Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do gruntu

czy ktoś z was ma wyimaginowanego przyjaciela?

Polecane posty

Gość do gruntu

ostatnio wymyśliłam sobie przyjaciela, takiego przewodnika duchowego, który wyobrażam sobie stoi przy mnie i obserwuje moje relacje z ludźmi. Ponieważ nie stać mnie na psychologa ani coacha, jestem zmuszona radzić sobie inaczej :P wiem że to szalone, ale może pdziała. Ten przyjaciel ma komentować moje zachowania i udzielać mi rad bym poczuła się kimś więcej wartym bo teraz z moją samooceną kiepsko. już nawet wiem jak wygląda i jak do mnie mówi :P tak naprawdę próbuję porozumieć się z moją podświadomością która podobno potrafi udzielać najlepszych rad i rozwiązanie naszych problemów tkwi głęboko w nas ale nie potrafimy z nich korzystać. Więc traktuję to jako forme terapii i rozwiązania próbuję znaleźć w sobie. Czy tylko ja wpadłam na takie innowacyjne rozwiązanie czy po prostu jestem do gruntu popieprzona? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxzxzxzxzxzxzxzx
Mialem kiedys wyimaginowana przyjaciolke ale sie nie sprawdzila bo caly czas chciala tylko seks uprawiac :O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wpadlam na to, ale wydaje mi się ten pomysł ciekawy ;) Nie uważam abyś była nienormalna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej autorko super pomysł!
pozwolisz, że go skopiuję :) przyda mi się jak nic :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
wypchana sowa i królik to moi najlepsi przyjaciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gruntu
nie ma sprawy :) mój "coach" to przystojny, wysoki blondyn o magnetyzujących oczach, który w chwilach zwątpienia szepcze mi do ucha, że jestem super i żeby nie stawiać się niżej niż ten burak z którym rozmawiam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
ale nie wyimaginowani, oni są prawdziwi, często rozmawiamy o sztuce, polityce, kulturze itd. chociaż królik jest typem introwertyka - woli się przysłuchiwać i mało sie odzywa, to z sową poruszam głębokie kwestie dotyczące mej egzystencjalności :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej autorko super pomysł!
dobrze gada ten twoj blondyn :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×