Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GREEN_DAY

staram sie od 1,5 roku

Polecane posty

nadzieja86 wlasnie z ust mi to wyjelas jak ktos wlasnie sie tak dopytuje tez tak wlasnie odpowiadam tlyko iwesz moglbi czasme pomyslec co mowia to samo byl jaki miesac temu na jedn wesel sisotry zyglalam jak kto 2 dni chodz nie pije to samo bylo w pierwszy dizen u szwagierki to tam juz iwesz ine sobie dopowiadaly a mozeo na w ica bo wymiotuje to od razu ciaza noi ostanio miesac bedzie na nk pisze mi od zona od kuzuyna mojego meza slyszlam ze jestes w ciazy gratuluje a ja to tak czytma i sobie jaka icaza skad masz takie info nic mi o tym nie wiadomo a o na potem musialo jej sie glupio zrobic i przepraszala z tym ze o na jest taka ciekawska i wszyztko mus iwiedzec ahhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M mnie ostatnio taka babka z mojego bloku zaczepiła ni stąd ni zowąd na zakupach i się mnie pyta:A pani to gdzie ma swoje małe?A ja na nią takie oczy!A ona:no bo pani miała dziecko?Myślałam,że wyjdę z siebie i stanę obok.Mówię jej,że ja nigdy nie miałam dziecka i nie mam,a tylko się opiekowałam dziećmi!To mnie przeprosiła,że się wypytuje!Franca jedna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to rzeczywsice jakies glupie wstretne wscibskie babsko ahhh takich to nie brakuje naprawde zkoda słow ale cóz na takich ludzi nie ma bata tacy ludzie sa i niestety bede :/ ja ci powem ze my z m juz prubowalismy wszystkiego przerwy robilismy dluzsze krótsze i nic nawet na wakcjach bylismy i lipa ale juz od dawna odpuscilismy terz tylko zyjemy nadzija ze cos sie poprawi tylko to mnie narazie trzymie bo i tak 2 przyjdzie jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja planuje isc od kutego do szkoly na studium kosmetyczne bo to moja pasja na 2 lata i tak sie nie udaje wiec co mi innego zostalo bede sie przynajmniej realizowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry pomysł,bo może nie będziesz tak myślała i się uda!Chociaż te przerwy my też robiliśmy,na wczasach byliśmy i nic!!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Czytam i czytam i tak sobie rozmyślam.... Oleska, powiedz jak zapatrujesz się np. na inseminację?? Skoro z Twoim organizmem wszystko jest w porządku, a borykacie się z problemami z nasieniem, to może to byłoby idealne rozwiązanie i koniec mordęgi oczekiwań?? Przepraszam, że piszę tak prosto z mostu, ale pomimo tego, że staram się dopiero pół roku, to ta ciągle pojawiająca się 2 to jest mordęga psychiczna.... Albo, właśnie przeczytałam o żelu Pressed, może to pomogłoby?? Nie myślcie dziewczyny, że wtrącam się w nie swoje sprawy i wogóle jestem jakąś maniaczką wspomagaczy i metod inwazyjnych, ale po tym jak zbadałam FSH wiem, że czas to nie tyle nie jest nasz sprzymierzeniec, co wręcz wróg... Choć endo twierdzi, ze byłby gotów się założyć, ze nie występuje u mnie przedwczesne wygasanie czynności jajników, to jednak wynik z czegoś się wziął, raczej nie z pomyłki laboratoryjnej....:( Toteż nastawiłam się na intensywną walkę z czasem, bo poddać się nie zamierzam!!! Mam nadzieję, że żadna z nas się nie poddaje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Urwisa tu każdy może wypowiadać swoje zdanie,jeśli tylko nie obraża i wyzywa innych:) Ja myślę,że skoro u Oleski jest wszystko ok,a nasienie męża nie jest najlepsze to inseminacja tu nic nie pomoże!Nie wiem,może jestem w błędzie,ale tak się nad tym zastanawiam!Może trzeba najpierw podleczyć męża,popracować nad dzidzią,a jak nie wyjdzie to potem pomyśleć co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak nadzieja masz racje mój maz leczy sie dopiero 4 miesace i to bedzie dopiero jego drugie badania moze by wczesnij byla dizdzia ale moj mąz zwlkeal z ta decyzja tzn ciezko mi bylo go namówic dalteog w sumie 3 rok sie zaczol staran ale lekraz daje nadzijee i to jest dobry specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki kochane, Słuchajcie może się nie znam, ale z tego co czytałam to właśnie inseminacja często pomaga właśnie przy słabym nasieniu, bo jest skróceniem drogi, jaką muszą pokonać plemniki do minimum. Mam na myśli inseminację domaciczną. Wówczas plemniki mają szansę czekać na jajeczko, bez obciążenia, jaką jest dla nich droga;) Będę trzymać kciuki za to, żeby się udało naturalnie. Napisałam jednak o tym, bo jest to rodzaj zwiększenia szans, a koszt nie aż tak druzgocący.... Wiecie co dziewczyny, jestem zdania, że dziecko jest takim cudem, o który warto walczyć bez względu na metodę i to ono jest celem. Wiadomo, ze pod względem kosztów to jest róznica, czy udaje się naturalnie, czy przy wspomaganiu (choć niekoniecznie, bo leki, badania, suplementy i terapie latami też kosztują), ale tak ogólnie na sprawę patrząc to byłoby mi wszystko jedno w jaki sposób maluch zagości u mnie. Choć, wiadomo, że mam nadzieję, że lada moment się uda;) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki kochane moje nie wiem co bym bez was zrobiła :* bardzo dziekuje wam wszystkim za słowa otuchy :) żeby nikogo nie pominąć nie bede wymieniała wszystkich po kolei :) tak juz na spokojnie to myslę, że po pierwsze gdybym miała rzeczywiscie drozne jajowody to nie mialabym wrazenia, ze mnie zaraz rozerwie, wiec chyba az tak nie przesadzilam z tym swoim odczuciem bolu. chociaz nigdy sie nie dowiem czy powinien mi lekarz robic dalej to badanie czy nie... sangria kochana prosze jesli mozesz podpytaj kolezanke, jak to u niej bylo z laparoskopia i czy najpierw miala zwykle hsg. olcia dziekuje tobie rowniez za takie zainteresowanie moja skromna osobka, wiadomo ze na razie szukam kogos na slasku, ale nie wykluczam tez innych czesci polski, wiec jak dalej nie bedzie efektow to poprosze cie zebys podpytala swojego lekarza o ta laparoskopie, ale na spokojnie. do tych ze slaska - dziewczyny a czy ktoras z was slyszala cos o dr magnuckim - ze szpitala w ligocie, albo o dr błasczyku z kliniki novomedica w myslowicach? oleska zostan z nami na forum koniecznie :) dzis na gg nie wejde bo wpadlam tylko na chwilke, bo katar mam straszny i pedze zaraz do lozeczka, mam nadzieje ze sie nie pogniewsz ia jkos sie jescze zgadamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę dziewczyny że mama urwiska ma rację co do inseminacji. Myślę że nie ma na co czekać. Inseminacja jest bezpłatna refundowana przez NFZ i nie trzeba za nią płacić, nasienie m jest wpuszczane do macicy więc te słabsze plemniczki mają szansę bo nie muszą przebywać dłuższej drogi a poza tym jak mówiła mi moja siostra która inseminację miała wczoraj lekarz selekcjonuje plemniki czyli wybiera te najlepsze i wtedy zostają wpuszczone a więc macie pewność że poszły dobre:) ja rozumiem że każda by chciała mieć dziecko poczęte drogą naturalną ale czasami jak nie ma szans czekanie nic nie pomoże bo dalej będziecie czekać a lepiej zdecydować się na inseminację bo może udać się już za pierwszym razem i szybciej się uda. Ja ogólnie jestem za inseminacją i in-vitro dziecko z takiego zapłodnienia jest dzieckiem rodziców a to że medycyna tylko pomaga to dziękować Bogu że takie możliwości teraz są i trzeba z nich korzystać. Czytałam ostatnio o naprotechnologii, strasznie zachwalali tą metodę z tym że był to tygodnik katolicki mojej teściowej. Ogólnie wiadomo że kościół jest przeciwny in vitro ale tak z ciekawości weszłam na neta i poczytałam artykuł i tam było napisane że nie można porównywać in vitro z naprotechnologią ponieważ ona sprawdza się tylko wtedy gdy wszystko jest ok a ciąży nie ma, in vitro zaś jest ratunkiem dla par gdy np mężczyzna ma b. słabe nasienie bądź jest bezpłodny lub kobieta nie ma np jajowodów itp. kb - spróbuj jeszcze raz kochana nie poddawaj się:) mam koleżankę która już 3 razy miała hsg. Bądź silna trzeba walczyć przytulam mocno i trzymam kciuki. Co do jeszcze inseminacji czytałam że za pierwszym razem udaje się 20-30% ale moja lekarka powiedziała mojej siostrze że jeśli się teraz nie uda i dostanie @ znów przyjmuje clo znów monitoring i znów inseminacja po 3 razie inseminacji wzrasta do 50%. A że jest refundowana siostra się nawet nie zastanawia. Z tym że jej mąż ma bardzo dobre nasienie i lekarz który wybierał najlepsze plemniczki śmiał się że dawno nie widział tak dobrego nasienia i nie miał zbytnio co przebierać, to siostrę podbudowało. Pęcherzyk miała 22mm i była już po zastrzyku na pęknięcie. Zobaczymy za 2 tyg czy się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadzieja - nie prawda , inseminacja jest refundowana właśnie te 3 razy. Jestem pewna na 100% bo siostrze lekarka powiedziała która jest ordynatorem na ginekologii. Koleżanka zresztą też miała 3 razu i też na NFZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinka22
Moja koleżanka miała olbrzymie problemy z zajściem w ciążę. Gdy już się udawało ciąża nie trwała dłużej niż 3-4 miesiące. Trzeba być kobietą by w pełni zrozumieć traumę przez jaką przechodziła, Bez żadnych odpowiedzi i żadnych rozwiązań ze strony medycyny finalnie zwróciła się do naturalnych i komplementarnych metod troski o zdrowie. Pierwszy raz w jej życiu użyła z wielkim sukcesem naturalnych, ziołowych preparatów. Zastosowała Wild Yam and Chaste Tree(zakupione z allegro). Dziś wraz z mężem są dumnymi rodzicami 4 zdrowych dzieci i dodatkowo jej ciśnienie się ustabilizowało (wcześniej było bardzo niskie) a alergie zniknęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Kb trzymaj sie jakos, odpocznij sobie, pozbieraj sily do dalszej walki. Ja calkowicie zgadzam sie z dziewczynami, przy slabym nasieniu inseminacja jest super rozwiazaniem, przeciez i nasienie i komorka jajowa sa rodzicow jedyne w czym pomaga medycyna to w szybszym ich spotkaniu:) Dlatego trzeba brac to pod uwage a przeciez nikt nie musi o tym wiedziec ze kobieta poddala sie zabiegowi. Ja bylam przekonana ze jak sie nie uda za 2-3 miesiace to zdecyduje sie na inseminacje i juz mialam miec hsg... U mnie wszystko ok, lekarz powiedzial mi ze powinnam miec juz spakowana torbe na wszelki wypadek i mam sie zastanowic jak chce rodzic bo sa u mnie wskazania do cc ale moge sprobowac naturalnie i lekarze podejma decyzje w trakcie porodu. I jestem w kropce, nie wiem co robic:((( Ale jest jeszcze troszke czasu wiec zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakie zycie bywa skomplikowane... Wszystko postanowione, chcemy miec dziecko a tu nagle pojawiaja sie problemy ktore wydaja sie albo sa nie do przeskoczenia:( I jedne z nas je maja inne nie. Zawsze sie zastanawialam czym sobie na to zasluzylam ze akurat mnie to dotknelo... Trzeba byc silną i za wszelka cene walczyc mimo ze przychodza chwile zwatpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, witam wszystkie kolezanki:) Fajnie ze dolaczylas do nas TheOleska. Olcia ja tez pociagajaca do tego z bolem gardla:( Moj m przyniosl z pracy jakiegos wirusa i teraz ja sie musze meczyc bo jemu przeszlo szybko a ja jak zwykle bede zdychac;) Mnie rowniez czasami nachodza dziwne mysli, teraz juz moze nie, teraz mam inne zmartwienia czy z dzidzia wszystko ok, czy pozniej bedzie tez ok i takie tam. Ale wczesniej... szkoda gadac, non stop zalamki, placz, wahania nastrojow, klotnie o byle co w domu, nerwy na to ze kazdy sie dopytuje 'kiedy my'... Dziewczyny, trzeba zacisnac zeby i dzialac. Jak was wyprosza drzwiami to wchodzcie oknem! Trzeba walczyc o swoje, naciskac na lekarzy zeby postawili wlasciwa diagnoze i jak najlepiej leczyli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane! a ja mam jakis dzis humor dupiaty jestem jaks nie do zycia zmeczona chyba przez tą pogode, no co do inseminacji to napewno sie zdecydujemy zalezy jakie bede teraz wyniki mojego mojego męza bo mąz leczy sie dopiero 4 miesac lekarz daje szanse na naturalne zajscie w ciąze a jak do pol roku sie nie uda to napewno bedzie inseminacja o ile sie wogole da i w gre ni bedzie wchodzilo tylko in vitro bo z plemnikami męza nie jest az tak tragicznie jestem dobrej mysli wizyta 10 stycznia kb nie obrazilam sie niby czemu:P jeszcze bedzie okazja pogadac z pewnością ale fajnie poznac kogos kto mieszka tak blisko ehhehe na jednym osiedlu moze nawet pare bloków dalej:D OlciaK_Lodz Bea na kiedy macie terminy kochane ale zapewne jest to zapisane w tabelce fajnie ze wam sie udalo kurde czy mnie spotka kiedys takie szczęscie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki, T.Oleska ja tez jestem dzis jakas padnieta, pewnie to przez pogode, u mnie jest szaro i ponuro i wogole nic mi sie nie chce:( Oby jutro bylo inaczej hehe bo musze cos przyszykowac do jedzonka a jeszcze ksiadz nas 'odwiedza' - jak co roku zreszta w sylwka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza tabelka:) ************************************************************************************ NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES........SKĄD ************************************************************************************* GOSIEK82....28...starania zawieszone......Pl- lubelskie, Irlandia EWELA125........21.................01.09................. ....dolnośląskie AGA_TON.........26.................02.09.............. .. mazowieckie BAUBAU............36.................07.09..........PL-po morskie ATKA87.............23.................15.09....................dolnoslaskie _NETI_.............27.................19.09.............. .........lubelskie NADZIEJA86.......24.................24.09................ ......śląskie KASIULA1983.....27...............28.09............ ........małopolskie ANKA76............34................02.10............... .........śląskie KAMA26...........28................28.10................ .....dolnośląskie MOONIAA123....34................03.11.........13 cykl... ........maz. ANULEK_24.........24...................03.11............. podlaskie MALINECZKA.....28.................10.11.............. .. ...śląskie MAMA URWISA.....28..............27.12.....................małopo lskie _KaSiA_...........27...........17.12..............zachodniopomorskie SODALITE.........35.............14.12................... ....Illinois KB83...............27...............21.12................ .....śląskie ANULLA1003........31................22.12............... ......Łódź ***************************************************** ********************* U D A L O S I E!!! ................TERMIN ...... PLEC ********************************************************* ***************** OLCIAK_LODZ.....................11.03.2011r......córeczk a GREEN_DAY.........................09.04.2011r.......... ......... BEA.................................... 26.05.2011 r .......synek INKA LINKA............................16.06.2011r.................. PATI....................................09.06.2011r.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chcialam kupic kolezanki coreczce buciki akurat bylam w smyku i tam sa mega przeceny teraz do 50 % i juz mialam to zrobic a kumpela z ktora bylam w sklepie powiedziala mi ze butow sie dla dziecka na prezent nie kupuje... Bo niby taki przesad...Odeszlam od kasy, przemyslalam, przypomnialo mi sie jak rozmawialysmy o zabobonach, wrocilam i kupilam. I jestem z siebie dumna hehe ale z drugiej strony jesli ona (mama) w cos takiego wierzy??? Slyszyscie o czyms takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) ale wczoraj mielismy przygode na wieczor. nasz pies-husky przeskoczyl nam przez ogrodzenie i uciekl. wydaje nam sie ze wystraszyla go petarda i spanikowal. szukalismy go do 22 i nigdzie go nie bylo. cala noc spac nie moglam bo sie strasznie martwilam a on dopiero wrocil do domu o 7rano!!jest taki wymeczony i wyploszony ze spi od rana w koncie. pati widze ze masz termin wczesniej niz ja:) a myslalam ze po mnie hehe ja dzis na obiad robie pizze domowej roboty bo moj sobie zazyczyl. ma zachcianki, gorzej niz ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka,poprawiam tabelkę,bo znów jest zła data mojej ost.@ ********************************************************* *************************** NICK .........WIEK ..............OSTATNI OKRES........SKĄD ********************************************************* **************************** GOSIEK82....28...starania zawieszone......Pl- lubelskie, Irlandia EWELA125........21.................01.09................. ....dolnośląskie AGA_TON.........26.................02.09.............. .. mazowieckie BAUBAU............36.................07.09..........PL-po morskie ATKA87.............23.................15.09.............. ......dolnoslaskie _NETI_.............27.................19.09.............. .........lubelskie NADZIEJA86.......24..................7.11................ ......śląskie KASIULA1983.....27...............28.09............ ........małopolskie ANKA76............34................02.10............... .........śląskie KAMA26...........28................28.10................ .....dolnośląskie MOONIAA123....34................03.11.........13 cykl... ........maz. ANULEK_24.........24...................03.11............. podlaskie MALINECZKA.....28.................10.11.............. .. ...śląskie MAMA URWISA.....28..............27.12.....................małopo lskie _KaSiA_...........27...........17.12..............zachodn iopomorskie SODALITE.........35.............14.12................... ....Illinois KB83...............27...............21.12................ .....śląskie ANULLA1003........31................22.12............... ......Łódź ***************************************************** ********************* U D A L O S I E!!! ................TERMIN ...... PLEC ********************************************************* ***************** OLCIAK_LODZ.....................11.03.2011r......córeczk a GREEN_DAY.........................09.04.2011r.......... ......... BEA.................................... 26.05.2011 r .......synek INKA LINKA............................16.06.2011r................ .. PATI....................................09.06.2011r...... ............... Olcia to się cieszę,że wszystko ok.Teraz musicie podjąć decyzję,ale ja bym raczej spróbowała naturalnie:) Dziewczyny ja też mam okropny katar i całą noc prawie nie spałam.czy mam popuchnięte i wyglądam,jakbym dłuugo płakała!:(A nos mam już strasznie obszczypany od smarkania i mnie boli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×