Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2342młoda

Młodzież i alkohol

Polecane posty

Gość 2342młoda

J/w co o tym myślicie? Teraz ten kto nie pije jest poprostu wyśmiewany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myślę??
myślę, jak uchronić przed tym moją córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okitrye84uir
poprostu kazdy chce sie popisac, wedlug wiekszosci mlodziezy sa teraz wyscigi kto najwiecej wypije alokohlu ten jest coolh eheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2342młoda
Na szczęście ja nigdy nie spotkałam się z żadnymi uszczypliwościami, gdyż alkohol w mojej rodzinie był obecny od zawsze :) Ojciec pił, matka piła, pił brat i siostra, ja zaczęłam trochę późno, bo dopiero po piątych urodzinach, ale szybko nadrobiłam zaległości pijąc za trzech :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2342młoda
Uchronić cieżko, bo presja kolegów robi swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alkohol to najmniejszy problem z całego repertuaru młodzieży:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myślę??
niestety , wiem, ze to tylko część repertuaru :( mam nadzieję, że uda mi się ją ustrzec, ze dam radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość folding...chair
heh ja jestem w takiej sytuacji.. mam 16 lat i nie zamierzam pic alkoholu. z tego powodu ja i kilka moich kolezanek jestesmy uznawane za klasowe "przymuły". :( na ostatniej wycieczce reszta klasy sie potwornie schlała..dziewczyny byly chcetne na wszystko..wygladalo to tak jakby tylko chcialy na siłę zaimponowac czyms chlopakom..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myślę??
nie dajcie się im, trzymajcie tak dalej. za parę lat będziecie z siebie dumne, nie będziecie mieć wspomnień typu, kto lepiej rzygał na imprezie. i szacunek do siebie pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam kilka panienek, które zawsze w ogólniaku stroniły od naszych imprez (zero seksu, zero zielska czy piguł, zero alko, zero szlugów) minęlo kilka lat każdy z nas juz dawno zapimniał o tych rozrywkach a one w wieku 25 lat znudzone życiem nadrabiają zaleglości. Ogólnie moja teoria jest taka, że w życiu trzeba sie wyszaleć za młodu. Koleżka się ożenił ze zniewieściałą dwuciestosiedmioletnia dziewicą. jak po ślubie poznała seksu to teraz jej upilnowac ine może i sie będa rozwodzić bo go wali po rogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myślę??
wyszalec się to nic złego, tylko trzeba trzymać umiar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×