Jak pokonać trądzik?

Jakieś diety? Cwiczenia? Domowe sposoby? Nie drogie maści,kremy,kapsułki...Wszystko piszcie o trądziku co wiecie. Chcę wreszcie pozbyć się tego świństwa!

maro! dermatolog!tradzik bywa różny,lekarz dobierze coś odpowiedniego

GŁODÓWKA 10 DNIOWA I WSZYSTKO ZNIKA ;)

Możesz coś dokładniej o tej głodówce powiedzieć?

Jak masz trochę kasy, zdrową wątrobę i nie pomogły antybiotyki, benzacny, wszelkiego rodzaju maście z nadtlenkiem benzoilu , to polecam retinoidy. 120mg na kilogram masy ciała to całkowita dawka w średnim natężeniu trądziku, wtedy koło roku trwa kuracja. Jest to silny typ leków, konieczne są wtedy badania co 1-2 miesiące, najlepiej unikać alkoholu i rzeczy obciążających wątrobę. Niewątpliwą zaletą jest to, że są bardzo skuteczne, nawet przy silnym trądziku.

szpetny a ni wiesz czy mozna to brac przy różowatym i jeszcze jedno srednio nasilona postac tradziku kwalifikuje sie pod retinoidy? mozesz napisac cos o tym? leczyles sie tym? ja sie glownie boje o wzrok bo juz mam fatalny a niech tak mi sie wada poglebi

acha a jak waze sobie co nieco, to lepiej schudnac czy brac na taka wage? bo ja mam 56/57 wiec no jest mnie troche, a jakbym tak schudla do 53/54 to cos by to zmienilo? wtrynilam sie w nie swoj topic, sorki :) pozdrawiam

Zmień sposób odżywiania. Odstaw słodycze i chipsy, musztardę i ketchup, ogranicz cukier oraz tłuszcze a jedz więcej warzyw i czekaj na efekt. A taki ekstremalny sposób to ząbek czosnku pokrój na grube plasterki i natrzyj nimi twarz na noc. Okrutnie śmierdzi ale pomaga.

Da naddia Ja jestem obecnie na luracji retionoidiami - mój lek nazywa sie roaccutane - bardzo pomaga. Ale pamietaj że skutki uboczne stotsowania go są ogromne, zastsnów sie 100 razy zanim podejmiesz decyzje. Aha - poski odpowiednik roacuttane to jest Izotek, pozdrawiam

Leczę się, końcówka kuracji; bardzo skuteczne leki. Zależy co rozumiesz przez średnio-nasiloną. Najlepiej jeśli oceni to lekarz, retinoidy stosuje się w ciężkich postaciach trądziku i wtedy, kiedy trądzik jest odporny na standardowe leczenie - leki miejscowe (z utleniaczem), antybiotyki. Terapię retinoidami stosuje się także przy różowatym. Nie zaobserwowałem znacznego pogorszenia wady wzroku, ale w skutkach ubocznych wspominają o kłopotach z widzeniem w ciemności, zespole suchego oka , nietolerancji na szkła kontaktowe, co mija po odstawieniu leku. Pamiętaj, że są to silne leki, należy je brać systematycznie, jest dużo możliwych skutków ubocznych, zapoznaj się z ulotką: http://roaccutane.mojeforum.net/temat-vt8.html Wygląda to trochę strasznie, ale te objawy występują rzadko, jest napisane jaki procent pacjentów. Ja po roku miałem problemy z suchością skóry, wrażliwością na słońce - do rozwiązania kremami. Bardzo ważne jest, że będąc w ciąży i stosując retinoidy doprowadzi się do uszkodzenia płodu. Kwalifikację do retinoidów i więcej informacji udzieli Ci dermatalog, przygotuj się, że najpierw będziesz musiałą mieć zrobione trochę badań - próby wątrobowe, mocznik, kreatynina, cholesterol (to wszystko z krwi)

I powiedz lekarzowi o lekach które stosowałaś, jeśli leczyłaś się antybiotykami, po odstawieniu tetracykliny stosuje się jakiś czas przerwy do rozpoczęcia leczenia retinoidami. Izotek czy roaccutane mają takie samo działanie - ta sama czynna substancja, izotretynoina. Różnią się ceną, teraz podobno wyszedł jakiś inny lek, za 70 zł; mówił mi dermatolog, ale zostałem przy aknenorminie.

napisałem "nie zaobserwowałem znacznego pogorszenia wady wzroku" - mam wadę wzroku, które przez ostatnie lata powoli mi się pogłębia systematycznie; nie zaobserwowałem, żeby retinoidy na to wpłynęły.

dzięki szpetny za kompleskową odpowiedz, widzisz zastanawiam sie nad tym powaznie bo moja cera pogarsza sie z niewaidomych powodow i cos czuje ze moze dojsc do jeszcze gorszego stanu. Jestem juz prawie zdecydowana, jeszcze tylko glos decydujacy musi zabrac derm. i chce rozpoczac kuracje podobno pora roku nie najodpowiedniejsza, zobacze. Ogolnie jestes zadowolony i warto a skutki uboczne to przy stosowaniu kazdego leku moga nas dopasc takze dziekuje bardzo, im wiecej informacji nazbieram na ten temat tym lepiej zwlaszcza ze oprocz tak śmiercionośnych ulotek to jeszcze nikt sie zle o retinoidach nie wypowiadal, chodzi mi o skutki uboczne wiec nie ma sie co lękac ;)

laleczka to Ty na tych zdj? :) hmm, na kuracji retinoidami mówisz... bardzo atrakcyjnie :) coraz bardziej sie do tego przekonuje ;) pozdrawiam :)

A co sądzicie o brevoxyl'u?