Usuwanie zrostów po szyciu ścięgien

Witam, Około 5-go kwietnia przeciąłem V palec prawej dłoni, przecinając zarazem ścięgna. Cięcie zaszło w zgięciu między paliczkiem bliższym a środkowym. 15-go kwietnia zostałem poddany operacji rekonstrukcji wtórnej zginaczy palca ("stwierdzono całkowite uszkodzenie ok. 5mm poniżej przyczepu ścięgna zginacza głębokiego, na poziomie chiazmy ścięgna zginacza powierzchownego - przy samym przyczepie kostnym"). Założono mi szynę dynamiczną Kleinerta, która została ściągnięta po około 6 tygodniach. Obecnie chodzę na rehabilitację (obejmującą masowanie poprzeczne palca, zginanie czynne tak daleko jak się da, d dalej bierne, naświetlanie laserowe). Oczywiście ćwiczenia wykonuję nie tylko w gabinecie rehab. ale również indywidualnie. Palec daje się wyprostować niemal całkowicie. Zgięcie palca w stawie między paliczkiem bliższym, a środkowym również jest niemal całkowite. Problem występuje przy próbie zginania paliczka dalszego (dystalnego). Jest lekki ruch ale jego zakres jest naprawdę niewielki. Od operacji upłyneły niecałe 2 miesiące i moje pytanie jest następujące: Czy powinienem zapisać się na kolejną operację usunięcia zrostów? (informację czerpałem z inernetu więc proszę wybaczyć moją niekompetencję) Czy może jest jeszcze za wcześnie aby stwierdzać że taka operacja jest konieczna? Jaka jest szansa że bez kolejnych zabiegów palec odzyska sprawność? Czy isteje jakieś ryzyko związane z kolejnym zabiegiem? Jeżeli ktoś był w podobnej sytuacji lub posiada wiedzę niezbędną aby odpowiedzieć na te pytania - będę wdzięczny. Pozdrawiam Z góry dziękuję za informacje... Pozdrawiam