Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niuria m.

czy ktos z Was po rozstaniu z parnerem/erka korzystał z pomocy psychologa

Polecane posty

Gość niuria m.

Sluchajcie, minal trzeci rok od momentu gdy zostalam sama i nie moge jeszcze wspominac bylego bez emocji, nie moge wrocic do zycia, nie jestem w stanie obdarzyc kogos innego takim uczuciem... Zastanawiam sie nad pojsciem do psychologa. Moze ktos z Was przeszedl przez cos takiego...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezwłocznie zgłoś sie do psychologa bo jesteś ciężkim przypadkiem zaburzenia osobowości. Jesteś kobietą a zachowujesz się jak mężczyzna. Żadna kobieta nie cierpi po rozstaniu, tylko od razu szuka następnego faceta. Po 1 miesiącu to już nawet nie pamięta jego imienia. Także w twoim przypadku terapia jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueblablue
mam ten sam problem, zastanawiam sie czy to nie pic na wode po prostu i czy to naprawde moze pomoc, ja bardzo bym chciala tej pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueblablue
wiesz dominik , kto nie mial takiego problemu, nie bedzie wiedzial jak to jest.. ja na nic nie mam ochoty, nie widze w niczym sensu, opuscilam sie w nauce, caly czas bym imprezowala i mam mysli samobojcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość licencjatka_ona
ja nie korzystałam, ale miałam taki pomysł. tyle ze u mnie trwało to 1,5 roku, ale trwałoby dłuzej gdyby nie to że wróciliśmy do siebie i zobaczylam jak bardzo sie zmienił i jakim bezwartościowym człowiekiem się stał. wtedy mineło wszystko- bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie...moze to jest lek!!! wrtócić i zobaczyc jaki jest. ja sie spotkaslam ze swoim wczoraj i tez mi sie wydał jakiś niewarty, mimo że kocham go( tak mi się wydaję jedszcze), to widzę jego dwulicowośc i niechęć do innych ludzi... moja koleznka wróciła, bo strasznie zakpochana była, nawet się zareczyli po powrocie a potem....sie odkochała i sama go zostawiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuria m.
przekonanie sie o prawdziwym obliczu ukochanego na własnej skorze , to chyba najlepsze lekarstwo jakie moze byc. Ja mam swiadomosc, ze obydwoje nie jestesmy juz tymi samymi osobami i ze nigdy tamten czas nie wroci. Ale nie moge sie odblokowac, uwolnic. Zal. Chyba nie mam co zwlekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuria m.
ja mojego 3 lata nie widzialam. Chyba padlabym zywym trupem na jego widok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do wczoraj nie widziałam rok, ale to ja zaproponowałam spotkanie, bo zawsez jak on ptoponował to mnie w mieście nie było, gdyby nie to, to pewnie jeszcze rok byłby... powiem Wam że rzeczywi ście trezba się przekonać , ze to w ŻADNYM wypadku by nie wyszło, bo jak nie to non stop nachodzyłby nas myśli" co by było gdyby" , ja nadal takie mam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueblablue
no mi juz raz nie wyszlo , wrocilismy do siebie i potem po paru miesiacach ja zerwalam, ale potem znowu naszly mnie inne mysli i zapomnialam co bylo źle.. nikt jeszcze nie odpisal, czy ta terapia daje jakies dobre efekty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klapaxxxxx
ja bez psychologa wychodze ale trwa to dlugo, moze z pomoca p. szybciej i 'bardziej efektywniej'''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikikikkkkkkkkkkkkkkkkl
haloo halooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _kredens_
psycholog jest zbędny - wystarczy inny facet i częste rozmowy oraz akceptacja - czas wyleczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueblablue
czasami potrzeba czegos jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damyrade
i po terapii bedzie ok ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×