Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 32142

Nie lubie swojej siostry!!

Polecane posty

Gość 32142

Moja siostra bliźniaczka jest ważniejsza dla naszego ojca, wkurza mnie to. Obie mamy po 29 lat a moja siostra ciągle dostaje od naszego ojca jakieś prezenty. Ja jest mężatką, mam 2 córki i obie traktuje jednakowo. A moja siostra męża nie ma, ale ma dzieciaka, w dodatku chłopca i mój ojciec bardziej woli wnuka którego urodziła mu moja siostra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja ci się nie dziwie
że jej nie lubisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32142
A najgorsze jest to że mój ojciec ciągle, od maleńkości ustępował mojej siostrze. To ona była dla niego najważniejsza, i jeśli coś złego zrobiła to zawsze ją usprawiedliwił. Jeszcze teraz jej pomaga, i usprawiedliwia się tym że jego córka jest sama z małym dzieckiem i trzeba jej pomóc. Ten tekst najbardziej mnie wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32142
Jak już to musiałabym rozmawiać z ojcem, nasza matka obie nas traktuje jednakowo. Ojciec natomiast moją siostre traktuje lepiej, a jeszcze lepiej traktuje ją od momentu kiedy ona urodziła dziecko, tylko dlatego że urodziła chłopca. To się nie liczy że ją facet puścił kantem dla naszego taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto jakie są baby
opis autorki i siostry ogranicza się do meritum egzystencji matki-polki: mąż i dzieci. Nie wiadomo, która gdzie pracuje, jakie ma wykształcenie, jak pomagała w domu czy nie pomagała. W całym tym problemie to tylko zauważyłam: autorka uważa, że najważniejsze, co powinniśmy wiedzieć o jej sprawie to mąż i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32142
oto jakie są baby - co to ma do rzeczy? owszem nie pracuje, bo mąż dobrze zarabia, chodzi mi tylko oto o równe traktowanie zarówno mnie jak i mojej siostry. Tego samo oczekuje od ojca względem wnucząt. To źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto jakie są baby
Jak chodzi o równe traktowanie i problem z ojcem, to po co ta cała wstawka o tym, która ma ilu mężow a która ile dzieci? I dlaczego właśnie taka, a nie np. która ma jaki kolor oczu? Czy ilość dzieci i stan cywilny mają związek z tym problemem (chyba nie, skoro napisałaś, że ojciec był niesprawiedliwy już w czasie Waszego dzieciństwa).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32142
Tylko że moja siostra właściwie już nie potrzebuje pomocy, nasz ojciec sam z siebie jej pomaga a ona go nawet oto nie prosi, ale mimo wszystko i tak mam na nią nerwy. A chodzi mi oto że ja mam pełną rodzine w przeciwieństwie do mojej siostry, a ona nie-mimo to i tak ma większe wsparcie w ojcu, niż ja. On nawet finansowo jej pomaga, z tego co wiem od matki ojciec mojej siostrze najpierw kupił auto, a teraz zamierza mieszkanie. Mnie nie boli to że mnie nic nie kupił, ale to że nawet o mnie nie pomyślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×