Jak dać do zrozumienia chłopakowi ze nie jestem zainteresowana? SMS

Wczoraj byłam na imprezie. Było dużo ludzi i dzis jeden kolega mi pisze ze jakis tam chce mój nr. Powiedziałam ze moze mu dac mimo ze nawet nie kojarzyłam kto to. Później koleżanka mi przypomniała kto to i kompletnie on mi nie przypada do gustu. Odpisałam mu juz na kilka smsów. Jak mu dać do zrozumienia ze raczej nic z tego? Nie odpisywac i wystarczy ?

treść: spadaj na drzewo .

napisz - wylisz mi pisde

to golas , bez kasy , co on mi może dac , zapewnic? ja jestem ładna laska , potrzebuje bogatego faceta by mnie po swiecie obwoził i kupywał drogie ciuchy.

nigdy ten nedznik nie dostąpi zaszczytu wylizania mej "sówki".

To wyżej to podszyw. Nie chce mu chamsko odpisywac bo sama powiedziałam ze moze dac mu mój nr. kurcze... a pewnie jeszcze sie z nimi spotkam

kurwa ale problemy, nie pisz z nim sms'ow i sam sie odpierdoli