wyjazd na weekend z TAKĄ figurą.

dzisiaj moje Kochanie poinformowało mnie że pod koniec czerwca jedziemy na 3 dni gdzieś nad jezioro niedaleko miasta. zdenerwowało mnie to strasznie. ważę 75 kg przy wzroście 175. no może i wielorybem nie jestem, ale do kostiumu przy znajomych napewno się nie rozbiorę :( jedzie jakieś 8 osób od nas z grupy, no halo. przeraża mnie to, naprawdę. mam duże uda, jeszcze większy brzuch i małe cycki. no nie pokażę się w kostiumie z takim ciałem. ale nie chcę też rezygnować z wyjazdu przez takie coś. mam jechać i nie rozbierać się? i tak pływać nie umiem. będę w szortach i bluzkach na ramiączka śmigać. beznadzieja. a może jakbym od jutra zaczęła coś ostro ćwiczyć i mało jeść to dałabym radę zrzucić brzuszek? nie no o czym ja mówię, mam jakieś 20 dni hehe. żenada :( innego wyjścia niż szorty i topy nie widzę. nie wyjdzie głupio jak się nie rozbiorę?

a czy wypada sie przebrac za chlopaka?

w 20 dni to nawet wina nie zrobisz, kochana zacznij ćwiczyć ale figurę zrobisz po pół roku ćwiczeń, waga Twoja nie jest zła, ale możesz mieć np obwisłe cycki albo brzydkie uda :D

zrób dietę kopenhaską, będzie trudno, ale w sam raz jak masz mało czasu...ja schudłam 8 kg w 13 dni :-)

Weź nie przesadzaj, co się przejmujesz?? A w 20 dni 3-4 kg zrzucisz spokojnie, a to zawsze coś.

mam piersi , ktore mi na kolana opadaja niestety i cellulit

W 20 dni jesteś w stanie zrzucić jakieś 3-4 kg. I to naprawdę będzie widać. Więc jak, próbujesz? :)

Cóż możesz robić ćwiczenia na piersi i brzuch oraz uda .

poza pierwszym postem to nie ja pisałam, komuś się nudzi i się za mnie podaje :) no i jasne że próbuję, od jutra :)

piersi mam okay tyle że małe :P nie zwisają mi na kolana :)

ale czy mogę w szortach i topie śmigać? chyba nie jest obowiązkowy kostium kąpielowy? tym bardziej że nie umiem pływać i opalać też się nie lubię.