Jak rozkochac faceta po 30-stce ?

Witam :) Od jakiegoś czasu spotykam się z 32-letnim facetem- samotnym ojcem (nie jest żonaty i od dawna nie jest z matką swojego dziecka) ... ja mam 25 lat i też jestem samotną mamą. Jak już pisałam spotykamy się od jakiegoś czasu (ponad 7 miesięcy) ale on okazuje mi niewiele uczuc :( ... Twierdzi, że musi byc pewny zanim na dobre ulokuje swoje uczucia ... Czy mogę zrobic coś żeby go rozkochac w sobie? ... Domagac się uczucia czy cierpliwie czekac?

dowiedz się jakie są jego fantazje i marzenia seksualne i postaraj się je spełniać skuteczne:)

Też myślałam nad "erotycznym opetaniem" ale nie jestem do końca przekonana czy to jest droga do jego serca ... on na początku jakoś nie nalegał specjalnie na seks ... to bardziej ja zapoczatkowałam nasze zblizenia. Bardziej chodzi mi o to jak mogłabym mu udowodnic że mogę byc dla niego oparciem ... dobrą partnerką życiową i dla niego i jego dziecka ... chciałabym żeby mnie pokochał, bo jeszcze chyba nie czuje tego do mnie .. przynajmiej jeszcze nie usłyszałam od niego tych słów ... ale zdaję sobie też sprawę z tego, że niektórzy potrzebują trochę czasu żeby się w kimś zakochac ... tymbardziej jeśli jest to osoba z bagażem doświadczeń życiowych.

ja czekalam na "rozkochanie" blisko 3 lata . W tej chwili facet mogłby mi z reki jesc. To zycie układa scenariusz i trudno tak napisac czym go rozkochac. Ja jestem sobą , jestem poprostu jak mi powiedzial kobiecą kobieta , wie ze potrafie płakac , smaic się, ze potrafię byc zła ....... i czasami o czym tylko ja wiem , rezygnuję z pewnych sytuacji na jego korzysc , i to w taki sposob ze daję mu delkiatnie do zrozumienia ze zrobilam to tylko i wylacznie dla niego, z miłosci