Pyt. do studiujących anglistykę

Na jakim poziomie powinno się znać ang. żeby dać sobie radę na studiach? Czy jest baaardzo ciężko? Bo marzy mi się anglistyka, zaś z drugiej strony mam poczucie, że się nie nadaję na ten kierunek. I na żaden inny :(

Ludzi po anglistyce jest jak psów. ;) Może spróbuj inną filologię obcą, która jest od podstaw? Np hiszpańska bądź włoska ;)

upppppp

up..

up...

up

.

jest dosc łatwo jezeli lubisz ten jezyk i fascynuje cię, wiadomo ze trzeba miec jakies tam podstawy ale nie ma stresu :) jednak tak jak juz ktos napisal anglistow jest cala masa i nie ma dla nas pracy :/ Ja mam licencjata i powaznie zastanawiam sie czy isc na magisterke czy zaczac inne studia bo staralam sie o staz w mom miescie i narazie telefon milczy a juz jest czerwec czyli raczej tak juz zostanie i znow musze szukac roboty byle gdzie...

dziękuję! :*