Czy to fobia? co z tym robić?..

Witam.. mam taki paraliżujący lęk ... jak wychodze na ulice wydaje mi sie ze kazdy sie ze mnie smieje i mnie ocenia , jak jade autobusem, ide do sklepu.. w towarzystwie czuje sie inna i gorsza...nawet tak mnie odbieraja... dodam ze zawsze bylam normalna nie mialam nigdy jakiejs choroby psychicznej ani nic. czy tez tak macie?

fobia społeczna....albo mnóstwo kompleksów. Wybierz się do psychologa.

miałam tak nasiloną fobię społeczną 3 lata temu.Na szczęście mi przeszło,zrozumiałam,że to przecież by nie miało sensu,żeby obcy ludzie mnie wyśmiewali,że ja ich nie obchodzę,ani zresztą oni mnie

Też tak mam. Czasem mi przechodzi a czasem się nasila. W sumie jest na to sposób. Wystarczy przestać się przejmować zdaniem innych (bo właśnie z tego strachu o ich opinie, rodzą się takie fobie). To że obok kogoś przechodzisz a on się śmieje, nie znaczy że z Ciebie. Wszystko zależy od spojrzenia

ja tez jak ide chodnikiem i mijam stojace samochody na swiatlach to wydaje mi sie ze wszyscy na mnie patrza i wysmiewaja bo pewnie jakos smiesznie ide albo wygladam albo cos jeszcze... z drugiej strony wiem ze pewnie wiekszosc mnie nawet nie zauwaza ale nie potrafie wyzbyc sie tego wrazenia, nie cierpie byc w tlumie, czuje sie gorsza

i ja wam powiem z kąd się to bierze .. w dziecinstwie musieliscie byc wysmiewani lub ktos z was kpil i z tad sie to bierze :(( wiem cos o tym :(... to jest okropne ta fobia :( wolała bym dostać 30 kos pod rząd niż 3 minuty tego piekła :(

może masz racje... ze meni sie śmiali w podstawówce wiec ciągle byłam gdzieś na uboczu jak taka cicha myszka, zeby sie nie narazac na wyzwiska :/

no dokładnie..