma. . . . . .

Zdrada

Polecane posty

Gość Paloma. . . . . .

Zdradzacie/zdradzaliście/myślicie o zdradzie swoich partnerów? Dla każdego zdrada jest czymś innym, dla niektórych to flirt, dla innych seks, a dla jeszcze innych tylko zaangażowanie uczuciowe, więc prosze o dokładność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Endrju80
dla mnie flirt nie jest zdradą, prawie codziennie zdarza mi się z jakąś kobitką flirtować, a i małym seksikiem nie pogardzę, ale jak dotąd nie zdarzyło mi się pokochać jakiejś innej babki, bo bądź co bądź kocham moją żonę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frwtget
ja zdradzilam pod kazdym wzgledem, jestem szmata, a kocham mojego kochanka i nigdy to juz sie nie zmieni, jestem nieszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paloma. . . . . .
Drogi Idiotko :) nie chcę, nie skorzystasz niestety :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paloma. . . . . .
dlaczego jesteś nieszczęśliwa, skoro kochasz kochanka? Nie możesz z nim być? ; d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frwtget
bardzo chce i mam nadzieje,ze kiedys dopne swego,ale duzo jeszcze przede mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paloma. . . . . .
dopniesz, dopniesz, a póki co korzystaj z życia, jeśli wiesz co mam na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frwtget
bardzo chce i mam nadzieje,ze kiedys dopne swego,ale duzo jeszcze przede mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie koleś żonaty
a Ty próbujesz rozwalić małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie zdradzałam (choć byłam zdradzana). Nie zdradzam i nawet o tym nie myślę. Nie flirtuje z innymi mężczyznami i nie interesują mnie wogóle. Traktuje mojego mężczyznę tak jakbym sama chciała być traktowana on odwzajemnia się tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie zdrada jest kontakt fizyczny (sex) z kims innym, moj partner ma swobode..... wie, ze i tak go spowrotem przyjme.... flirt nie jest dla mnie zdrada..... jest potwierdzeniem mej wlasnej atrakcyjnosci..... moj partner ma kilka przyjaciolek z ktorymi sie spotyka w celu spedzenia razem czasu (nie sexu), czasem jest potrzeba porozmawiania z inna kobieta by zrozumiec moje postepowanie lub moje odczucia..... I vice versa.... Mam partnera, ktory jest ksiazkowym przykladem samca alfa ze wszystkimi za i przeciw.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×