Mam ochotę na romans.

mam faceta,ktory od dlugiego czasu juz mnie nie pociąga, nie lubie z nim uprawiać sexu, nie sprawia mi to przyjemnosci. Mam ochotę na flirt i romans z kims o kilka lat starszym, przystojnym, zadbanym, takim że wiem ze bede miala u niego szanse ale musiałabym go troszkę zdobywać... ehh ciezka sprawa. (a może po prostu zmiana partnera? :/ ) Któraś z was ma (miała) podobne dylematy?

Napisz mała skąd jesteś a się zobaczy

Może monotonia się wkradła w Wasz związek i szukasz odskoczni??? Uważam że jeżeli chcesz zrobić skok w bok to poprostu zostaw swojego faceta i zacznij poszukiwania. Nie ma sensu ranić Jego i siebie...

Zgłaszam swoją chęć. Rocznik 1942

Dzidwczyna25 chyba masz rację. monotonia jest juz od dawna... nie mam na nic ochoty. ale boje sie odejsc bo jak sie nie uda znalezc nikogo to bedzie lipa. kiedys nie mialam z tym problemu, ale teraz juz mam 22 lata i roznie to moze byc :P Maczo men... sorry ale w zyciu bym sie nie umowila z kolesiem ktory siedzi na damskim forum i pisze do dziewczyn "mała" :D

Ale Cię rozbawiłem - to już coś. Poza tym nie przesadzaj z tymi określeniami - pseudominy i slang jest rzaczą wtórną. Przyznaj się - Ty się mnie boisz. Boisz się pewnego siebie faceta co to zna się na rzeczy. Znaczy na kobietach :)

Masz dopiero 22 lata więc nie masz co się przejmować że nikogo nie znajdziesz.... A swoją drogą tak fajny wiek i nie masz na nic ochoty? To może Ty wpadnij na jakiś super pomysł urozmaicenia życia intymnego??!! A rozmawiacie wogóle na ten temat z partnerem? Co On na to? Widzi problem? Nalega na zbliżenia? Czy jest obojetny?

Maczo Men jaki pewny siebie jesteś?? :) A może Ty mi powiesz gdzie kupić instrukcje do obsługi facetów :P hehehe

Nie ma, moja dorga. Nie ma, nikt jej nie zna, bo gdyby znał, zostałby miliarderem. Co gorsza, kobiety same siebie nie rozumieją i często wie wiedzą, czego same chcą. Tak jak Ty :)

rozmawiamy. partner wie że nie za bardzo mam na to ochotę i nigdy nie naciska. mając 18 lat to moglam i mogłam :/ teraz juz chyba sie zestarzałam :P maczo men... nie boje sie ciebie :D dziewczyna 25- a co do instrukcji obslugi facetow... mysle ze nie jest to strasznie skomplikowane :P wiekszosc działa w ten sam sposob ;) (i wcale nie mam na mysli sexu:P )

Miliarderem? Przeciez to proste i dziala w obie strony. Im gorzej kogos traktujesz, olewasz i sie nie starasz, tym bardziej on cie chce zdobyc... Wezcie wyjdzcie z domu, wylaczcie kompa i sprawdzcie... ZAL KURWA ZAL

aqaaa - czyżby? a skąd jesteś?

To może czas zmienić coś w Waszej sypialni albo w Waszym życiu:) Zastanów się czy chcesz być z Tym facetem:) I czy Go kochasz:) Maczo Men ja wiem czego chcę , dążę do tego i staram się to mieć:)

Nie no Najlepiej by było bić i olewać wszystkich.... Wtedy każdy byłby miły dla siebie :)

ale z was pustaki - wlasnie mowie ze wcale to nie jest takie trudne, wiem co nieco o zyciu i "obsludze" facetów :P i to chyba dlatego zaczyna mnie wszystko nudzis i szukam czegos nowego :P Maczo- już Ci pisałam ze nie potkałabym sie z kolesiem ktory siedzi na kafeterii a na dodatek uwazasz ze instrukcja obslugi faceta jest mega skomplikowana :P Lublin.

dziewczyna25- najlepiej byloby zmienic cos w zyciu. wszystko przygaslo, nie ma tesknoty, milosci, zazdrosci... tylko przyzwyczajenie i przyjaźń :/ na podjecie decyzji chyba jestem zbyt słaba. czekam az samo wszystko sie rozwiaze... ciekawe tylko czy sie doczekam :P

Jak nie będziesz chodziła z nim do łóżka to szybko wymięknie i albo Cię zdradzi ablo zostawi:) Więc masz szanse :P Ale swoją drogą nie możesz się tak męczyć bo tak długo to się nie da...:) Sama zrób krok do przodu , do szczęścia :)

chciałabym, ale odwagi brak, i gwarancji że to szczęscie będzie... No ale nie ma co sie smutać :P pogoda piekna więc ruszam na spacer- a nóż widelec spotkam jakiegos przystojniaka i życie sie odmieni :D

ja też ale nie wirtualny tylko realny

A ja mysle ze to powolny koniec zwiazku. Lepiej to przemysl i rzuc go w pizdu zamiast marnowac najlepsze lata zycia (i seksu!). A jakby co to tez jestem z Lublina i moge Cie olewac do woli a Ty sie bedziesz wkurwiac i zdobywac :D

Wszystkie tak mamy;)