KREW.....??

Hej mam taką dziwną sprawę. kochalam sie z moim facetem i nagle doszlo u niego do przerwania wedzidelka czy jakiegos jego naderwania..pelno krwi..myślałam ze ta krew leci ze mnie bo stalo sie to podczas stosunku ale okazalo sie ze to on.. krew leciala ze mnie az do nastepnego dnia a to byla jego krew..minal juz tydzien a ja teraz nagle zaczelam sie bardzo dziwnie czuc.mam zawroty glowy ,ciagle mi niedobrze i moze sobie to wmawiam a moze to moze byc zwiazane z tamtym zdarzeniem?na dodatek kochalismy sie chwilke bez zabezpieczenia i wlasnie wtedy doszlo do tego krwotoku i co o tym myslicie? dziekuje za odpwoeidzi z gory..

Musisz iść do lekarza bo moim zdaniem to albo zaszłaś w ciążę,albo ten chłopak Cię czymś zaraził. Nie chcę Cię straszyć,ale skoro krwawił w Tobie to może być coś poważnego...

sądzimy że jest Ci niedobrze bo masz zawroty głowy, a zawroty głowy masz bo masz coś z błędnikiem, albo reagujesz na zmieniające się ciśnienia atmosferyczne. w ciązy nie jestes. jesli Twoj chlopak czymkolwiek Cie zaraził to niczym co by sie objawialo w ten sposób.