Mężczyźni - jakich kobiet szukacie?

A ja jestem ciekawa jakich kobiet szukają mężczyźni? Chodzi mi o wygląd i o osobowość. Co najbardziej Was w Nas kobietach pociąga?

A ja nie moge umiescic nowego tematu. Juz tak dlugo mnie blokuja.

a co to ma wspólnego z moim tematem? Pytam poważnie, i oczekuję poważnych odpowiedzi. Nie chłopców, ale prawdziwych mężczyzn (są tu tacy?). Przy okazji Kobiety mogą wypowiadać się o mężczyznach. Aby temat bardziej się rozwinąć. Nie same plusy, ale też minusy. Dla porównania. Czyli coś typu, co lubicie, a czego nie itp.

A ja nie moge umiescic nowego tematu , bo mnie blokuja !!

hahha

up

dlaczego interesuje cię jakich kobiet szukaja mężczyźni, skoro ty szukasz męźczyzny, który mógłby zainteresowac się tobą ? to paranoja. albo masz jakieś kompleksy, dlatego pytasz o to.

NIe pytam o to ze względu na siebie. Pytam z czystej ciekawosci. przejrzałam kilka wątków na tym forum i na innych. Chciałabym, żeby każdy napisal szczerze na ten teamt. Mogłoby to pomóc nie jednej osobie. NIe kązdy ma w sobie na tyle odwagi, żeby drugiej osobie powiedzieć wprost nie lubie u Ciebie tego, czy tego, za to uwielbiam to. Na koniec tematu będzie można zrobić ogólne podsumowanie i stworzyć obraz takiego mężczyzny i takiej kobiety. W tym celu pytam. A co do mojej osoby, to akurat nikogo nie szukam i nie w tym celu zadałam pytanie. Nie rozumiem też co wspólnego z tematem mają tu kompleky?

czyzby brak męzczyzn?

są są

już zwątpiłam... ;)

ale pora tak troche dziwna, trzecia minęła

nie lubie takiego sztywnego roziągania opinii paru jednostek na cała płec. Kobiety są takie, lubią coś tam sratata każdy człowiek jest inny, niezaleznie od płci. A tak w temaci ja lubie facetów z poczuciem humoru, potrafiacych sie przyznac do błędu, nie wymądrzajacych sie, majacych partnerskie podejście w zwiazku. Podobnymi cechami kieruje sie przy doborze znajomych.

Odpiszę poważnie... nie pytaj, takim sposobem nie poznasz miłości, ewentualnie sexik. A jesli szukasz czegoś stałego i powaznego to nie ważne czy wycierasz nos w chusteczkę papierową czy haftowaną ... nie musisz się upodabniać do jakiejś laski żeby poznac faceta, bądź sobą i tyle, jestem przystojnym facetem ale obecnie samotnym... głupiuśkie dziewczyny spotykam, bardzo płytkie... sorki ale taka prawda, byle pojeździć autem na zakupy i w weekend na dyskotekę... ot całe wasze życie panienki... żal.

Nie zalozylam tego tematu, w celu poszukiwania kogoś. Tylko całkiem ogolnie. Powód podałam wczesniej. I nie napisałam też, ze chodzi mi o zwiazek, czy przelotny seksik. Pytam ogólnie. Co kogo u kogo pociąga. Są płytkie dziewczyny, to prawda... szukaja faceta z ktorym mogą pokazac sie w towarzystwie, do tego autko, drogie ciuszki, perfumy, solara.. takich dziewczyn i facetów jest pełno. Ale czy mozna taką dziewczynke nazwać kobietą? To świadczy według mnie o niedojrzalosci. Nie widzi się tego co jest ważne, tylko to co się podoba.

wesoly, zaradny, lobuz o ciemnej karnacji. To moj ideal. Niecierpie ryzych, blond o rozuwej cerze i nudziarzy, co maja pelna dupe strachu.

nie zamierzam się też do nikogo upodabniać, nie w tym rzecz. Ważne jest by być sobą. Nawet jesli kreowałabym się na Paris Hilton czy jakas tam inna i poznala faceta dzieki temu... to co to bylby za zwiazek? Przeciez predzej czy pozniej samo wszystko wyjdzie, i bajka się skonczy. Uwazam siebie za atrakcyjną i inteligenta kobiete, nie nazekam na zainteresowanie płci przeciwnej. ;) Byłam w dlugim zwiazku i obecnie nikogo nie szukam. Na razie delektuję się wolnością... Zresztą nawet nie trafiłam na osobę wartą zachodu, ale moze podswiadomie teraz takich unikam. Samo wychodzi jakich kobiet nie lubisz, typowo takich dla ktorych liczy się lans. Ja podobnie, nie cierpie facetów, którzy są zbyt pewni siebie, wstrzykną sobie w łape, pomachają chwile na siłowni, potem doloza do tego solarke i mysla, ze są nie wiadomo jacy :] tacy wielcy szpanerzy w ogole mnie nie inetesują. W ogole mnie to nie kreci. A jest to najczesciej popelniany przez Was Panowie błąd... Machacie wypchanym portfelem, a nie w tym rzecz ;)

Ja nie mam portfela :D

hehe :) a co masz? :P

JA żyje w przekonaniu jake masz w stopce napisane :) kurcze... 4 a mi się spac nafal nie chce ;(

Mi się podobają szczupłe brunetki 175-185 a tu zauroczyłem się w pewnej inteligętnej, nieśmiałej, cichej, uroczej, spokojnej, szczupłej blądynce.

_Missi__ => najlepszych.

wygląd: wysoka szczupła sympatyczna twarz charakter: inteligentna spokojna skromna nie ulegająca grupie (kolezanki) mająca swoje zdanie ale potrafiąca isc na kompromis PORZĄDNA mająca zainteresowanie inne niz tipsy imprezy to wszystko wiem takie rzeczy to tylko w erze dlatego zawsze bede sam

wygląd: wysoka szczupła sympatyczna twarz charakter: inteligentna spokojna skromna nie ulegająca grupie (kolezanki) mająca swoje zdanie ale potrafiąca isc na kompromis PORZĄDNA mająca zainteresowanie inne niz tipsy imprezy to wszystko wiem takie rzeczy to tylko w erze dlatego zawsze bede sam przecież zawsze możesz przejść do ery

ja jestem w erze i nawet tam takich nie ma

" Co najbardziej Was w Nas kobietach pociąga? " tzytzki

Do: Mistrz prostej wlkp Szczerze ci współczuję, że tylko na takie dziewczyny trafiasz. Ale żeby cię może pocieszyć, to powiem ci, że panowie nie są lepsi. Jeżdże dobrym samochodem, mam dobrą pracę i mi równiez trafia się często, że panowie tylko o autach i szmalu. Kiedy daje do zrozumienia, że niech kazdy na coś zapracuje to poprostu selavi. Szukaja następnej.

się rozkręcił. czemu tak malo chetnych

no to moze ja napisze co mi sie podoba w dziewczynach. głowną uwagę zwraca przedewszystkim wyglad (my fafceci w koncu jestesmy wzrokowcami), potem zwracam uwagę na twarz, głownie na oczy. W oczach musi byc to coś, cos co mnie przyciagnie jeszcze bardziej. Co do samego wygladu, to lubie brunetki, dluzszcze wlosy, lsniace, ladnie opalone cialo, ale nie prosto z solarium, waga nie ma dla mnie tak wiekszego znaczenia, bo jesli widze kobiete przy kosci zadbaną, z ladna buzia to i na taką zwroce uwage. Co do charakteru, lubie pogodne, optymistyczne kobiety, ciekawe swiata, oczytane, inteligentne , troche tajemnicze, lekko zlosliwe (takie małe zołzy są mega słodkie) hmm wiecej jest mi ciezko napisac. Natomiast nie lubie kobiet ktore przesadaja z makijazem, ubiorem. Kobieta powinna umiec ubrac się i pomalowac tak aby wygladalo to skromnie a zarazem przyciagalo. Nie podobaja mi sie zniszczone wlosy, takie mechacace sie, w dzisiejszym swiecie jest tyle specyfików,ze mozna temu zapobiec. uwazam. Co do charakteru, nie lubie milczacych. szarych myszek, to jest fajne na poczatku, ale w granicach rozsadku, nie lubie panny zbyt pewnej siebie, aroganckiej. pesymistki jak mowi ,ze a po co to to i tak sie nie uda itp. ponurej, albo probujacej zwrocic na siebie za wszelka cene uwage. NIe lyubie tez takich ktoe trzesa sie na widok jakiegos faceta. No i takie tam, jak cos mi wiecej przyjde to dopiesze. Sam teraz sie przekonalem ze ciezko jest tak opisac. Mysle,ze i tak wiekszosc wychodzi w praniu. pzdr

up