Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wykańcza mnie praca

Czy warto znosić stres za 1800 netto?

Polecane posty

Gość wykańcza mnie praca

mam własną działalność i praca mnie zadowala i ogólnie bardzo ją lubię, ale nie jestem w stanie się z tego utrzymać (pracuję codziennie, ale po pracy na etat) Praca na etat to KOSZMAR! nienawidze jej z całego swojego serca, nienawidze ludzi, którzy tam pracują, tych rozgadanych przekupek, które zamiast pracować opierdalają się cały dzień, krzywo na mnie patrzą, jak staram się pracować solidnie, ciągle tylko się obgaduja nawzajem, piją kawki i żrą ciacha :-O nienawidze tam chodzić i już w niedzielę rano mam doła bo wiem, ze poniedziałek się zbliża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykańcza mnie praca
dodam, ze na każdym możliwym zebraniu i na co dzień starają się zrobić ze mnie idiotkę :-O dlatego stresuję się bardzo i idę do pracy i stresuję się cały dzień czy przypadkiem dziś nie będzie żadnego zebrania :-O (zebrania mamy bardzo różnie, nawet 2-3 w tygodniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się wykańczam psychicznie
za 1200zł :o Prace jeszcze zniosę ale ludzi którzy tam pracują już nie mogę :o Każda chce zeby ktos robil za nia a ona bedzie sie opierdalac, obgaduja z kazdej strony, wysmiewaja sie, kablują... Jak tylko wracam z pracy to padam z sił, muszę to wszystko znosić za takie grosze :( a że mieszkam w malym miescie to ciezko o prace, nawet w glupim supermarkecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykańcza mnie praca
łatwo Ci powiedzieć :-( czyli Twoim zdaniem warto? starałam się naprawdę, tytlko dzięki temu wytrzymałam tam już pół roku :-O one mi w pierwszy dzień pracy powiedziały, ze mnie tam nie chcąi że nie są zadowolone, ze tam jestem :-O próbowałam to olewać, ale widze jak z tygodnia na tydzień więdnę :-O uciekam od nich i od innych ludzi, mam dość ich piskó na co dzień, darcia się, przechwalania, paplania o dupie Maryni, obgadywania, wciągania w różne gierki... życie stało się dla mnie nie do zniesienia, bo ciagle tylko myslę o tej pracy, chyba mam obsesję jakąś :-O ale sobie z tym nie radzę i już nie poradzę chyba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykańcza mnie praca
czyli rozumiesz o czym piszę... mogę tylko napisać że wiem co czujesz, ale to pewnie niewiele pomoże... ja już dziś mam doła, bo jak pomyślę, że jeszcze tylko jutro i pojutrze i potem do pracy to już mi się odechciewa wszystkiego i z niczego nie umiem się cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto
myślę, że jeśli nie jesteś w jakiejś tragicznej sytuacji (chore dziecko, które wymaga leczenia, czy grozi ci pójście z torbami) to odejdź stamtąd bo się wykończysz, załamiesz psychicznie, popadniesz w depresje.... no chyba, że kasa jest dla ciebie ważniejsza niż zdrowie, ale to w takim razie to ty sobie odpowiedz na pytanie: czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykańcza mnie praca
kasa nie jest dla mnie wazniejsza, ale jest ważna dla moich rodziców :-O tylko ich zdanie trzyma mnie jeszcze w tej robocie :-O powiedzieli mi wprost, że nie będa mi już więcej pomagać finansowo (choć nie robią tego od 5 lat- usamodzielniłam się zaraz po studiach i pracuję na siebie prawie5 lat) Wiem , ze byłoby bardzo ciężko, bo kasa z działalności gospodarczej nie jest złą, ale nie wystarczy mi na przezycie, za sam ZUS będą musiała płacić 850, księgowa 100, benzyna 250, gaz ok600, czynsz 300, prąd 180, TV, net, podatki (w styczniu płaiłam 700zł!!!) no nie mam chyba wyjścia :-O wolę umrzeć niż tam pracować :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robotnik majowy
a co to za firme prowadzisz i gdzie pracujesz na etacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykańcza mnie praca
praca na etat i własna firma to ta sama branża (szczegóły chyba nie sa wazne) i ja naprawdę lubię swoją pracę, ale w tamtym miejscu po prostu już nie wyrabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie warto?
Nie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoopsda
s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrazam sobie takiej
atmosfery w pracy:( u mnie ludzie sa super, kazdy zna swoje obowiazki, poza tym chetnie sobie pomagy, zawsze stoimy za soba murem, a na przerwach jestesmy jak paczka przyjaciol ze studiow:) i jeszcze kasa zdecydowanie lepsza niz Twoja, choc na to robimy, powinna byc jesze wyzsza, ale malymi krokami dochodzimy do tego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POdnosicielu
skoro byłeś w takiej sytuacji to jak po odejściu z pracy poradziłeś sobie finansowo? widaomo że kasa to tylko kasa, ale za co mam opłacić rachunki i kupić chleb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto odganie iule

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja
kj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,khdbf
hgjh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atuwyzwiskacałydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podniosę co mi tam
mj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewer
nie daj się tym babą,specjalnie chcą cie wysłać na manowce i koleżaneczke wcisnąć,nie daj im tej satysfakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość święta racja
tam powyżej, ale wiem,że czasem ciężko wytrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależsiepoorobiło
z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×