Rozstanie z dziewczyna

Rozstałem sie z dziewczyna juz 2 miesiace temu, a to wszystko przez jej mame bo jej nie podpasowałem od samego poczatku i chciała szybko nas rozdzieli ja widzac ze nasz zwiazek sie rospadnie postanowiłem ja zabrac do siebie 700km od jej mamy bylismy umnie 3 misiace zylismy jak w bajce zadnych kłótni..., az w koncu pojawiała sie tsciowa umnie, tak namieszała swojej corce w głowie ze postanowiła posłuchac mame i mnie zostawic dodam ze jest zemną w ciąży, moja mama pojechała do niej zeby wrociła a ona ze to ja muszedo niej jechac i u tesciowej mieszkac na stałe moja mama poprosiła jej o podanie swojego nowego numer tel to odpowiedziała ze i bez numeru tel jak bedzie mi zalezało to i tak ja znajde. Co ja mam teraz myslac nie ma nocy zebym nie płakał trudno mi sie pozbierac i w to uwierzyc ze tak perfidnie do mnie podchodzi słuchajac swoja mame ... dziewczyny co ja mam o tym myslec ..? Jak mam sobie z tym poradzic psychicznie..? Jestem kompletnie załamany

przepraszam za błędy w pisowni ale jestem kompletnie w rozsypce :(

:(

witaj w klubie.nie zalamuj sie jakos bedzie...a dziewczyna jak w ciazy to z pewnoscia nie mysli teraz racjonalnie.pojedz do niej.ogarnij sie.zapewnij ze kochasz.bedziecie mieli dziecko wiec ratuj to chlopie a ta matke to bym jebła w pysk bo jak mnie wkurwia takie cos jak sie wpiernicza w nie swoje kredki.

no własnie ja bym pojechał ale tesciowa jak mnie zobaczyi to na moj widok polecą nie miłe słowa a nie jestem pewny w jej corce czy zemna wyjedzie pewnie bedzie chciała abym jej mame przeprosił i był pod pantoflem tzw (zerem) nic do powiedzenia :( i tu stoje w kropce...

nie wiem naprawde co zrobic czy odpuscic sobie teraz niech tesciowa myśli ze niby na jej córce mi tak bardzo nie zalezy, bo tym ze jej jej corka w ciazy to mnie chce złamac bo wie ze mi na niej bardzo zalezy......

2 miesiace temu sie z nia rozstales i nadal sie zastanawiac czy do niej jechac?? boze... zastanawiaj sie dluzej a napewno do siebie wrocicie powodzenia!!

moja mama była 2 tygodnie temu unich i prosiła zeby zeby z moją mama wracała domnie to tesciowa powiedziala ze jej napewno nie pusci do mnie i corka słucha mamusi bo tez powiedziała ze jesli mi zalezy to bez numeru tel ja znajde po prostu chca mnie udupic za nic po prostu jak była umnie to było wszystko pieknie ładnie a teraz przeszła po stronie tesciowej i zrobiła sie perfidna dlatego sie zastanawiam czy czas ją odmienie bo nie wiem co w tej sytuacji zrobic ....:(

Nie potrafiłem pogodzić się z rozstaniem, związek nie trwał długo bo 2 miesiące ale to mi w żaden sposób nie pomagało. Wcześniej byłem w związku, który trwał 3 lata i po rozstaniu czułem się dokładnie tak samo. I to jest właśnie mój problem, nie ważne czy będzie to trwać 2 tygodnie czy 2 lata, dla mnie to jest zawsze koniec świata, strasznie się przywiązuje i nie moge się pogodzić z myśla, że osoba dla mnie ważna ma się stać obca z dnia na dzień. Nie mogłem kolejny raz na to pozwolić, zamówiłem rytuał miłosny u rytualisty perun72@interia.pl i odzyskałem ukochaną.

ona cie nie kocha gdyby było inaczej nie zostawiła by cię . Wierz mi moi rodzice też mi mieszają w głowię żebym zostawił dziewczynę ale ja ich nie słucham. Jak ci zależy na niej i ją kochasz to walcz do końca a jak nie będzie chciała to odpuść. I nie patrz na jej matkę bo matka twojej dziewczyny nie powinna się wtrącać w wasz związek. Nienawidzę takich rodziców którym nie pasuję miłość syna/córki . To jakieś chore. Ale nie załamuj się walcz do końca albo daj do zrozumienia matce twojej dziewczyny że jesteś jej godzien. Wpadaj czasem coś pomóż jej matce czy coś wiesz.. drobnostki.. może zauważy wtedy że jesteś godzien jej córki. :-) pozdrawiam trzymaj się i się nie poddawaj !