Ból piersi tydzień po stosunku

Witam. Mam 20 lat, rozregulowane cykle, nigdy nie stosowałam antykoncepcji hormonalnej. w piątym dniu cyklu kochalam się ze swoim facetem bez zabezpieczenia i do końca (nie boimy się ciąży). Tydzień po tym zaczeły mnie boleć piersi, stały się większe, czasem boli mnie podbrzusze i jestem bardzo drażliwa. Dwa tygodnie po stosunku zrobiłam test- wynik negatywny ale może to za wcześnie... Sama już nie wiem. Błagam, powiedzcie mi czy któraś miała podobną sytuację... To dla mnie BARDZO ważne, nie wiem co mam o tym mysleć...

poczekaj jeszcze kilka dni i powtorz test.

zastanawia mnie tylko czy zapłodnienie w 5 dniu cyklu jest możliwe...

tak w ogóle miało być w kakałko ale on tego nie rozróżnia jak widać :(

Jest możliwe zapłodnienie w 5. dniu cyklu. Czasami tak się zdarza. Poczekaj jeszcze z tydzień i powtórz test. Ja raz tak miałam, ale okazało się to być tylko nieporozumieniem, a racze j strachem, że mogłaby to być ciąża. Objawy mi minęły po dwóch tygodniach.

Droga pani od "kakałka' Proszę się nie podszywać. Dla mnie to nie powód do żartów

Nie wiem czy była bym w stanie wmówić sobie trwający przeszło tydzień ból piersi, ale cóż, ludzki organizm jest niezwykły więc wszystko możliwe. mam do was prośbę. Nie zwracajcie uwagi na dziecinne wpisy podpisane moim imieniem. widocznie komuś się nudzi

Zrób test w dniu spodziewanej miesiączki. A podszywaczką się nie martw jak to mówią są ludzie, ludziska i parapety ;) trzym się ewcia

Słyszałam, że testy często kłamią... Zgłupiałam już od tego wszystkiego. Ponawiam pytanie: czy któraś z Was miała taką sytuację?

nie łamać mi się tu

zrobiłaś 2-gi test?

nie... Na 2 test jeszcze chyba za wcześnie...