Poród w Niemczech prosze o pomoc!!

Witam Jestem w 32tyg ciąży i chciałabym rodzić w Niemczech. Obecnie mieszkam w Polsce, mój narzeczony od kilku lat pracuje w Niemczech (ma obwyatelstwo niemieckie). Pod koniec tygodnia jadę do niego, bo mamy wziąć ślub cywilny. Może jest ktoś w stanie udzielić mi odpowiedzi czy powinnam podczas tego wyjazdu do Niemiec zgłosić się do szpitala w którym chciałabym rodzić? Bardzo prosiłabym o opisanie mi co i jak trzeba zrobić bo nie mam zielonego pojęcia. Z góry dziękuję za odpowiedź

Tak,musisz jak najszybciej zglosic sie do ginekologa i wybrac szpital.Moim zdaniem glupie rozwiazanie,nie mozesz poczekac do porodu i wtedy wyjechac? Slyszalas pewnie o niejednej takiej historii,ze potem jak kobieta chce sie rozwiesc i zabrac dziecko to nie moze,bo za granica rodzone;p Wiesz ja nic nie sugeruje,ale tak mi się przypomniała historia jednej Pani,ktora tak kombinowala jak Ty.

Musisz zadbac o to, zeby po slubie twoj maz od razu cie ubezpieczyl "na siebie". Jesli jest ubezpieczony zdrowotnie "panstwowo", to ty, jako jego zona, mozesz nieodplatnie podlegac pod jego ubezpieczenie, o ile nie pracujesz. Jak bedziesz ubezpieczona, to mozesz pobierac wszelkie swiadczenia zdrowotne. Na 4 tygodnie przed porodem zglasza sie do szpitala, w ktorym chce sie rodzic i wypelnia rozne papiery "na potem". Jak juz sie tak wstepnie zglosisz, to mozesz do nich jechac, jak sie zacznie akcja porodowa.

Mamaaa20 Mój narzeczony ma obywatelstwo niemieckie ale jest Polakiem, więc nie rozumiem w czym miałabym miec problem z zabraniem dziecka do Polski. Ja po porodzie wracam do Polski i maluszek jedzie ze mną. Problemy z wywiezieniem dziecka z niemiec trafiają się też w takich sytuacjach? aga1979 dziękuję za odpowiedź. Pracuję w Polsce i jestem tutaj ubezpieczona, ale to chyba nie przeszkadza być ubezpieczoną w Niemczech na męża? Ewentualnie mogłabym się postarać o Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. Wtedy też chyba mogłabym nieodpłatnie urodzić dziecko w Niemczech. Dobrze myślę?

odwiedzil szpital i sie o wszystko wypytal

Nie. Jeżeli nie jesteś ubezpieczona w Niemczech to polska karta nic Ci nie d 0 będziesz płacić. Po turystyce rodzeniowej wprowadzili przepis, że jezeli urodzisz bodajże po 32 tygodniu ciąży (nie jestem pewna czy 32 czy 36) to jest to poród terminowy czyli jeżeli jesteś ubezpieczona w Poslce to płacisz za wszystko w Niemczech a NFZ nei zwróci Ci ani złotówki :( Niestety przerabiałam...

Jaki problem z wywiezieniem dziecka? Moja corka ma dwa obywatelstwa.Gdybym sie rozwodzila,to i tak nie wrocilabym do PL,ale jesli bym chciala to moja mala ma polskie po mnie i Niemcy by mnie mogli w doope pocalowac.Niby co?Ich prawo wazniejsze niz polskie?Corka bardziej Niemka niz Polka?A moze bardziej meza niz moja?Wiem,ze byly takie jazdy z Jugendamtami,ale bez jaj,chyba ich powalilo i juz sie otrzasneli troche po kilku aferach. Co do ubezpieczenia to po slubie jestes automatycznie ubezpieczona przez meza,jesli ma ubezpieczenie panstwowe,a jesli prywatne,to sie musisz ekstra ubezpieczyc.

nie rozumiem tu jednego, dlaczego ty chcesz koniecznie rodzic w niemczech? Przeciez piszesz, ze jestes ubezpieczona w Polsce i po porodzie i tak mieszkac chcesz w polsce. Twoj maz ma obywatelstwo niemieckie wiec d=twoje dziecko, jesli urodzi sie w plsce bedzie mogo miec dwa obywatelstwa, jesli urodzisz w niemczech dostanie tylko niemieckie, a potem bys musiala sie dlugo starac o poskie. Jesli jednak zdecydujesz sie na porod w niemczech to nie wiem jak to bedzie z twoim ubezpieczeniem, gdyz nie mozna byc podwojnie ubezpieczonym. W polsce i w niemczech, chociaz moze sie myle. Lepiej dowiedzcie sie wszystkiego w kranken kasie meza.

to chyba proste dlaczego chce urodzic w niemczech ... kasa :D ubezpieczen mozna miec wiele :))) ja tez sie nad takim porodem zastanawialam bo warto wydac kase anwet na prywatny porod w niemczech by potem dostac benefity :)

jakie benefity? w niemczech nie dostajesz tak zwanego becikowego!!! A jesli oboje rodzice sa np polakami a ty sobie chcesz urodzic w niemczech to dziecko nie dostaje automatycznie obywatelstwa niemieckiego jesli o to chodzi. Obywatelstwo dostaje dziecko wtedy gdy przynajmniej jeden z rodzicow jest niemcem lub rodzice obcokrajowcy mieszkaja na stale w niemczech od co najmniej 8 lat. Wiem bo pracujew ratuszu- landeseinwohneramt

a kto mowi ze rodzic nie ejst niemcem? ze dziecko nie dostanie obywatelstwa? a z tym becikowym to masz chyba niedokladne inf :P:P

nie ma "becikowego" w niemczech. Dostajesz jedynie z Familienkasse pieniazki jesli rodzice maja male zarobki. A z obywatelstwem podalam tylko przyklady. Matka ktora w niemczech nie jest zamedowana i nie pracowala tam przed porodem nie dostanie elterngeld tak jak to jest normalnie przez 12 miesiecy. Nie dostanie tez mutterschaftsgeld (macierzynskiego)bo za co niby ma jej to przyslugiwac?

no wlasnie :P wiec nie pisz ze nic nie ma, kasa jest kasa, wszystko jest do zalatwienia, jak sie ma leb na karku to mozna niezle zarobic na tym :)

nie dostaniesz zadnej kasy jesli nie jestes na stale zameldowana w niemczech! NIe ma czegos takiego, ze kobita sobie do niemiec przyjedzi urodzic i dostanie sobie pieniazki. Ty nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy ile biurokracji u nas jest. Zeby dostac cokolwiek, musi taka kobieta byc tu zameldowana na stale i ubezpieczona, panstwowo lub prywatnie, czy tez przez ubezpieczenie meza. I tyle!

Zeby dostac cokolwiek, musi taka kobieta byc tu zameldowana na stale i ubezpieczona, panstwowo lub prywatnie, czy tez przez ubezpieczenie meza. I tyle! no wlasnie i tyle :) w czym problem?? jedyny problem ze trzeba o tym pomyslec zanim sie w ciaze zajdzie :P dla mnie bylo za pozno bo zorientowalam sie w marcu jak bylam juz w 3 mcu ciazy :/

hahahaha

widze, ze pozjadalas wszystkie rozumy i jestes lepiej poinformowana niz kobieta pracujaca w urzedzie :o

myszsza przeciez ty nic madrego tu nie napisalas:D:D:D Piszesz u chujach-mujach dzikich wezach....:O

No bo tak sie ta myszza zachowuje..Sory,ale gowno wiesz:-o

to co pisze eine frau aus berin to sie zgadza, ja tez mieszkam w niemczech i moge to potwierdzic. Myszsza skad ty bierzesz takie info???

ale jakie ja mam info mam takie samo :) o co wam chodzi??? gdzie ja napisalam ze jest inaczej??? pisalam tylko ze jak ktos chcialby zarobic kase na urodzeniu dziecka to mozna tylko tzreba o tym pomyslec zanim sie w ciaze zajdzie no i miec mozliwosc dostania obywatelstwa lub je miec, w moim przypadku to juz mam odhaczone :)

mamaaa i mysza pieprza totalne glupoty...ech baby jak sie nie znacie w temacie to przymknijcie jadaczki zglos sie do Caritasu w miescie twojego faceta,oni cie tam odpowiednio pokieruja,powiedza co i jak.do szpitala nie mussiz sie meldowac.albo zglos sie Frauenhaus-domu dla kobiet,na ogol w wiekszych miastach zalatwiaja ci nawet tlumacza,zeby sie moc z toba dogadac i ci doradzic. moja kumpela 7 msc temu urodzila w niemczech dziecko. ojciec dziecka-Polak,krotko przed narodzinami dziecka odebrali mu cale socjalne itd itp-czyli,nie mial ani ubezpieczenia ani nic. ona-przyjechala tu urodzic-bez ubezpieczenia,bez zameldowania z polskim obywatelstwem. i nie bylo zadnych problemow-urodzila,Panstwo pokrylo jej koszty,dostala mieszkanie,z Polski sciagnela swoja mlodsza corke. dajcie spokoj juz z tymi dyskusjami! dobrze robisz!w Niemczech bedziesz miala opieke jak sie patrzy

Hej dziewczyny, ja mam takie pytanie, jestem w 30 tygodniu ciąży i planuję rodzić tu w Niemczech. Jestem prywatnie ubezpieczona, nie pracuje, bo jestem na męża utrzymaniu. I włąsnie moje pytanie dotyczy pieniążków. czy przysługują mi jak urodzę? Dodam nie jestem zameldowana w arbeitsamt, ale chodze do szkoły na kurs językowy. z góry dziekuje za inf

Witam Panie Mam pytanko. chciałabym rodzić przez cesarkę ale w państwowym szpitalu w PL to jest niemożliwe do załatwienia i zastanawiałam się właśnie nad porodem w niemczech (nie mieszkam tam, nie pracuję, mój mąż też nie) natomiast w którymś poście przeczytałam, że mimo ubezpieczenia polskiego będę musiała za poród zapłacić. czy ktoś mogłby rozwinąć temat? bardzo proszę

w niemczech nie ma becikowego jednorazowego tylko dostaje sie elterngeld 67% twoich zarobkow jesli mama pracowala a od nowego roku 65% jesli nie pracowala to dostaje 300 e ale musi mieszkac czyli zameldowana byc w niemczech nie wazne czy polka turka czy niemka tylko trzeba tam zyc dodatkowo dostaje sie 184 e kindergeld - z familienkasse warunek zyc w niemczech wiec o jakich wy benifitach mowicie ? przed 20 latami niektore miasta placili Begrussungsgeld dla noworodkow (powitalny pieniadz) ale tego juz nie ma ,wtedy bylo w wysokosci 1000 DM :O

Witam Panie Mam pytanko. chciałabym rodzić przez cesarkę ale w państwowym szpitalu w PL to jest niemożliwe do załatwienia i zastanawiałam się właśnie nad porodem w niemczech (nie mieszkam tam, nie pracuję, mój mąż też nie) natomiast w którymś poście przeczytałam, że mimo ubezpieczenia polskiego będę musiała za poród zapłacić. czy ktoś mogłby rozwinąć temat? bardzo proszę Oczywiscie ze bedziesz musiala placic , to nie lepiej wybrac cc na zyczenie w polsce zaplacisz 2 tysiaki i masz spokoj , no chyba ze chcesz placic za pobyt w szpitalu , plus cc w niemczech to wyjdzie cie strasznieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee duzo :D

och wszystkie mysla, ze u nas pieniadze to z nieba leca.....a za urodzenie to sie milion euro dostaje i trzy obywatlestwa!

czesc dziewczyny, pracuje w niemczech, jestem zameldowana i ubezpieczona w TK krankenkasse. Planuje zajsc w ciaze. Przyznam, ze nigdy nie bylam w Niemczech u lekarza (jestem od paru miesiecy, nie chorowalam). Jak wyglada sytuacja, gdy zajde w ciaze? Wybieram sobie dowolnego poloznika- ginekologa, ktory prowadzi mi ciaze i nastepnie odbiera porod? Prosze o informacje i z gory dziekuje, Ewa

a wlasnie ze jest becikowe w niemczech.i wYnosi 7 .000 eurowiem bo dostalam.Warunek trzeba byc minimum rok przed zajsciem w ciaze ubezpieczonym I zameldowanym .poprostu zyc tam miec obroty na koncie bo oni to wszystko sprawdzaja..Porod odbiera ten kto ma dyzur,a nie kogo sobie wybierzesz.No i podoba mi sie ze znieczulenie od razu daja ,chyba ze niewyrazisz na to zgody..

robisz sobie termin u ginekologa-u ktorego chcesz.jak nie znasz dobrze jezyka to znajdz sobie polskiego gina. dobre jest to,ze u gina beda badac ci krew,mocz-nie musisz specjalnie gdzies biegac.robia wszystko na miejscu. a potem wybierasz sobie szpital,idziesz krotko przed porodem sie przedstawic do szpitala.pokaza ci porodowke,zadadza kilka pytan:typu na co chorowalas,czy juz rodzilas itd. no i jak juz bedziesz rodzic to jedziesz do tego szpitala i porod przyjmuje ten lekarz,ktory ma akurat dyzur. to wszystko tutaj jest proste.pojdziesz do ginekologa to ci powie co i jak.