Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lampka_nocna__________________

Jestem zazdrosna, ale dusze to w sobie :(

Polecane posty

Gość Lampka_nocna__________________

Musze sie tu wygadac bo nie mam komu a jest mi bardzo zle :( Nie jestem typem kobiety ktora zamecza chlopaka bezpodstawna zazdroscia tylko dusze wszystko w sobie, bo sama nie chcialabym zeby facet robil mi jazdy za nic. Bo generalnie nie mam powodow do zazdrosci. Moj chlopak jest porzadny, nie ma kolezanek, nie imprezuje. Nie wiem skad to sie bierze, czy jestem niedowartosciowana czy cos innego, ale czuje sie zle jak wokol sa zgrabne opalone kobiety, teraz robi sie cieplo wiec coraz ich wiecej. Planujemy wyjazd do Chorwacji i juz czuje ze to bedzie meka dla mnie na plazy. Dodam ze sama jestem szczupla i dosyc zgrabna, ale i tak wydaje mi sie ze kazda jest lepsza ode mnie. Druga sprawa to jego byle. Na nieszczescie mialam okazje zobaczyc na zywo dwie z nich, bardzo do siebie podobne i obie to super laski z innym typem urody i figura niz ja. Czasem jak mialam gorszy dzien to sobie wyobrazalam je z moim chlopakiem jak robili rozne rzeczy i bylo mi tak zle ze ciezko bylo mi sie potem przelamac zeby kochac sie z moim chlopakiem :/ Pewnie pisze jak glupia nastolatka a mam 24 lata i takie problemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kredens_
gdyby ludzie nie byli o siebie zazdrośni, to nie było by sensu bycia ze sobą - jakaś pikanteria być musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×